Nie mam odpowiednich warunków do treningu....

Nie mam odpowiednich warunków do treningu....
Mam 17 lat, waże 68 kg i jestem wysoki na 187 cm. NIe ćwiczyłem prawie rok. Jednak teraz coś we mnie weszło i mam ochotkę do ćwiczenia, jednak nie mam jak. Mieszkam w internacie i do dyspozycji mam tylko 2 hantelki i ściskacze:) wiec chyba nie za duzo. W internacie jestem od poniedzialku do piatku. Gdy w piątek przyjezdzam do domku, no i w sobote mam dostep do silowni i tam moge sobie dopiero porzadnie pocwiczyc. Wiec mam tylko dwa dni w tygodniu porzadnego treningu. Tymi hantlami cwicze glownie biceps i triceps, bo chyba tylko tyle mozna. Natomiast nie wiem co trenowac na silce w te dwa dni, nie wiem na co sie zdecydowac. Czy jakies poszczegolne partie miesni czy tez wszystkiego po trochu?? Nie mam pojecia... wiec prosze o pomoc
DZIEKI

ja bym sobie pobiegal przez okres pobytu w internacie a za cwiczenia wziol sie na powaznie mieszkajac juz w domu z pelnym dostepem do silki i co wazne przy diecie do garow

Tymi 2 hantlami możesz trenować całe ciało, ważne tylko, żeby można było zmieniać ciężar. Popatrz w atlasie. Przydałaby się tylko jakaś mała ławeczka (bez stojaków) żeby robić wyciskanie na klatkę (na upartego możesz pokombinować z taboretem).

Słuchaj ja tez cwicze klate w domu hantelkami nie mając ławeczki. Poprostu układam na ziemi stos grubych i szerokich ksiązek i jakies podparcie na głowe i cwicze!!! Jak narazie mam zadziwiająo dobre efekty.