Porada dla wykończonego po diecie

Śniadanie:
Omlet - 15g orzechów, 2 żółtka , 100g jogurt nat, 5g miód, 40g owsianych

B:29 T:25 W:36 Kcal:486

II Śniadanie:
60g chleb pełnoziarnisty
100g mięso
10g masło (może być ? )
100g ogóreK

B:27 T:12 W:28 Kcal:329


Obiad:
250g kartofle/50g makaron
200g pierś z kuraka/200g ryby
60g jogurt naturalny
300g ogórek gruntowy
10g oliwa z oliwek

B:51 T:15 W:44 Kcal:520


Podwieczorek:
150g pierś z kurczaka
200g brokuły
100g marchewka
20g keczup
10g oliwa z oliwek
B:37 T:13 W:11 Kcal: 307 kcal


Kolacja:
Serek Wiejski 150g
Oliwa z oliwek 10g
Cebula 30g
Ogórek 50g
B:17 T:14 W:0 Kcal:226


Myślałem jeszcze żeby dodać gdzieś jedną kostke czekolady czy coś w ten dekiel żeby jakoś psychike trenować... co wy na to ?


ŁĄCZNIE:
B: 2g/kg białka
T: 1,3g/kg tłusczy
W: 1,9g/kg węgle
KCAL: 1880 (bez kostki czekolady)

Śniadanie:
Omlet - 15g orzechów, 2 żółtka , 100g jogurt nat, 5g miód, 40g owsianych

dawaj całe jaja do omletu

B:29 T:25 W:36 Kcal:486

II Śniadanie:
60g chleb pełnoziarnisty
100g mięso
10g masło (może być ? )
100g ogóreK

może być masło
B:27 T:12 W:28 Kcal:329


Obiad:
250g kartofle/50g makaron
200g pierś z kuraka/200g ryby
60g jogurt naturalny
300g ogórek gruntowy
10g oliwa z oliwek

B:51 T:15 W:44 Kcal:520


Podwieczorek:
150g pierś z kurczaka
200g brokuły
100g marchewka
20g keczup
10g oliwa z oliwek
B:37 T:13 W:11 Kcal: 307 kcal


Kolacja:
Serek Wiejski 150g
Oliwa z oliwek 10g
Cebula 30g
Ogórek 50g
B:17 T:14 W:0 Kcal:226


Myślałem jeszcze żeby dodać gdzieś jedną kostke czekolady czy coś w ten dekiel żeby jakoś psychike trenować... co wy na to ?
do śniadania najlepiej gorzką najlepiej pozdr

ŁĄCZNIE:
B: 2g/kg białka
T: 1,3g/kg tłusczy
W: 1,9g/kg węgle
KCAL: 1880 (bez kostki czekolady)

ile ważysz i jaki masz wzrost i cel!!! podaj

Napisał na pierwszej stronie. 62kg

Celem pewnie jest powrót do normalnego życia, bo redukcje/masy są teraz mniej ważne.

Masz tylko 1880kcal. Możesz dodać jeszcze gdzieś kalorii aby dojść tak do 2100?
Może być do śniadania więcej płatków,, a gdzie indziej więcej oliwy przykładowo.

Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2010-01-02 12:28:33

racja zakręcony jestem już za bardzo czasu mi brakuje

:) Jak wyżej ostatnio co sie ważyłem to coś 62-63 był . Zależy kiedy się ważę, raz mam 60, raz mam 66 (po objadaniu sie ;) ). Wzrost 182.
Cel - powrót do normalności :( Jeżeli uda mi się opanować ataki głodu chcę zacząć znowu trenować . Zakupiłem pół roku temu rowerek stacjonarny, ławkę, drążek, hantle i obciążenie coś koło 60kg. Niestety w tym miesiącu trening w ogóle nie będzie możliwy ponieważ zaczyna się sesja - stres, bulimia itp. całkowicie zabierają mi siłę do treningu. Ostatnio próbowałem podciągać się na drążku... tragedia... jakbym był babą to bym sie popłakał :S
Pół roku temu potrafiłem się 16 razy podciągnąć, teraz nie potrafiłem ruszyć 3 podciągnięć

Jak rossi_ napisał - na razie nie obchodzi mnie ani redukcja, ani masa - moim głównym celem jest utrzymanie mojej "sylwetki" jeżeli to tak można nazwać - tylko ustabilizowanie jedzenia.

Co do dodania kcal... ok do śniadania dodam zamiast 2 żółtek to 2 całe jajka - a co wy nato żeby do tego omleta zjeść np 1 michałka albo 1 kostke czekolady pokruszyć do tej masy omletowej ? Tylko początkowo żeby jakoś opanować te ataki :/ Bo bez słodkiego przez tydzień powiedzmy czy tam przez 2 tygodnie w końcu doprowiadzi do ponownego kontaktu z nimi - prędzej czy później - i wtedy ten atak bulimii będzie jeszcze bardziej nasilony ... nie wiem co robic


Zmieniony przez - Kankes w dniu 2010-01-02 23:44:27

Zdaję sobie sprawę z tego, jak trudno Ci jest nie myśleć w tym momencie o jedzeniu. Człowiek nie potrafi się skupić ani na nauce, ani na treningu. Współczuję

Co do diety, to jak sam powiedziałeś. Na śniadanie zjedz 2 całe jajka. A w miejscach gdzie masz oliwę daj trzy razy po 15g zamiast 10.
Michałka możesz dodać, tylko zanim to zrobisz, zastanów się dobrze, czy jeśli go zjesz nie wpadniesz w atak obżarstwa. Jak go będziesz jadł, pomyśl sobie o tym, jak będziesz się czuł kiedy zjesz tego świństwa więcej.

Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2010-01-03 08:58:50

Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2010-01-03 08:59:12

jak najbardziej dodaj przepraszam zapomniałem już pamietam problem
walnij co lubiosz do śniadania i podbij kalorie spokojnie na 2000nie bój się tego
i jak sam widzisz czas wziąć się w garśc bo 3 a 16 jest różnica

I daj znać jak się czujesz na takiej diecie. Czy nie meczy Cię głód, nie masz ciagu na słodkie. Na bieżąco zdawaj nam relacje o samopoczuciu, pamiętaj ;)

No od jutra zaczynam tą diete stosować.
Wiem, że po michałku dostane ataku - ale muszę zwalczyć tego "diabła" co we mnie siedzi, bez zwalczania to go tylko uśpie i jak potem zjem słodkie to będzie porażka na całej linii.

Co do tej oliwy - czy 10g oliwy to to samo co 10 ml ? Bo wlałem to do dużej stołowej łyżki i waga pokazała 7g :P

walnij dużą łyżke stołową bedzie ok