Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
7
Witam
Problem zaczął się 3 tygodnie temu. Dałem sobie za duży wycisk przy przysiadach ze sztangą i wyciskaniem sztangi stojąc. Zakwasy przez tydzień czasu. Nie mogłem za bardzo ćwiczyć więc nie zauważyłem problemu. Po tygodniu zorientowałem się że lewa ręka jest o 90% słabsza. Lewą ręką nie podniosę sztangielki z za głowy 2 kg. Prawa wyciskam spokojnie 8 kg.
Myślałem ze samo przejdzie i po tygodniu przerwy wróciłem na siłownie, ćwiczę mniejszymi cięzarkami, raczej aeroby. Troszkę poprawa jest ale bez rewelacji. Po każdym ćwiczeniu boili mnie szyja i kręgosłup między barkami. Jeśli ktoś zna problem to będę wdzięczny za radę.
Pozdrawiam
Szacuny
154
Napisanych postów
1971
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
15863
Ciężko tak stwierdzić przez internet czy jest to drobna kontuzja czy raczej coś poważnego. Po tygodniu ręka po ciężkim treningu może jeszcze pobolewać, ważne że odczuwasz poprawę. Ćwiczenia typu wyciskanie francuskie są dosyć kontuzjogenne , więc na razie sobie je odpuść. Być może masz złą technikę wykonywania ćwiczeń stąd bóle szyi i kręgosłupa lub od nadmiaru ćwiczeń.Dla poprawy zastosuj na miejsca bolące okłady z korzenia żywokostu lekarskiego. W razie problemów udaj się do ortopedy bądź fizjoterapeuty.