Szacuny
21
Napisanych postów
324
Wiek
33 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
3875
Witam Wszystkich. Pracuje już kupę lat ale zawsze pracowałem w życiu na dwie zmiany . Nigdy nie robiłem w życiu nocek a teraz u mnie w firmie wprowadzili raz w miesiącu nocne zmiany czyli jeden tydzień nocek po 8 godzin . I trochę mi to wszystko skomplikowało sprawę z racji treningów które bardzo lubię . Trenuje już kilkanaście lat sumiennie. Dietę trzymam i właśnie teraz mam kilka pytań .
1.) Jem 5 posiłków dziennie ( czasami cztery ) bo tak mi to pasuje i np. dziś idąc na 22 do pracy zjem 4 posiłki w domu a ten piąty ostatni ( ryż + kurczak + warzywa ) zjem w nocy na przerwie . Tak będzie ok ? Czy w nocy darować sobie całkowicie jedzenie i zjeść od razu rano po przyjściu z pracy ?
2.) Ogólnie pracę będę kończyć o 6.00 i chcę zrobić tak , że wrócę i od razu zjem śniadanie typu jajecznica na boczku , chleb żytni , warzywa i chcę iść spać na te 6 godzin od razu . Po wstaniu chcę normalnie realizować plan diety + zrobić trening . Tak będzie ok ?
Wiecie pytam bo nigdy nie robiłem nocek a pewnie wielu z Was trenowało + zdarzyło się pracować w nocy . Wiem , że noc jest od spania i jeśli będą mi te nocne zmiany mocno wpływać na samopoczucie + efekty na siłowni to będę szukać innej pracy chociaż szkoda mi z racji tego , że w tej jest spoko .
Czy te nocne zmiany popsują moją formę ? Wiem , że na początku będą problemy z snem i brak regeneracji...
Szacuny
8795
Napisanych postów
82275
Wiek
47 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
695682
Oczywiście ze w nocy zjadasz posiłek , jesteś aktywny wiec normalnie jesz.
Jeżeli obawiasz się spadku formy to musisz zrezygnować z pracy A tak poważnie przy amatorskim treningu nie będzie ro miało wiekszego wpływu
Szacuny
21
Napisanych postów
324
Wiek
33 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
3875
Trenuje amatorsko lecz mam swoje cele . Chcę po prostu dobrze wyglądać i bawię się w tym sporcie już kilkanaście lat i nie traktuje tego sportu jak " pójdę pomachać hantlą " . Trenuje z głową i trzymam dietę więc zależy mi na efektach a te nocki czuje , że bardzo mi w tym przeszkodzą. Bo co z tego , że wrócę z nocy jak spać nie będę zapewne mógł i regeneracja będzie równa zeru... Dlatego boje się właśnie o tą regeneracje , że nie wyrobi no ale zobaczymy jak to będzie ... Dziękuje za odpowiedzi...
Szacuny
21
Napisanych postów
324
Wiek
33 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
3875
Niestety pierwszy dzień po nocy w ogóle nie spałem. No może z godzinę jak jeszcze ciemno było... jak się widno zrobiło automatycznie spać już mi się nie chciało pomimo , że jestem " zmęczony " . Także czuje , że problemy z snem będą i to bardzo duże. To największy problem .
Szacuny
134
Napisanych postów
702
Wiek
42 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
10354
Ja robilem tak, ze po pracy prychol i spac na 4 godziny - organizm sie buntuje na wiecej spania i wieczorem przed praca ze dwie, trzy godziny. Pasowalo.
Moze musisz zadbac o wlasciwe nastawienie organizmu na sen? Ciemny pokoj etc...
Szacuny
3187
Napisanych postów
15808
Wiek
35 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
146709
Warto zrobić badania, chociażby na poziom witaminy D, a także jonogram, szczególnie chodzi o poziom magnezu, bo często, gęsto tutaj jest kuku, a do tego różne zmiany, w tym nocna, nie pozwalają się przystosować organizmowi na "inne" tory.
Szacuny
21
Napisanych postów
324
Wiek
33 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
3875
Siemka . Dziękuje Wszystkim za odpowiedzi. Dziś już jak wróciłem do domu o 6 rano . Zjadłem śniadanie i poszedłem spać spałem 6 godzin bez przerwy i dobrze spałem. Przed snem 30 min wziąłem sporą dawkę Magnezu ( ZMA ) + melatonina i dodatkowo może brzmi to śmiesznie ale na rolety położyłem sobie czarną zawieszkę , że nawet jak na dworzu zrobiło się widno to w pokoju było ciemnawo . Póki co czuje się wypoczęty bynajmniej teraz pisząc tego posta a już zrobiłem trening i byłem na mieście :)
Zobaczymy jak będzie po dzisiejszej nocce ale tak czy siak uważam , że nocki to nie jest fajna sprawa. Fakt cisza spokój w pracy i naprawdę to jest mega plus bo na całej produkcji jest nas z 3 osoby zamiast 15 ale to jednak nie fajne :)