Pierwsze zawody

Mam dylemat ponieważ chciałem wystartować w moich pierwszych w życiu zawodach MMA trenuje już ponad rok do tego wczesniej miałem styczność z boksem. Chciałem sprawdzić się w grupie 'pierwsza walka' jak myślicie czy to dobry pomysł? Mam 17 lat 76kg.

sam powinieneś odpowiedziec sobie na to pytanie

trenera zapytaj

Myślę że tak, ponieważ dopiero zawody pokażą Ci co naprawdę potrafisz i uzmysłowią Ci że prawdziwa walka różni się od tej na treningach. Mi na treningach szło rewelacyjnie. Wygrywałem z cięższymi, silniejszymi i nie miałem kłopotów w walce. Byłem nie do zdarcia. Natomiast na zawodach czy to przez stres czy nie wiem przez co poszło mi fatalnie i niemiłosiernie męczyłem się ze swoim zawodnikiem. Wygrałem dopiero w rundzie dodatkowej. Z czasem jednak było już coraz lepiej. Myslę że zawody będą dla Ciebie świetnym sprawdzianem umiejętności. Spróbuj...

A więc sproboje ;) nic nie tracę.

Słuchaj ja bym Ci odradził, start w zawodach to nie kwestia stażu w treningu, dp walki tak samo jak kondycyjnie i siłowo musisz być dobrze przygotowany mentalnie, skoro nie jesteś pewny czy wchodzić na ring czy nie to lepiej tego jeszcze nie rób, przegrać można łatwo i bleśnie a to może zostawić uraz na psychice, zobacz Pudziana przed walką z "El estrogenem" trenował zledwie kilka/kilkanaście tygodni ale był na tyle dobrze przydotowany siłowo i mentalnie że nadrobił zdecydowanie to że niezbyt długo w tym siedzi, pogadaj na ten temat z trenerem jeśli gośc jest kumaty to powinien Cię tez dobrze mentalnie do takiego wyzwania przygotować, pozdrawiam i życze powodzenia.

Słuchaj ja bym Ci odradził, start w zawodach to nie kwestia stażu w treningu, do walki tak samo jak kondycyjnie i siłowo musisz być dobrze przygotowany mentalnie, skoro nie jesteś pewny czy wchodzić na ring czy nie to lepiej tego jeszcze nie rób, przegrać można łatwo i bleśnie a to może zostawić uraz na psychice, zobacz Pudziana przed walką z "El estrogenem" trenował zledwie kilka/kilkanaście tygodni ale był na tyle dobrze przydotowany siłowo i mentalnie że nadrobił zdecydowanie to że niezbyt długo w tym siedzi, pogadaj na ten temat z trenerem jeśli gośc jest kumaty to powinien Cię tez dobrze mentalnie do takiego wyzwania przygotować, pozdrawiam i życze powodzenia.

Mysle ze powinienes wystartowac. Ale przed tym porozmawiaj jeszcze z osobami ktore " wyraza chec wsparcia Cie" czyli trener, przyjaciel. Taka zwykla rozmowa pomoze. Wystartuj i sprawdz swoje umiejętnosci :)