SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pomóżcie Mi.

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 2860

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 144 Napisanych postów 7358 Wiek 40 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36022
Przeczytajcie i nawet jak zasieje wioche to nie przenoscie tego...
Chce sie poradzic czy kupno worka wystarczy mi zeby nabrac troche techniki boxerskiej i siłe uderzenia?Bardzo mi na tym zalezy. Jestem silny, chodze na siłownie, waze 105kg z czego prawie wszystko to miesnie(nie koxuje, to juz chyba max co wyciągnąc jestem w stanie na sucho..mi styka), nie jestem wiec tłusty co napewno wplyneło by na moja szybkosc/dynamike.
Czy jest szansa ze bedę "twardym" zawodnikiem jezeli nie pojde na box tylko bede trenowal amatorsko w domu? Niemam po prostu czasu na Treningu w szkółce boxerskiej, mam za duzo nauki i obowiązków, wyjezdzam do innego miasta na studia itp. itd...
Co byscie doradzili? Czy w ogole widzicie to jak staje sie kims liczącym w boksie?(nie mowie o profesjonalnej karierze bron Boze, tylko o tym ze miałbym o tym sporcie jakies pojecie i widac bylo ze gosc cos trenuje).
Pewnie zabrzmi to głupio, ale krew mnie zalewa jak wiem ze jest ktos jest odemnie lepszy, silniejszy, szybszy(wiem ze nigdy nie bede najlepszy i zawsze bedzie ktos lepszy, ale jednak..). Chce byc dobrym boxerem, chce byc szybki, nieprzewidywalny,chce wygrywac, chce niszczyc. Czy osiagne to cięzkim treningiem w warunkach domowych? Kupilem wczoraj worek(nizej moj artkół nawet jest pt: "WÓR"). Wybralem najsolidzniejszy, najtwardszy, zeby sie hartowac juz od początku. Doradzcie cos. Robie to z mysla takze o uniknieciu "głupich" sytuacji, raz mi sie taka zdarzyla, siedzie w kanjpie z dziewczyna i (tu niechce opowiadac) doszlo do zadymy wyszedlem z gosciem nizszym pol glowy i wazącym góra 80kg i sie przeliczylem po prostu, byl szybki zwinny ****a, nie moglem trafic, za to jego ciosy byly tak mocne ze prawie zasnołem. Niechce byc tylko wielkim silnym cieciem, ale wielkim silnym gosciem ktory do tego cos umie.(Nie zrozumcie tego w ten sposob ze chce sie nauczyc walczyc zeby bic ludzi, nie nie, chce tylko uniknac wyzej wymienionych sytuacji. Wiem jeszcze raz poprosze, doradzcie cos i czy sam cos osiagne.(JEsli chodzi o to ze samodzielny trening nie zastapi nigdy walki, to spokojna glowa, mam sparing partnera, nie jednego.)

Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2004-04-07 20:15:11
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 5678 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 65565
"Chce sie poradzic czy kupno worka wystarczy mi zeby nabrac troche techniki boxerskiej i siłe uderzenia?"
to że posiadasz worek nie znaczy wcale że nauczysz się techniki, chodzi oto że aby ćwiczyć na worku trzeba posiadać już technike. Ćwićżąc w ten sposób nauczysz się tylko złych nawyków które później będzie ci trudno wyeliminwać.
"Chce byc dobrym boxerem, chce byc szybki, nieprzewidywalny,chce wygrywac, chce niszczyc"
W jaki sposób chcesz to osiągnąć nie ćwicząc pod okiem trenera który potrafiłby wyłapać błędy jakie robisz, nie biorąć udziału w sparingach, nie trenując poprostu w klubie, to że posiadasz worek to jeszcze nic nie znaczy. tu trzeba czegoś więcej

Jedyna rada:
Zapisać się do sekcji bokserskiej i trenować w klubie bo w domu to się niczego praktycznego nie nauczysz.

Ból jest najlepszym instruktorem tylko nikt nie chce zostać jego uczniem!
================================================
Wejdź - http://www.pajacyk.pl
_-=<<--SFD-FIGHT-CLUB-->>=-_
__--__GRUBAS Z UDERZANYCH__--__

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 53 Napisanych postów 11379 Wiek 38 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 47331
nie bedzies napewno tak wyszklony jak bys trenowal w klubie ale jeski trening na worku polaczysz ze sparringami to moze cis z tego bedzie
jesli koledzy maja pojecie o walce

ale musisz pamietac ze ile bys nie cwiczyl nie bedziesz to to samo co w klubie ale pozytywne efekty moga byc

Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 144 Napisanych postów 7358 Wiek 40 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36022
A jeszcze mam takie pytanie, tak mysle przyszlosciowo i tylko zakladam ale..czy w starszym wieku(mysle o wieku mniej wiecej 25-26 lat czyli jak skoncze studia) trening w sekcji cos da czy juz za pozno? Bo mógłbym teraz cwiczyc na własnę reke a potem jak juz skoncze raz na zawsze nauke i bede mogl odsapnac zapisałbym sie juz "profesjonalnie" i mial do tego juz jakies przygotowanie po tym treningu samemu...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1609 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30475
chcesz boksowac a nie walic cepy to musisz miec instruktora , ktory nauczy cie techniki.Worek to moze kupic bylo kto.Umiec na nim cwiczyc to juz calkowita inna bajka.

"Tradycyjny" Doradca

I`am the Lord of the Ring...Martial Arts Ring...
---===http://www.juras.waw.pl ===---

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 144 Napisanych postów 7358 Wiek 40 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36022
Czyli jednak nie przejdzie bez instruktora..POstaram sie troche wolnego czasu wysrkobac, moze chociarz godzina w tygodniu by starczyla, stac mnie na trening indywidualny ze ja i trener na sali i nikt wiecej bo inaczej nie bede mogl sie skupic na treningu z tymi wszystkimi "kozaczkami".
Jakos to bedzie. Czytam ksiązki o boxie, postawach, unikach, balansem ciala, ale to wszystko tylko teoria. Bede sie starał "dorwac" trenera ale sam tez bede jak dziki cwiczył.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 3390 Wiek 39 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 29769
napewno poprawisz szybkosc, sile i wytrzymalosc, ale nie technike
a techniczne uderzenie zawsze bedzie silniejsze i szybsze od "cepa", nawet jesli wlozysz weń tyle samo energii

poza tym musisz sparowac... ale duzo osob mysli ze sparing = walka, po czym "sparując" wbijaja w siebie na pelnej ****ie... z takiego czegos nic dobrego nie wyjdzie, a i o kontuzje latwo. sparing ma za zadanie obie strony czegos nauczyc: poprawnego zadawania ciosow, poruszania sie na nogach, unikow itp, itd. a tego z kolei nie opanujesz bez poznania techniki, tak wiec kolo sie zamyka

jesli masz jakiegos znajomego, ktory trenuje boks, to niech cie poduczy przynajmniej tych zupelnych podstaw

powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 144 Napisanych postów 7358 Wiek 40 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36022
A teraz pytanie nie o uderzanie, nie o technike ale takie troche "inne"..A jak wycwiczyc "twardosc mordy" heheh? Zobaczcie jak Boxerzy podczas 12 rund zbierają kilkaset lodów, wiele z nich trafia "czysto" i mimo to nic im nie jest(poza KO czasami .
Ale powaznie..Jak mozna wyrobic wytrzymalosc na uderzenia? To chyba najtrudniejsza sprawa. Kulej mowil ze niema odpornych na ciosy i ze sa tylko zle trafiani ale gdyby to rzeczywiscie byla prawda to by za prosto to bylo...Sa przecierz wytrzymali "fajterzy"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1758 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 16193
wyrobic twradosc mordy => skomentował bym to tak:wal mordą w beton 4 serie po 30 uderzen,stopniowo zwiekszaj serie i intensywnosc,mozesz dokupic kreatyne i hmb ,ktore podnosza twardosc mordy o kilka stopni,ale to nie szatnia wiec tego nie skomentuje
co do tego ,ze podczas walki bokserzy przyjmuja kilka ciosow na czysto i nie padaja...przyznam szczerze ,za albo za malo ogladam boksu,albo za duzo K1 ale zadko kto jak dostanie czystaego strzala na punkt(szczene)to stoi na nogach o własnych silach ,o to wlasnie chodzi w tym sporcie

podatny na anielskie wdzieki

SFD FIGHT CLUB

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1758 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 16193
co do trenowaniu samemu na worku w domowym zaciszu bez podstaw.Ja tak robilem i dobrze na tym nie wyszedlem,mnostwo czasu zajmuje zlikwidowanie zlych nawykow...a tych sie zebralo i to nie malo

Zmieniony przez - XXwisienXX w dniu 2004-04-07 21:17:54

podatny na anielskie wdzieki

SFD FIGHT CLUB

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 297 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4915
sorry , ale szybki to ty z tą wagą niebędziesz , radze ci zrzucić pare kilo treningiem dynamicznym (biego około pół godziny ze zmianą tempa , i 3 serie skakanki po 2 minuty z minutową przerwą po każdej z nich w miare możliwości wydłuż czas skakania) po miesiącu takiego treningu zauważysz poprawe kondycji jak i wytrzymałości a reszte związanego z boxem to niestety tylko pod okiem trenera
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Tragiczna śmierć reprezentanta Polski w karate

Następny temat

Aikido a życie: smutna prawda?

WHEY premium