Cześć, przychodzę z planem treningowym PUSH - PULL - LEGS, do oceny.
17 lat
Staż: 2 lata "na poważnie"
Priorytet: klatka + triceps (Nogi w poprzednim okresie masowym porosły duże i odbiegaja od góry, dlatego teraz chce "wyrównać" sylwetke.
Końcówka redukcji(2 miesiace z 87,5 na 79,5), od poniedziałku (31.09) wchodzę na masę i zaczynam z nowym planem, ostatnia masa + redukcja leciał SPLIT.
Dzięki za podpowiedzi i ewentualne poprawki :)
Planuje używać planu do 4 miesięcy, chyba, że znalazłem swój idealny plan.
Zmieniony przez - SzymanskiMartin w dniu 2020-08-29 18:28:54
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6503
Napisanych postów
62294
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777621
Jeśli te wcześniejsze 2 lata treningowe są solidnie przepracowane to nie ma się za bardzo co czepiać planu treningowego. Jak klatka jest priorytetem to możesz tak zostawić choć trochę w oczy kłuje priorytet klatki piersiowej.
Gdy jednak faktycznie te nogi dominują nad sylwetką to można zrobić nacisk na konkretne partie, ale warto by było jak byś wrzucił sylwetkę do oceny żeby faktycznie ocenić sylwetkę. A poza tym miskę dopiąć i można śmiało lecieć mikrocykl, a później popatrzeć nad tym, które partie wymagają poprawy.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Wiek
21 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
202
Cześc, sorki że tak późno odpisuje ale nie widziałem odpowiedzi, powiem Ci że bardzo fajnie, lekko pozmieniałem i zamiast wiosłowania pionowego dołożyłem sobie wiosłowanie hantlem jednorącz 7 serii, ponieważ chyba te cwiczenie jest stworzone dla moich pleców + sciągania i przyciągania zmieniłem na jednorącz, żeby jak tylko się da zminimalizować dysproporcje pleców. Cały miesiąc przyjemnie przepracowałem na tym planie. Odstawiłem martwy w piątki, i robię tylko raz w miesiącu, ponieważ nie czuje go aż tak mimo trzymania techniki. (Wczesniej katowałem mocno)
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Wiek
21 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
202
Jedyne co teraz zmieniam, to ćwiczenia w 4 dzień treningowy, żeby nie popaść w monotonie i znaleźć cwiczenia idealne na moją słabą klatkę, bo triceps po miesiącu naprawdę spory progres w wyglądzie i wiekości. Śmiało polecam plan :P
Szacuny
1
Napisanych postów
31
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
289
Zaczalem ten plan od poniedziałku i spróbuję około 4-6 tygodni zobaczymy jak będzie. Wychodze dopiero z zera kalorycznego, wiec mam nadzieje na fajne przyrosty
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6503
Napisanych postów
62294
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777621
SzymanskiMartin
Cześc, sorki że tak późno odpisuje ale nie widziałem odpowiedzi, powiem Ci że bardzo fajnie, lekko pozmieniałem i zamiast wiosłowania pionowego dołożyłem sobie wiosłowanie hantlem jednorącz 7 serii, ponieważ chyba te cwiczenie jest stworzone dla moich pleców + sciągania i przyciągania zmieniłem na jednorącz, żeby jak tylko się da zminimalizować dysproporcje pleców. Cały miesiąc przyjemnie przepracowałem na tym planie. Odstawiłem martwy w piątki, i robię tylko raz w miesiącu, ponieważ nie czuje go aż tak mimo trzymania techniki. (Wczesniej katowałem mocno)
No to fajnie, że idzie do przodu i dobrze się trenuje. Ja zdecydowanie przy wiosłowaniach też wolę wersję z hantlem lub wersję ze sztangą jednorącz. Co prawda też wrzucam do planu treningowego od czasu do czasu wiosłowanie ze sztangą, ale generalnie wolą mocniej wiosłowanie jednorącz bo to jest wersja, w której mogę się świetnie wczuć w pracę grzbietu. Rozciągnięcie łopatki i stabilna pozycja to dla mnie idealne ćwiczenie dla grzbietu.
No martwy możesz robić nieco częściej niż raz w miesiącu bo nie opanujesz techniki.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Wiek
21 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
202
parej
43 serie w poniedziałek na jednym treningu i 32 serie tygodniowo na klatkę? czy to nie za dużo?
Wybacz, że dopiero teraz odpowiadam, lecz rzadko zaglądam na forum. Klatka jest moim nadrzędnym priorytetem i potrzebuje dużej objętości, aby urosła. Zawsze mi odstawała i zaburzała proporcje góry ciała. Jeśli zaczynasz i twoja klatka jest dobrze rozbudowana, ten sposób raczej u Ciebie się nie sprawdzi, ja przez cały mój staż treningowy szukałem rozwiązania, sięgając to po coraz inne plany treningowe i tu zauważałem progres. (zauważałem- ponieważ aktualnie ćwiczę w domu, przez sytuację w kraju).
Każdy organizm jest inny i każdy mięsień inaczej reaguje na bodźce, powodzenia. :)