DT Opalinho (prawie Weteran) - Wiosna 2022

bardzo dobra forma!

Zawsze moze byc lepiej Banan ale dziekoweczka

no to oczywiste i na pewno do tego dążysz ale trzeba oceniac stan obecny, jest bardzo dobrze
a na bank w 2018 czy 2019 bedzie jeszcze progres, w koncu nie moze byc lipy zdrówka

Światło i jakość zdjec do poprawy . A ogólnie to bardzo ładnie się trzymasz zwłaszcza, że często chyba ostatnio jakas przyslowiowa drożdżówka wpada nie ?

banan-dzięki
dariiusz-forma sie utrzymuje,nabralem raptem 3 kg od wychodzenia z redukcji. Czy czesto wpada,hmm. Wydaje mi sie,ze znosnie. Akurat drożdżówka sie napatoczyla ale jak pisalem,siedzi mi to potem na bebechach. A takie 80-100gr lodow w dzien treningowy to sobie mawet glowy nie zaprzatam. Przyjdzie czas na trzymanie wszystkiego co do grama a teraz jak ochote z Żoną na porcje lodów(to nie oznacza kubelka na glowe),tosty czy szklanke wina to sie nawet nie zastanawiam,a juz na tyle mam w glowie makrosy,ze jakos pozniej staram sie w innym posilku dac nieco mniej ww czy t. Lece pizgac nogi

Dobre podejście, ale na 100g lodów, to mi szkoda by było sobie nawet smaka robić

Ardzo dobrze to wygląda! Dobre proporcje i niski br ciągle.

Pewnie, że dobre. Ważne, żeby cieszyć się pasją, wkoncu to ona ma być dla nas, nie my dla niej

Bzyku - mi akurat wystarczy dla smaku taka stówka lub magnum na patyku jak przy kasie mnie woła
Przemek - dziękóweczka, dobre słowo od tak kompletnego klasyka to dla mnie dodatkowy kop w tyłek
Da_Riusz - tak jak piszesz, zgadza się.

01.09.17 LEGS (mocno czwórki)
1. siady klasyczne - 140 x 5, 110 x 12
2. hack-siady - 105x 8, 75 x 10
3. wyciskanie na suwnicy jednonóż - 12szt x 20, 13szt x 20
4. prostowanie jednonóż - 17.5 x 22, 20
5. uginania siedząc - 3 x 20,15,15,15 z progresją kg(45,60,70,70)
6. przywodzenie nóg na maszynie - 4 x 20
7. wspięcia na palce stojąc - 4 x 20-12 z progresją kg

DIETA:
1. omlet - 4 jajka,50gr mąki ryzowej, 50ml mleka chudego, 100gr banana, polewa z 10gr SFD WHEY PLUS, jog nat i sosu zero, lyzka oliwy
2. 115gr makaronu+200gr piersi z kury, fasolka szparagowa, 10gr oliwy
3. 130gr platków(owsiane i jaglane) + 30g rodzynek+50gr SFD WHEY PLUS,5gr oleju kokosowego
4. potreningowy - 75gr makaronu+200gr ligawy wolowej, 75gr makaronu+30gr chocapic+30gr cornflakes+10gr syropu klonowego+130gr jabłka+100ml mleka chudego+10gr SFD WHEY PLUS
5. 115 makaronu+250gr twarogu+5gr oleju kokosowego+50gr jogurtu nat, slodzik, kakao
6 200gr piersi z kury zalanej zupą z dyni i warzyw(low carb raczej, Zona robiła) + 10gr oleju z dyni

SUPLEMENTACJA:
Po śniadaniu – 1 x kaps kompleksu Wit-min, 1g Omega3, 1gr Wit C + 4gr MSM
Do drugiego posiłku – 1 x probiotyk
Przed treningiem – 200mg kofeiny
Po treningu -20gr anti-catabolix ALL NUTRITION + 5gr leucyny + 7gr mono kreatyny+20gr Carbo
Po posiłku potreningowym – 500mg berberyny, 600mg kwasu Ala, 200mg pikolinianu chromu,1 xOmega3
Przed snem – magnez, Wit d3mk2, 50mg cynku, 1x probiotyk, 1gr Wit C + 4gr MSM
Dodatkowo - 2 x 5gr ostropest, kwas Ala – 1 x 300mg + 1 x 200mg pikolinianu chromu do posilku z weglami,zwykle przed-treningowego(oprócz tych 600 potreningowo)

OPIS: Trening wszedł elegancko, pierwszy raz odszedłem od stojaków ze 140kg na barkach, siadło 5 powórzeń, regres o 10kg wiecej niz ostatnio zniszczyło mnie totalnie, podobnie przy hackach. Czulem po tych dwoch cwiczeniach jakby oslabienie wiec wycisk nogami wymienilem na jednonóż, potem krótkie przerwy raczej i podkrecone tempo. Planuję jeszcze 3 jednostki treningowe(1xpull,push,legs) i deloadzik krótki, aby nieco stawy i sciegna odpoczely ,szczegolnie okolice łokci
W diecie m.in. pycha zupka krem z dyni bo juz kosztowalem, zaraz opierdzielę jeszcze talerz. Tak to standardzik raczej. Zamówilem z neta 1kg orzechow,rodzynek,200gr kurkumy, olej kokosowy i 0,5 oleju z dyni. Bardzo fajny sklep wyczailem na all...o. Poza tym kończą mi się suple i trzeba będzie jakis pakiet niebawem poskładać
Jutro DNT i dniówka, szamka porobiona. Oglądnę jeszcze kopaczy do konca i lecę w kimę.

potreningowy oraz gar, zupa "in progress" i paczka z neta:

nie ma sprawy barchu ..wiesz że jak mogę to zawsze pomogę ;) akurat o forme u Ciebie się nie boje bo potrafisz zap*****lać jak mało kto :) tylko pamiętaj że nawet na soczku nie jesteś robotem i czasem trzeba troszkę odpuścić :P do 2019 jeszcze sporo czasu ..