Nadchodze,oj śmiejcie sie:)

no no

BRUTUS

jeszcze jedno ostrzezenie i wniosek o BAN

Pozdrawiam,
NoRtOn


"Jezeli zobaczysz na swojej drodze tego jegomoscia ze zdjecia, czuj sie, ze za chwile bedziesz stracony"

napisz na kartce 'sfd' i pokaz ja na zdjeciu ...

a tak wogole to niezle przegioles... ciekawe ze trzymasz taki zdjecia na kompie hehe... arto?

NIO I OTO CHODZILO JEDNA MADRA ODPOWIEDZ,NIE MA SPRAWY ZA KILKA DNI WSTAWIE ZDJECIE I WSZYSTKICH ZMYJE WY PAŁY

Liczy się jakość nie ilość ,jeśli ktoś o tym zapomina nie ma szans...

****a co mnie ominelo



"Trening i wiara zrobią ze mnie cara"

brutus i Lech w rowie

małe pytanie do moderatora: on mi groził?


Usus est optimus magister
-Brasillian Jiu-Jitsu...

mara po co prowokowac...

William: (in Latin) I never lie. But I am a savage...

Wiecie co panowie. jak dla mnie spór nie jest wart emocji jakie budzi. jako ćwiczący poninniśmy szanować energie bo stres je jej marnotrawstwem.

co się tyczy gościa na fotkach to, staram się być tak bezstronny jak tylko potrafie i nasuwają mi się wnioski.:
1: wygląd bardzo bardzo pozytywny. godny naśladownictwa. Witka na drugiej fotce prezentuje się bardzo dobrze. masywna dorbym zarysie.
2: co się tyczy wcześniejszego zamieszania twrórcy topica to nie wiem nic na ten temat i nie chce wiedzieć. drobiazgi sa dobre dla skięgowych, meneli i świnek skarbonek.
3: pytanie najważneijsze czy foto 1 foto 2 i dane z profilu to ten sam człeczyna? choć w którym miejscu autor pisze ze profil jest przestażały. co zaś się tyczy fotograci to powiem uczciwe ze cieżko jest bezstronnie powiedzieć. układ naczyń krwionośnych jest niby podony choć troche przesunięty na 2 względem 1. Nie neguje ze to ten sam facet, ale nie bede tez twierdził ze to dwie różne osoby. powiem tak, mam wątpliwośći. uzasadnine wątpliwości.

teraz zamiast wołać o fotki potwierdzające prawdziwość osobowości zadałbym sobie pytanie panowie. czy rzaczywiście to ma jakieś zanczenie. jeśli on ot on to, jeśli chce się pochwalić to niech udowodni bez wątpliwości że on to on. jeśli zaś to nie on a jakiś kefir dowcipniś no to co z tego.net jest pełem takich gości. zresztą każdy z nas jakoś kombinuje i koloryzuje.

a może koleś jest specialisto od mistyfikacji itp. choć ja w to wątpie... ale kto wie. to bez znaczenia.

od siebie dodam tak jak OSOBISCIE o tym sądzę: nie wiem kto to jest i czy jest tym za kogo się podaje i wielki kał mnie to obchodzi. jęśli ma coś mądrego do powiedzenia bo ma wiedze, doświadczenie, oraz winiki na dowód to ja z uwagą słucham bo warto uczyć się od lepszych. jeśli zaś jest palantem o krzywym przyrodzeniu i próbuje robić się na niewiadomo kogo to i dobrze niech robi tak dolej, mnie to wisi. poczytam sobie o klasykach machania blachami u Michała albo Shinobiego. ryzykiem bycia na necie jst to ze spotamy sie nie wiadomo z kim i tylko co ma sie do powiedzenie świadczy o osobniku a nie to kum próbuje sie być. a zresztą na jakiego uja ja pisz tak dużo na tak bzdurny temat. to widać przez wakacje leniuchownaie mi ni służy.
NARA bo z BARA!

grosz do grosza, zbierzesz pół kosza