Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
655
Cześć,
Potrzebuje pomocy w ocenie sylwetki. 28 lat, 168 cm, 60 kg.
Staż treningowy ok. 6 miesięcy.
Teoretycznie nie jestem bardzo zatłuszczony, jednak zrobił się brzuch i boczki (przy czym mam też lekka wadę postawy w postaci przodopochylenia miednicy co może powodować wizualne wypuklenie brzucha).
Czy powinienem zrobić:
1) rekompozycję na lekkim deficycie kalorycznym, trening FBW 3 razy w tygodniu + cardio (jeśli tak, w jakim natężeniu?),
2) masę, FBW 3 razy w tygodniu, bez cardio
3) coś innego?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
34541
Napisanych postów
24736
Wiek
44 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
281643
Hej, zdecydowanie redukcji bo poziom tkanki tłuszczowej nie jest jakiś wielki ale jest jednak za duży aby myślec o dobrej jakościowo masie , jak chodzi o rekompozycje to tez nie zawracaj sobię nią głowy bo zwyczajnie szkoda czasu i tutaj trzeba obrac jeden cel i na nim się skupić więc idzie na pierwszy ogień redukcja i palenie fatu. Tutaj najwazniejsze jest odpowiednie podejście do odzywiania ( podstawy znajdziesz w tematach podiweszanych w odpowiednich działach ) a jak chodzi o treningi to połaczyć fbw 3x + cardio
Szacuny
7711
Napisanych postów
14003
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2237995
Siemka, tutaj jak najbardziej musiałbyś zrobić redukcję w pierwszej kolejności poziom tkanki tłuszczowej jest względnie wysoki tak więc nie ma sensu dalsze budowanie masy mięśniowej przy takim poziomie tkanki tłuszczowej. Tak więc tutaj wejdź na redukcję, i redukuj do momentu aż nie zobaczysz prześwitu kratki na brzuchu jak już kratka będzie widoczna to spokojnie możesz powoli przechodzić w okres budowania masy mięśniowej
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6292
Napisanych postów
77697
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
765024
Zdjęcie, które wrzuciłeś nie jest zbyt dobrej jakości. Na przyszłość sugeruję bardziej się do tego przyłożyć. W dłuższej perspektywie będzie to podstawą obserwacji efektów kształtowania sylwetki. Jakość zdjęć, zawsze te same pozy, odległość, światło i bielizna. Z kolei w krótszej perspektywie pomiary obwodów ciała co dwa tygodnie rano na czczo i zapisywane.
Wydaje mi się, że poziom tkanki tłuszczowej nie jest wystarczająco niski, aby budować dobrej jakości mięśnie. Tak jak pisałem, warto jednak wrzucić lepszej jakości zdjęcia.