Phil Heath 7x Mr. Olympia

Heath i ziarnistość? Przecież on jest gładki jak niemowle a miesiąc po olympii zostaje z niego połowa tego co na zawodach

Matysiakk1

phil nie ma separacji wg ciebie i co rozumiesz przez moralnosc.

Z separacja się zagolopowałem. Zwracam honor.

Co do moralności to przychodze na zawody w kulturystyce to chciałbym oglądać człowieka z mięśniami czyli ruchomymi częściami ciała które spalają energię.
Niemoralny czyli taki, który prezentuje implanty lub synthol, Seo i cholera wie co jeszcze co nie jest tkanką mięśniową. To jest oszustwo i tyle.
Relatywizm moralny oczywiście to usprawiedliwi ale bez argumentu, po prostu tak można i koniec.
olokk jeśli chcesz być już taki , nowoczesny relatywistyczny,amerykański to pisze się gimme a break, a nie gimme break. Takim pisaniem ośmieszasz się.

Zmieniony przez - dżejkejem w dniu 2012-04-07 14:02:15

Jaka kulturystyczna legenda? Nie wypowiadaj sie czlowieku nie masz pojecia na dany temat. Moje zdanie podwaza osoba, ktora w zyciu na oczy pewnie nie widziala nawet kita gh. A co dopiero o stosowaniu mowic. Daj sobie siana, ogladaj i pisz, ze ladna sylwetka i tyle.



malo to przykladow ostatnio? Beyeke, Rhoden, Kuclo?
Dzejkejem, musze Cie zmartwic ale zdecydowana wiekszosc kulturystow stosuje seo oraz ses. A naduzywanie insuliny bylo jak to olokk okresliles "modne" jeszcze zanim heath zaczal cwiczyc. Wtedy juz wiedzieli, ze mozna uzywac takich dawek. Jednak wtedy kulturysci mieli podstawe a dzisiejsi jej nie maja.

Zmieniony przez - gringss w dniu 2012-04-07 14:48:38

Dziwna definicja moralności.

ALFA_MAN

co nie zmienia faktu ze sie sprzedal za czyny nie godne I juz zawsze bede patrzyl na jego osobe przez pryzmat tej sytuacji

Jakby mi ktoś zaproponował 50 tys. zielonych za sesje w skąpym ubraniu albo bez, to bym nie odmówił I to nie ważne czy sesja z dynią czy ogórkiem czy fasolką szparagową

Heath coś zmalał chyba ostatnio.

Wesołych Świąt

Zmieniony przez - bicek49 w dniu 2012-04-07 16:28:28

Zdjecia ze strony 77 widziales?

OloKK

Dziwna definicja moralności.

Ty nie podajesz żadnej bo jako relatywista będziesz tworzył swoja własną na doraźne potrzeby.

Gringss to, że większość stosuje seo synthol nie zmienia faktu, że większość oszukuje.Jeśli większość oszukuje odchodząc od wzorcowych form zawodników z lat 1990-2000 nie zmienia to faktu, o pogrążaniu się kulturystyki.
Nasser w 1997 zdecydowanie lepiej wyglądał niż w 2002. Żadne seo nie są potrzebne. A przy okazji to wspomnę, że miałem z nim przez chwilkę do czynienia i chyba najmilszy facet. Gigant.

Jakby mi ktoś zaproponował 50 tys. zielonych za sesje w skąpym ubraniu albo bez, to bym nie odmówił I to nie ważne czy sesja z dynią czy ogórkiem czy fasolką szparagową

Czyli myślisz jak zwykła prostytutka. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu.

piszesz ze olej to oszustwo, a sterydy w tym sporcie to nie? kazdy z topowych gosci zrobi wszystko zeby na scenie wygladac jak najlepiej, do tego doloz te reklamy w ktorych cutler mowi ze robi forme na zawody za pomoca hydroxycuta - to nie jest oszust? to samo jak coleman mowil ze po paru latach bycia prosem dopiero siegnal po sterydy
co do sprzedawania ciala to nawet sam nasser w swoim wywiadzie dla bb.com mowil o 'pani' ktora zaplacilaby mu (nie pamietam dokladnie bo czytalem to pare lat temu i jesli przekrece to niech ktos poprawi) 10k zielonych za ponapinanie sie sam na sam w stroju zolnierza i bodajze sex, odpisal ze moze to zrobic ale za podwojna stawke, na co dama sie zgodzila, ale on sam jak twierdzi nie poszedl by na cos takiego nigdy, a ile w tym prawdy, nie wiadomo bo te wszystkie wywiady i ogolnie slowa tych ludzi mozna sobie o kant dupy rozbic :D





Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2012-04-08 10:44:22

Dżejkejem, jak mówiłem w innym temacie, z anonimowymi hejterami nie gadam, więc proszę o niezwracanie się do mnie. Szczególnie gadając bzdury, jak tutaj.