Nunchaku, skutechnosc broni obuchowej

Podbudowaliscie mnie, bo zaczynalem juz watpic w skutecznosc mojej ulubionej broni

-----------------------------
Empty your mind, be formless, shapeless...like water. You put water into a cup, it becomes a cup. You put water into a bottle, it becomes a bottle. You put in a tea pot, it becomes a tea pot. Now water can flow, or it can crash. Be water my friend.

skuteczność Nunchaku oceniam na średnim poziomie, tj. za kijem i nożem.
na pewno jest to niebezpieczne dla nieuzbrojonego przeciwnika. trzeba tylko troszkę cwiczyć, zeby sobie samemu nie zrobić krzywdy, uważam, że trudniej nauczyć się walki nunchaku, niż np. kijem. ale kazdy robi to, co lubi.

SI VIS PACEM, PARA BELLUM...

ja mam nunchaku ale ostanio sie nim nie bawie bo ostanio sobie przywaliłem w głowe i narazie mam dosyć

btw: Na ulice bym tego nie brał bo bym sie bał ze kogoś zabić moge

------------------
Moderator

ech, pamiętam moje początki...te gwiazdki przed oczami i guzy na głowie i łokciach...

SI VIS PACEM, PARA BELLUM...

też mi się wydaje, że nóz i kij są leprze, jednak myśle że nunchaku i tak odznacza się niezłą skutecznośćią- to dobra broń. Ostatnio bardzo spodobało mi się tambu- super sprawa. Każdy mniej więcej wie co to nunchaku, róznie do tego ludzie podchodzą, ale wiedzą, że to broń. Natomiast tambu jest bardzo niepozorne i mało kto obawia się takiego ciękiego kijaszka , a jednak życie jest pełne niespodzianek . I można sobie napierać w drzewo dla treningu bez obawy, że się połamie.
ps: miałem cie spytać jakryc przy okazji- czy to prawda, że końcówka tambu jest tnąca?


_SFD JUJITSU TEAM_
Mam powód by być tu znowu, środkowym palcem pozdrowić wrogów...

Tez tak myslalem, walka nuncha jest trudniejsza od walki kijem lub nozem, ale w zamian nauka poslugiwania sie jest o wiele ciekawsza i daje wiecej imho satysfakcji. No i kija 180cm raczej na miasto nie zabierzesz, a nuncha wkladasz do kieszeni, wystajace paly zakrywasz bluza i voila

Mam jeszcze 2 pytania:

- zalozmy, ze zostane napadniety na miescie przez jakis zuli i w obronie wlasnej uzyje nuncha, na ktore nie mam pozwolenia...zreszta sam juz nie wiem czy powinienem miec na nie pozwolenie czy nie (tj. 2 drewniane paly polaczone lancuchem, bez metalowych obic na koncach), czy w takim przypadku suki moga sie do mnie doczepic i obciazyc mnie kolegium itp. ?

- poszukuje rozpisanych kata na nuncha, ktorych moglbym sie nauczyc... wie ktos, gdzie takowe moge znalezc ?

-----------------------------
Empty your mind, be formless, shapeless...like water. You put water into a cup, it becomes a cup. You put water into a bottle, it becomes a bottle. You put in a tea pot, it becomes a tea pot. Now water can flow, or it can crash. Be water my friend.

KOlegium to w najlepszym wypadku zaraz powinien sie Gladiator w tej sprawie wypowiedziec.

Doradca w dziale Combat/samoobrona

-----------------------------
>>>>BJJ OPOLE<<<<
-----------------------------

Vince kij (w sensie tambu) ma chyba 74 cm, także nie jest tak źle


_SFD JUJITSU TEAM_
Mam powód by być tu znowu, środkowym palcem pozdrowić wrogów...

aaa, Natolin, źle Cię zrozumiałem,
końcówka może być tnąca.

SI VIS PACEM, PARA BELLUM...

Vince - gdy masz dobre podstawy, to możesz walczyć zarówno kijem 180 cm, jak i 70 cm, 30 cm itd.

SI VIS PACEM, PARA BELLUM...