Tak jak mówię ostatnie 2-3 miesiące brak ćwiczeń tylko praca, trochę wdarło się niezdrowego jedzenia na wekendach, alkohol orzeszki, pizza, i tak naprawdę w 1.5 miesiąca obwód mojego brzucha poszedł 4-5 cm w górę, reszta ciała wydaje się bez zmian. Trochę jestem załamany że ponad 1 rok wyrzeczeń diety w miarę trzymanej i teraz przez krótki okres wywala mi tak brzuch. Nie wiem co że mną jest nie tak że większość fatu gromadzi się w brzuchu. Mniej więcej wiem co jeść czego nie jeść żeby utrzymywać sylwetkę, tylko martwię się że znowu czeka mnie kolejny rok wyrzeczeń żeby wrócić do poprzedniego stanu z poziomem fatu
...
Napisał(a)
Witam przedstawię swoje sytuacje. Jakieś 1.5 roku temu zacząłem ćwiczyć n a początku hantel, później 4-5 miesiące siłownia , z przerwami ostatnie 2-3 miesiące praktycznie zero ćwiczeń ze względu na dużą ilość pracy, praca 4 zmianowa i beka ochoty na ćwiczenia. Początkowo na redukcji miałem jakieś 6-7 kg do rzucania. Udało się to rzucić , wszędzie było mało tłuszczu mało mieni, tylko jakaś część zawsze zostawała na brzuchu, w najlepszym momencie zszedłem o 9 kg w porównaniu ze stanem początkowym, i. 94 cm w pasie do 85,
Tak jak mówię ostatnie 2-3 miesiące brak ćwiczeń tylko praca, trochę wdarło się niezdrowego jedzenia na wekendach, alkohol orzeszki, pizza, i tak naprawdę w 1.5 miesiąca obwód mojego brzucha poszedł 4-5 cm w górę, reszta ciała wydaje się bez zmian. Trochę jestem załamany że ponad 1 rok wyrzeczeń diety w miarę trzymanej i teraz przez krótki okres wywala mi tak brzuch. Nie wiem co że mną jest nie tak że większość fatu gromadzi się w brzuchu. Mniej więcej wiem co jeść czego nie jeść żeby utrzymywać sylwetkę, tylko martwię się że znowu czeka mnie kolejny rok wyrzeczeń żeby wrócić do poprzedniego stanu z poziomem fatu
Tak jak mówię ostatnie 2-3 miesiące brak ćwiczeń tylko praca, trochę wdarło się niezdrowego jedzenia na wekendach, alkohol orzeszki, pizza, i tak naprawdę w 1.5 miesiąca obwód mojego brzucha poszedł 4-5 cm w górę, reszta ciała wydaje się bez zmian. Trochę jestem załamany że ponad 1 rok wyrzeczeń diety w miarę trzymanej i teraz przez krótki okres wywala mi tak brzuch. Nie wiem co że mną jest nie tak że większość fatu gromadzi się w brzuchu. Mniej więcej wiem co jeść czego nie jeść żeby utrzymywać sylwetkę, tylko martwię się że znowu czeka mnie kolejny rok wyrzeczeń żeby wrócić do poprzedniego stanu z poziomem fatu
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Wydaje mi się, że już każdy z nas kilka razy napisał Tobie w czym problem, a Ty dalej pytasz o to samo. Przecież to jest oczywiste, że skoro nie kontrolujesz tego ile jadasz, to efekty tego mogą być różne. Jak sam zdążyłeś zauważyć tkanka tłuszczowa odkłada się na Twoim brzuchu, więc tutaj należy szukać błędu. W sytuacji, gdy jesz na oko i nie masz w tym doświadczenia, takie właśnie mogą być tego efekty. Sugeruję zmienić podejście od odżywiania/stylu życia, jeżeli oczywiście chcesz zmienić swoją sylwetkę.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Mierzysz tylko brzuch? Piszesz resta ciala wydaje sie bez zmian. A moze doszlo kila centymetrow tu I tam ty skupiasz sie tylko na brzuchu?
Piszesz wiem mniejwiecej co jeść, nie brzmi to jak dopieta dobrze dieta.
Generalnie nie zadales zadnego pytania wiec ciezko Ci pomoc. Tluszcz z brzucha schodzi ostatni I czesto nie da sie go zrzucuc podczas pierwszej redukcji.
Wydaje sie jakby brakowalo Ci podstaw I obwiniasz swoja genetyke, praca nad sylwetka jest ciezka I mozolna. To ze raz zredukowales nie znaczy ze to szybko nie wroci jak ty powrocisz do starch nawykow.
Zmieniony przez - althetic w dniu 9/17/2022 9:06:35 PM
Piszesz wiem mniejwiecej co jeść, nie brzmi to jak dopieta dobrze dieta.
Generalnie nie zadales zadnego pytania wiec ciezko Ci pomoc. Tluszcz z brzucha schodzi ostatni I czesto nie da sie go zrzucuc podczas pierwszej redukcji.
Wydaje sie jakby brakowalo Ci podstaw I obwiniasz swoja genetyke, praca nad sylwetka jest ciezka I mozolna. To ze raz zredukowales nie znaczy ze to szybko nie wroci jak ty powrocisz do starch nawykow.
Zmieniony przez - althetic w dniu 9/17/2022 9:06:35 PM
...
Napisał(a)
Hej , w pierwszej kolejności to wypełnij ankiete działu i fajnie bby było jakbyś dodał przykąłdowy zrzut diety z danego dnia bo będzie widac jak wyglądało odzywianie u ciebie https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html fajnie też by było jakbyś rozpisął jak wygladał twój plan treningowy , Piszesz ze to czy tamto nie wyszło więc gdzieś musiałeś popełniać jakies błedy lub coś było źle dobrane , jeśli jednak podejrzewasz problemy zdrowotne lub nietolerancje to trzeba robić badanai ale to pod warunkiem ze wcześniej wymienione podstawy były dopięte a mimo to szło słabo .Możesz też dodać zdjęcia sylwetki dla zobrazowania całości
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
...
Napisał(a)
michals19sNie wiem co że mną jest nie tak że większość fatu gromadzi się w brzuchu.
Ja też wciąż nie wiem dlaczego u 99% facetów w tym u mnie tłuszcz gromadzi się przede wszystkim na brzuchu. Co jest nie tak z prawie wszystkimi facetami.
"I like when skinny guys give advice how tu build muscle."
...
Napisał(a)
Taka już nasz genetyka, iwekszosć ma problem z odkładaniem tkanki na brzuchu
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
@monkey22 najbardziej wydaje mi sie ze problem tkwil w pracy 4 zmianowej, i przestaniu liczenia kcal, bo pracujac 2 dni na pierwsza zmiane nastepne 2-3 dni na druga nastepne 2 dni na nocne, ciezko jest utrzymac godizny posilkowe, tak naprawde wracalem o 6 z pracy jak bylem glodny to jadlem jak nie to sie kladlem, i nie mam orientacji ile kcal bylo w danym dniu, po prostu albo nie bylo czasu, albo sil zeby to wpisywac, druga sprawa okres wakacyjny pozwolilem sobie na duzo, wakacje, alkohol, lody, przekaski, brak treningu 2 miesiace i zalalo mnie bardzo ;/ nie oszukjmy sie z 85 cm w pasie na 90 w 2 miesiace to sporo. Boje sie teraz ze przy obcieciu mocno kcal znowu poleca mi cm z rak, nog, klatki, a brzuch zostanie, i wroce do punktu wyjscia, czyli budkowa szkieloetowa a odstajacy brzuch. Zastanawiam sie jak to rozegrac zeby za duzo nie stracic kosztem redukowania
...
Napisał(a)
Tutaj receptą na mały ubytek tkanki mięśniowej jest poprostu nie za duży deficyt kaloryczny, niestety zbyt dużo osób od razu na początku wchodzi w zbyt głęboki deficyt i potem tak się dzieje, drugi aspekt to zbyt lekkie treningi, musimy dawać ciału bodziec do zachowania masy mięśniowej, no i ostatnia rzecz podaż białka, musi być na odpowiednim poziomie
Kompleksowe prowadzenie online.
...
Napisał(a)
Nie wiem dokładnie o co dokładnie pytasz w swojej pierwszej wypowiedzi, a w zasadzie chyba nie pytasz, tylko stwierdziłeś jak wyglądają realia życia. Niestety, ale taka jest prawda. Jeżeli nie dbamy o sobie, to odkłada się to na wyglądzie sylwetki, a przede wszystkim na naszym zdrowiu. Podstawą jest zdrowa dieta i solidny trening siłowy. Jeżeli więc wyciągnąłeś już wnioski ze swoich błędów, to warto je wyeliminować, wprowadzić aktywność fizyczną w postaci treningu siłowego i dobrze zbilansowaną dietę pod Twój organizm.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
michals19sTo też nie do końca tak jest bo godziny posiłków na twoim poziomie nie maja takiego znaczenia a ty masz posiłki dostosowac pod siebie i jesz wtedy kiedy masz mozłiwosci a bilans kcal liczy sie z danego dnia , z kilku dni a finalnie suma tygodniowa wiec tutaj wystarczy tzrymać się bilansu i będzie ok. .Fakt ze praca zmianowa ( szczególnie nocki ) może utrudniać bo organizm jest cały czas w huśtawce i cieżko o dobrą regeneracje ale jednak jest cała masa osób pracujących w ten sposób ktorzy mają rewelacyjne sylwetki :)@monkey22 najbardziej wydaje mi sie ze problem tkwil w pracy 4 zmianowej, i przestaniu liczenia kcal, bo pracujac 2 dni na pierwsza zmiane nastepne 2-3 dni na druga nastepne 2 dni na nocne, ciezko jest utrzymac godizny posilkowe, tak naprawde wracalem o 6 z pracy jak bylem glodny to jadlem jak nie to sie kladlem, i nie mam orientacji ile kcal bylo w danym dniu, po prostu albo nie bylo czasu, albo sil zeby to wpisywac, druga sprawa okres wakacyjny pozwolilem sobie na duzo, wakacje, alkohol, lody, przekaski, brak treningu 2 miesiace i zalalo mnie bardzo ;/ nie oszukjmy sie z 85 cm w pasie na 90 w 2 miesiace to sporo. Boje sie teraz ze przy obcieciu mocno kcal znowu poleca mi cm z rak, nog, klatki, a brzuch zostanie, i wroce do punktu wyjscia, czyli budkowa szkieloetowa a odstajacy brzuch. Zastanawiam sie jak to rozegrac zeby za duzo nie stracic kosztem redukowania
Sylwetka dobitie pokazuje że solidna redukcja + masz sporo wad postawy nad którymi warto popracować i tak dobrać ćwiczenia aby próbowac sie korygowac , widac asymetrię barków ( jeden nizej względem drugiego - zdjęcie przodem ) mozliwe że spowodowane lekkim bocznym skrzywieniem kręgosłupa bo tez jest wrazenie że krzywo , do tego tendencja do zamykania się klatki piersiowej oraz chyba pogłębiona lordoza w odcinku lędzwiowym
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2022-09-19 16:15:04
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
Polecane artykuły