Nowy dział - Sporty Extremalne

Od dzis Zapoczątkowuje akcje...wysyłania przynajmniej jednej wiadomości w tym poscie.... zeby zawsze byla na wierzchu....

A wy panowie ... co już sobie odpusciliscie popieranie tego pomyslu...oj nie ladnie sie podddawac....!!!!

Na poczatek Panowie "SaLvAtIoN" i "zaborek" dostają po SOGu bo tylko oni zostali na polu bitwy....

Pozdrawiam

Dążenie do celu poprzez wytrwałość - to podstawa !!

ja też po raz kolejny za.

SI VIS PACEM, PARA BELLUM...

dobra ale sgi to tak po cichu zeby posta nie trzeba bylo kasować
więc cyk Adi i wszystko jasne :x



MderaTr dziaŁu Nasze Hbby

"No SaLvAtIoN, no forgiveness"

no to Adi cyk fik myk pyk i wskoczylo, a na zachete zdjecie

Pozdrawiam

Na www.sfd.pl od sierpnia 2001 roku!

--- To miejsce na Twoją reklamę---

Adi cos nie odswiezasz

Pozdrawiam

Na www.sfd.pl od sierpnia 2001 roku!

--- To miejsce na Twoją reklamę---

nie wiem co sie dzieje z szefem ale go nie mozna dorwać na maila jak narazie tez nie odpisał a zawsze byla szybko odpowiedz jak jest ktos z opola moze by do niego skoczyl



MderaTr dziaŁu Nasze Hbby

"No SaLvAtIoN, no forgiveness"

salva odpalam rower i jutro jade, wjazd na chate mu zrobie

Pozdrawiam

Na www.sfd.pl od sierpnia 2001 roku!

--- To miejsce na Twoją reklamę---

he he



MderaTr dziaŁu Nasze Hbby

"No SaLvAtIoN, no forgiveness"

hmm znalazlem taką wypowiedz w administracji w jednym poscie

"Ja wszystko mam zapisane, ale mam teraz na prawdę mnóstwo innej roboty. Na forum wpadam w celach relaksacyjnych. W weekend będę robił tylko rzeczy dla forum i postaram się nadgonić ze wszystkim.

Mateusz Pazdan
Administrator"

chyba szefu jest naprawde zawalony wiec tylko cierpliwie czekać maila na pewno tez przeczyta



MderaTr dziaŁu Nasze Hbby

"No SaLvAtIoN, no forgiveness"

kurcze ostatnio taki glupi pomysl mi sie nasunal przeczytajac takie cos w powiadopmieniu na odpowiedz posta: "Jeśli zdobyłeś potrzebne informacje, wynagrodź naszą pracę kupując dowolny suplement w sklepiku" no i pomyslalem Mateo faktycznie napracowal sie robiac forum i wogole napewno stracil kupe nerwow itp. wybral moderatorow,pogrubionych itp. zalorzyl sklepik itd. teraz ludzie wala drzwiami i oknami nowych coraz wiecej a szefa nie... ma moderatorzy cos sie tam produkuja pogrubieni udzielaja odpowiedzi itp. a mateo siedzi przed kominkiem kasa ze sklepiku itp. leci a on zajada sie slodyczami, pali cygaro zonka poprawia mu cieple kapciuszki i nianczy dzieciaka itp. itd. EEEEEEEEEEHEHEHEHEHHEHHEHEHHE

Fire
Moderator SFD
"trzeba byc rekinem"
asereje BUM BUM aUUUUUUUU