Leci cypio już 8 miesiąc 500mg w dwóch strzałach ew (Phenom)
5000 HCG co miesiąc
Ari 1/4 codziennie
Poniżej zdjęcie badań, tak wyglądają hormony na chwile obecną. Prolka wybita. Od początku cyklu taka sama wartość.
Panowie temat jest taki, ze nie czuje się rewelacyjnie na cyklu. Wbrew powszednim opiniom nie kipię energią. Regeneruję się szybciej- fakt i popęd jest większy niż przed cyklem ale to staje się męczące. Na początku kuracji byłem bardziej nerwowy co po czasie udało się opanować.
Ostatnio zdarza się , ze sutek zaswędzi ale miałem guzka już wcześniej wiec ciężko stwierdzić czy jest trochę większy- możliwe. Nolvadex mam. Czy podobne objawy mogą występować od wybitej prolki?
Chciałbym pociągnąć bombę jeszcze ze 3 miesiące i wyciągnąć z tego ile się da. Zmienimy trochę dawki czy może dolozyc jakiś środek?
