Szacuny
0
Napisanych postów
1
Wiek
26 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
189
Hej. jakoś na koniec września zachciało mi się przeprowadzić poprawną redukcję z liczeniem kalorii. Ogólnie jestem bardzo aktywnym człowiek. Capoeira ćwiczę od ponad 7 lat a i wizyty na siłowni nie są mi obce. Jednak nigdy aż do tej pory nie dbałem o dokładne jedzenie. Na koniec września startowałem z około 80 KG. Wyliczyłem że moje zero kaloryczne mieści się w okolicach 2550-2600. Więc zacząłem od redukcji na tydzień 2400, kolejny tydzień 2300 potem dwa tygodnie 2200, następne dwa tygodnie 2100 i ostatnie dwa tygodnie 2000. Waga zleciała do 74.5 Ogólnie czuję się w miarę dobrze ale przy dniach z większą ilością treningów czułem, że brakowało mi pary i dynamiki. Trochę też już nie chce mi się lliczyć kalorii, jednak nie chcę się zalać a nawet w przyszłości chciałbym dorobić trochę mięśnia. Plan na grudzień mam taki, że ten tydzień wskakuje na 2300, następny na 2600 a potem starać się jeść odpowiednio bez liczenia. dwa ostatnie tygodnie grudnia chciałbym też przeznaczyć na regenerację. Trochę się rozpisałem a teraz mam parę pytań.
1. Jaki mogę mieć poziom BF obecnie i jak oceniacie moją redukcję. Jeszcze trzeba pójść z redukcją czy można utrzymać i potem masować.
2. Jak oceniacie mój plan wejścia na zero
3. Do zrobienia masy muszę czekać z otwarciem siłowni? i jak w ogóle powinienem się zabrać za taką masę by utrzymać BF a jednocześnie zwiększyć mięśnie i osiągi siłowe.
Zmieniony przez - CrsLampart w dniu 2020-11-29 22:57:44
Szacuny
958
Napisanych postów
11342
Wiek
1 rok
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
190832
Witaj. Według mnie redukować się nie musisz a warto by było coś tam nadbudować. Uważam że jeśli teraz masz przerwe w siłownie to ro treninki kalinisteniki z doczepionym ciężarem np. Dużo serii mało powtórzeń 3-5 serii 10_12. Kalorie dołóż z 300 i obserwuj. Pozdrawiam Wojtek
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
17404
Napisanych postów
13163
Wiek
40 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
249434
Jest bdb i widac efekt pracy i śmiało startuj z masą . Na poczatek wskocz na zero wyliczone do aktualnej sytuacji i obserwuj co się dzieje , jeśli będzie wszystko stało to dodaj 10/15% swoje zera kalorycznego i dalej obserwuje .Pamiętaj że podstawą kształtowania sylwetki jest dobry trening siłowy wiec jeśli nie masz dostępu do siłowni i nie masz możliwości zorganizowac w domu sprzetów to warto poczekać na otwarcie klubów
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
19506
Napisanych postów
18122
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
346420
redukcja wyszła bardzo dobrze, aż na tyle tygodni nie musisz rozbijać dojścia do zera. Do budowy masy mięśniowej przy niskim przybywaniu tkanki tłuszczowej potrzebny jest odpowiedni bodziec dla mięśni i dodatni bilans kaloryczy, niestety bez dpostępu do odpowiedniego obciążenia i sprzętu mże być problem z tym bodźcem, dlatego szkoda żeby zepsuć efeky redukcji i dopóki nie będziesz mógł chodzić na nrmalnie treningi na siłowni tryzmałbym się w okolicy zera
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
9148
Napisanych postów
153082
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1202662
Waga zleciała do 74.5 Ogólnie czuję się w miarę dobrze ale przy dniach z większą ilością treningów czułem, że brakowało mi pary i dynamiki.
akurat spadek energii sily i ogolne poczucie zmeczenia to dosc typowe objawy klasycznej redukcji, dosc czesto sie tak czujemy bo po prostu brakuje nam energii z pozywienia a co wiecej tworzymy dodatkowy deficyt z aktywnosci, organizm nie lubi sie pozbywac swojego magazynu tluszczu, stad takie a nie ine samopoczucie, ktore powiązane jest tez ukladem hormonalnym/.
1. okolo 10% jest.
2. poowoli dokladaj i obserwuj cialo przede wszystkim, jednak liczy sie tez makro
3. zalezy co masz dostepne ze sprzetu obecnie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
4510
Napisanych postów
66711
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
696971
Poziom tkanki tłuszczowej dość niski, pozwalający budować dobrej jakości mięśnie. Wydaje się, że jest około 12 procent. Być może trochę mniej.
Jeżeli chodzi o kolejną redukcję tkanki tłuszczowej, to polecam większą uwagę zwrócić na ilość kalorii przy dość wysokiej aktywności fizycznej. Poza tym, nie należy ich odejmować na oko co tydzień. Zmniejsza się ilość kalorii jak obwód w pasie nie spada. To właśnie obwody ciała są miarą efektów, a niekoniecznie masa ciała i zmieniające się kilogramy. Jak nie będziesz liczył kalorii, to może być ciężko.