Nakierowanie w treningu (masa)

Moja waga : 90 kg
Mój wzrost : 187
obwód klatki piersiowej : 110
obwód bicepsa : 37
obwód uda : 58
obwód łydki : 39


Płeć : Mężczyzna

Wiek : 17

Waga : 90

Wzrost : 187

Cel treningowy : Zwiększenie siły i masy ciała

Staż treningowy na słowni (domowej) : 1 rok

Uprawiane inne sporty : nie
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : ławka,od miesiąca atlas,gryf ślimakowy, 2 małe gryfy(hantle)

Dieta : Bez diety

Przeciwskaznania medyczne : żadne

Zażywane suplementy : na sucho, nigdy nie brałem odżywek

A więc chodzi mi o pewną sprawę ... mianowicie od roku ćwiczę 4 dni w tyg. 1 dzień ćwiczeń, jeden odpoczynku. Mój trening wygląda następująco (nie znam profesjonalnych określeń danych ćwiczeń):
Barki:
-wyciskanie na barki gryfem długim
-potem 2 małymi hantlami na boki
-kaptury
Klata:
(od miesiąca robię tylko na atlasie ale pewnie znowu na ławkę wrócę bo większa pompa)
-wyciskanie na klatę w pozycji siedzącej
-rozpiętki
Plecy:
-ściągam z górnego wyciągu
Biceps:
-podnoszenie na gryfie ślimakowym
-potem hantlami
-modlitewnik
Triceps
-z górnego wyciągu ściągam na dół
-w pozycji siedzącej ściągam mały hantel zza pleców i podnoszę do prostych ramion

No i na tym kończy się mój trening. Każde ćwiczenie robię po 8 powtórzeń przez 4 serie (8x4).
Z tego co słyszałem to nie jest najlepszy trening na masę ... choć zaczynając rok temu ważyłem 70kg, a w pół roku z łapy 29 dojechałem do 37, dojechałem do 90kg. Wiadomo jak robiłem wszystko w 1 dzień to pompa była ... ale wolałbym się skupić na danych mięśniach w dane dni ... stąd moja prośba do Was o pomoc w nakierowaniu mnie jaki trening powinienem stosować,jakie ćwiczenia i w jakie dni, bądź wypowiedzenie się na temat mojego starego sposobu, czy należy go zmienić czy też poprawić/udoskonalić.
Z góry dziękuje i pozdrawiam użytkowników sfd.pl

"a w pół roku z łapy 29 dojechałem do 37" ponieważ przez pierwsze pół ćwiczyłem źle i niesystematycznie.

Dieta : Bez diety

Przytyłeś 20 kg w rok? i w pół roku 10 cm Ci wita urosła to Ty kozak jesteś,
W palnie nie ma nóg - rozumiem, że chodzisz na siłownie 100m i wystarczy treningu nóg? Plecy też skromnie robione,
wyciskanie na klate w pozycji siedzącej - pierwszy raz słysze.

No skoro masz takie postępy to nie rozumiem czym się martwisz Ludzie 20kg masy robią latami a Ty zrobiłeś w pół roku - masz zadatki na Mr.Olympia

Nie wiem, może Ci się miarka w praniu skurczyła, i sprężynka w wadze rozciągła czy cuś takiego?
No chyba, że już możesz podlewać ogródek 4literami jak coś pijesz

nie 10cm tylko 8, na siłownie nie chodzę ... mam taką "domową",a z tą pozycją siedzącą chodziło o wyciskanie na klatkę na atlasie ... a co do tych 20kg ... ostatnio byłem ważony w szpitalu (89kg) więc nie wiem o co Ci chodzi ...

Niecałe 20kg w rok ... a nie w pół roku , właściwie po co ja się Tobie tłumacze (sorry za 2 komentarze ale nie ma tutaj opcji edytuj)

Jest opcja edytuj - obok daty itp taka kartka z pisakiem - ale mniejsza o to.
20 kg przytyc jak juz psialem to kwestia kilku lat. 10 cm - 8cm w poł roku to niesamowite - normalnie ludzie wyrabijają 1 cm i się cieszą - także nie wiem co o tym sądzić może ktoś się jeszcze wypowie

dzięki za info na temat edycji, a co do twojej wypowiedzi dobra nawet jeślibym ważył 5kg i miał 5cm w łapie mi chodzi tylko o TRENING a wymiary podałem żeby ktoś mógł mniej więcej zorientować się jaki trening będzie dla mnie najlepszy ... i nie wracajmy do tego ...

Zmieniony przez - battle17 w dniu 2009-02-22 00:28:05

No to Ci odpowiadam, skoro do tej pory masz takie postępy to nie ma potrzeby nic zmieniać. Mimo, że trening beznadziejny i diety nie ma. Skoro wchodzi (jakimś cudem) no to git.

jak masz takie postepy to nie widze potrzeby zmiany planu