Jest to bardzo wstydliwa sprawa, i głupio mi o tym pisać :( Mam 19 lat poznałam super chłopaka i jak to bywa
chciałabym sie z nim całować ale mam problem ze świeżością mojego oddechu, jest okropny. Mycie zębów daje
efekt na około 10minut, myje je bardzo często kilka razy dziennie ale to nic nie daje, żucie gumy miętowej coś
tam pomaga, ale to nie to samo bo z gumą w buzi nie mogę wszędzie chodzić :( Nie wiem co to może być rano
jak się budzę czuję na dziąsłach jakiś nalot na języku również okropnie to pachnie i musze od razu iść do łazienki
i przepłukać jamę ustną i wypluć to coś, w dzień tak tego nie odczuwam ale jak dłuższy czas nie mam nic w
ustach chodzi mi o jedzenie to tak jak by to wracało, zjem coś i przechodzi, czytałam coś w internecie ze chodzić
może o jakieś bakterie które się wydzielają gdy jest mniejszy dopływ powietrza do buzi czy coś takiego nie wiem
dokładnie :((
Nie wiem już co mam robić z sobą może ktoś z was wie coś na ten temat jakieś płyny likwidujące bakterie czy
coś sama nie wiem a może nie pozostaje nic innego jak iść do lekarza .... ?
Bardzo proszę o rade ...