Nadgarstek w siatkówce

Robisz naskok prawa lewa, ponieważ w po nabiegu twoja twarz jest skierowana w stronę rozgrywającego i podczas ataku zwiększasz swoją siłę poprzez obrót ciała o 90 stopni. Nie wyobrażam sobie jak można atakować prawą ręką zaczynając nabieg od lewej nogi - to nie jest koszykówka ;)

Przy odbiorze mam największy problem z dograniem w punkt bo wysokość to w miarę dobra chociaż tez mogło by być lepiej i często wrzucam rozgrywającego w siatkę może zna ktoś jakieś ćwiczenia na „sucho” poprawiające odbiór albo porady. Pozdrowienia

Dawno tu do Was nie zaglądałam Miałam wczoraj ważny mecz i wygrałyśmy!! Ale miałam wczoraj ciśnienie. Pochwalę się jeszcze że zostałam najlepszą atakującą spotkania No ale dość chwalenia się.. Mam 174cm, 15 lat i gram w szkolnej reprezentacji, chciałabym trenować w klubie. I ty pojawia się pytanie... Czy przed przyjęciem do klubu robili Wam jakieś testy np. ogólnorozwojowe albo jakieś? Chciałabym się jakoś lepiej do tego przygotować. I czy regularne pływanie zmniejsza czy poprawia wyskok??

Ja trenuję tylko w szkole, bo na klub chyba już jestem za stary, boję się, że nie zostanę przyjęty, ale jak na razie mam 26.III półinały wojewódzkie i przygotowuję się do nich.
Gratuluję Tobie sukcesu :). Myślę, że przychodząc do klubu trenujesz razem z innymi i trener Ciebie obserwuję jak grasz, jeśli jesteś dobra, to po treningu zaprosi do drużyny, a jak nie, to powie, że musisz jeszcze nad czymś popracować.
Tak bynajmniej miałem jak zapisywałem się do Lechii na piłkę nożnę, trenowałem tam przez miesiąc :D

Dzięki za odpowiedź
A co z tym pływaniem i wyskokiem?

Cześć troche nowy jestem na forum, ale już mi się podoba. Mam pytanie, czy może ktoś wie, czy w Wa-wie są jakieś kluby i da mi adres. Bo we wszystkich wyszukiwarkach jakoś nic nie mogłem znaleźć. Apropos mam 15 lat więc może jeszcze znajdzie się dla mnie miejsce. I czy ktoś z was trenuje/trenował w regularnym klubie (chodzi mi głównie o okolice Warszawy)

Czy może mi ktoś napisać parę słów o ćwiczeniach technicznych wziętych z treningów. Bo na takich szkolnych treningach to jakoś mało tego mam, a chce dobrze grać

Cześć nie jestem pewien ale wydaje mi się ze pływanie nie wpływa znacząco na wyskok a jeśli już to poprawia ale chyba w minimalnym stopniu. Ja mam podobne pytanie jak się ma jazda na rowerze do wyskoku bo słyszałem ze znacznie pogarsza wyskok ????

Podobno niektórym pogarsza. Mnie osobiście poprawił a dużo jeździłam na rowerze. Także to chyba indywidualna sprawa każdego zawodnika Ale mogę się mylić...
To spokojnie mogę regularnie chodzić na basen

a tu masz jeszcze coś o tym rowerze
https://www.sfd.pl/temat108182/ 

Gdzieś na tym forum wyczytałem, że jak chcesz poprawić wyskok na rowerze, to musisz jeździć na mniejszym przerzutkach, np. 2 z przodu i 3 z tylu, zalezy od tego ile masz siły.
Ja zwykle jeżdżę na największych obciążeniach, bo lubię prędkość i nie zauważyłem żadnej zmiany z wyskokiem, ani w wzwyż, ani w niż ;).
Jeśli chodzi o ćwiczenia techniczne, to mogę Tobie podać dwa: jedno na poprawę odbicia dołem, natomiast drugie na poprawę plasu. Myślę, że poprawa odbicia dołem, to nie będzie żadna rewelacja. Stajesz przed ścianą i odbijasz przez cały czas piłkę dołem starając się trafić w jakiś punkt, natomiast jeśli chodzi o atak, to ćwiczenie, które podam już zostało napisane, ale jeśli nie czytaliście całego postu, to napiszę jeszcze raz. Stajesz w odległości kilku metrów od ściany, ja zwykle staję tak 3-4m. Podrzuacasz piłkę do góry i ją plasujesz ze zgięciem nadgarstka, po czym ją łapiesz i znowu sobie wyrzucasz. Jest jeszcze jedno ćwiczenie, które niekiedy z nudów wykonuję w domu. Po prostu na sucho macham ręką i staram się wyczuć idealny moment ściągnięcia nadgarstka - mi to pomaga.
Mogę jeszcze polecić ćwiczenia siłowe, należy je stować po skończonym sezonie, bo inaczej traci się precyzję uderzenia (wiem, to z własnego doświadczenia). Chodziłem na siłownię od 12 lutego do 12 marca i przybrałem dużo na sile, obecnie mam najmocniejszy atak, ale straciłem dużo na precyzji. Obecnie (22 marca) już precyzja wróciła mi prawie całkowicie, ale siła pozostała, więc polecam takie ćwiczenia wtedy, gdy nie ma sezonu.
Ale się rozpisałem ;)