Poradnia rehabilitacyjna i dziwny lekarz

Bylem wlasnie w poradni rehabilitacyjnej i chyba trafilem na jakiegos dziwnego lekarza. Gosc nie byl w stanie stwierdzic czy mam prosty kregoslup. Powiedzial tylko ze na taki wyglada ale ze napewno to on mi sie okresli jak mu przyjde z aktualnym zdjeciem tego kregoslupa. Pamietam ze kiedys jak bylem maly i chodzilem do innej poradni rehabilitacyjnej to lekarz mi z miejsca stwierdzal czy mam prosty kregoslup czy nie i dobieral odpowiednie cwiczenia na to. Tak sie zastanawiam czy to normalne czy moze powinienem isc do innego lekarza ? Jesli to ma znaczenie mam 19 lat. Powiedzial tez ze teraz to juz nie ma roznicy czy zaczne cwiczyc za miesiac czy za pol roku bo jakbym mial 12 lat to trzeba by bylo sie spieszyc a teraz juz nie ma znaczenia. Troche mnie to zdziwilo bo wydawalo mi sie ze im pozniej sie zaczyna tym gorsze sa efekty ? Jest ktos z was w tym temacie i moze powiedziec czy moja wizyta przebiegla tak jak trzeba ?

Czasami tak bywa, że lekarz posiłkuje się zdjęciem rtg aby jednoznacznie stwierdzić.

Prawdopodobnie masz zrotowane kręgi i nie mógł dokładnie ocenić czy występuje skrzywienie czy nie, a co do ćwiczeń to sie kompletnie pomylił jesteś jeszcze w wieku gdzie każdy miesiąc sie liczy jeżeli chodzi o korekcje wad postawy.