Porada pilne!

Ćwiczę na siłowni od 4 miesięcy a bardziej intensywnie od miesiąca pytanie moje brzmi czy robienie 3/4 serii z 12 powtórzeniami jest dobrym rozwiązaniem dodam że zaczynam przygotowywania do wojska :D do tego z suplementów białko spalacz lcarnityna bcaa jak coś jeszcze powinnam dodać proszę pytać. A i odnośnie partii to u mnie leci wszystko nogi, brzuch, biceps, triceps, plecy i "klatka" hehe :D

Pracuj nad poprawą siły uchwytu i zwisanie pójdzie na luzie. To moim zdaniem jedno z najłatwiejszych zadań.

Pomyliłes kolego działy , przeniosę ci temat do początkujących

To koleżanka jest więc może w Ladies byłoby ok a co do oceny treningu to nie da się go ocenić, gdy podane sa tylo serie bez cwiczeń, obciązeń.

Dokładnie jestem koleżanka wiec jeżeli jest dział dla kobiet to raczej odpowiednie jest dodanie pytania tutaj
Trening nog:
*suwnica (dokladnie nie znam nazwy) ciezar podam ten.ktory zakladam poniewaz nie znam dokladnego ciezaru wlasnego 1 seria 12 razy 10 kg. 2 seria 12x30kg. 3 seria 12x50kg. 4 seria 12x60kg,
*przysiady ze sztanga znow ciezar bez wagi sztangi 3 serie 12x10kg
* maszyna unoszenie nóg w górę 3 serie 12x20kg
* maszyna ruch nogami w dół 3 serie 12x20kg
* wykroki 6 kg hantle 3 serie 20 powtórzeń łącznie na obie nogi
* martwy ciąg na rozciagniecie mięśni ciezar bez sztangi 3 serie 12x10kg

Za zle nazewnictwo przepraszam mam nadzieję ze dobrze wszystko opisałam

a inne parte też ćwiczysz, czy tylko nogi?

i jaki masz cel? co chcesz osiągnać tym treningiem?

Na egzaminie do woja to nie ma jakichś cudów na patyku, drążek i bieganie to podstawa. Na tym bym się skupił.

l-karnityne i bcaa możesz wysypać do kibla. Skup się na odpowiednim żywieniu i to w zupełności wystarczy.

Nie wiem co tam będziesz miała dokładnie na tym egzaminie ale wypadałoby sie skupić właśnie na tych ćwiczeniach.

nightingal

Na egzaminie do woja to nie ma jakichś cudów na patyku, drążek i bieganie to podstawa. Na tym bym się skupił.

I pompki Ogolna sprawnosc bedzie sie liczyc, ktorej uginanie nog na maszynie nie da.

Kobiety to chyba pompki na odwróconej ławeczce gimnastycznej robią - tak przynajmniej miała jedna z dziewczyn która tu na forum kiedyś miała temat.

Wersja z ławką jest dla wszystkich- w ten sposób głębokość zaliczają. Tak mi przynajmniej mąż mówił. Nie wiem czy już zmieniły się wymogi, ale teraz kobiety mają progi w sprawnościowym treningu jak mężczyźni, więc też bym się na treningu kalistenicznym i bieganiu skupiła.

Nie robie tylko nog poprostu od tego zaczelam pisanie jak na razie chodzi mi o ogolne poprawienie sprawnosci najpierw zeby tez wsumie troche sie zrobic a egzaminy juz przeglądałam i wedlug mnie powinnam dac rade