SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

NOWOROCZNY KONKURS FITMAXA - WYGRAJ TEST!!

temat działu:

FITMAX

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10927

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 5581 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 23151



Moim sposobem na regeneracje jest medytacja
Cele medytacji:
* Poprawa zdrowia fizycznego i psychicznego.
* Rozwinięcie mistrzostwa w określonych sztukach bądź rzemiosłach. W tym właśnie celu praktykowali medytację samurajowie.
* Osiągnięcie oświecenia.
* Osiągnięcie pełnej kontroli nad swoim ciałem i umysłem (joga, fakirzy).
* Zespolenie się z bóstwem (wedanta, voodoo).
* Zatopienie się w modlitwie (judaizm, chrześcijaństwo, islam, hinduizm).
* Przećwiczenie procesu umierania i nauczenie się kontroli nad nim (np. medytacja phowa znana z buddyzmu tybetańskiego).
* Usunięcie lęku przed śmiercią.
* Medytacja zmniejsza stężenia kwasu mlekowego we krwi przez co pomaga w walce z zakwasami

Nie mogę ci pomóc,jestem koniem.
--==GAINER TEAM==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
DORAFIT I.H.S. TEAM
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 1551 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3565
Pitbull, pisząc "nie stac na taki wyczyn" nie miałam na mysli ceny, ale sprostaniu wyzwaniu jakim jest wytrwanie w mega zimnie

IHS TEAM
Ekspert IHS

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 619 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9595
Dla mnie czasami ciężko wysiedziec pod zimnym prysznicem, a co dopiero mowic o kriokomorze cięzka sprawa, juz patrząc na morsów taplających sie w -20 C wiekszosc wie, ze nie da rady
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 155 Napisanych postów 18766 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 78763
Ostatnie godziny, pora wrzucać ostatnie prace!

Ze swoich źródeł wiem kto, na daną chwilę jest faworytem

Wiem również, że dla bardzo ciekawych prac, które jednak nie będą mogły zwyciężyć FitmaxTeam przygotował bardzo ciekawe wyróżnienia

Wrzucajcie ostatnie prace, bo czasu coraz mniej, a, jak sądzę, ciekawe, oryginalne prace mogą jeszcze wiele namieszać w wynikach konkursu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225




Masaż, odpoczynek, drzemka, długi sen, a nawet i seks. Wszyscy mówią o tym co robi każdy, o czym w zasadzie większość wie. Ale czy istnieje zasada, że „coś działa na wszystkich”? A niestety nie.





Dlatego czasami warto zastanowić się co jest dla nas czymś mega indywidualnym i pomaga TYLKO nam. Być może widok ukochanej? Może odpoczynek w towarzystwie kogoś bliskiego? A może długa kąpiel? Słuchanie muzyki będącym zamkniętym samotnie w pokoju na strychu?
Jak to się mawia – każdy człowiek jest indywidualistą i co by się nie działo, nie ma metody, która jest uniwersalna.

Nie odkryję Ameryki tym co napiszę, czy chcę przekazać, ale dla mnie najlepszym patentem na uspokojenie ciała po ciężkim treningu jest... spacer.





Tak, po prostu spacer. Ale bezpośrednio po treningu.

Kończę ciężkie martwe ciągi, dobijam się mocnymi wyciskaniami, łykam porcję białeczka i w drogę do domu.

Spacer nie krótszy niż 20-25 minut. I dla mnie np. najlepszy jest taki zimą, kiedy chłodek wieje w twarz.

Nie chodzi tu o jakikolwiek wysiłek „aerobowy” bo lekki spacer jeszcze nikogo nie zmęczył, a tymbardziej nie odchudził

Sęk siedzi w tym, żeby się wyciszyć, odetchnąć świeżym powietrzem po wyjściu z obskurnej siłowni i uspokoić pulsującą w naszych żyłach i tętnicach krew.

Opadnie adrenalina, a my przez ten czas na świeżym powietrzu zgłodniejemy i jest „power” na zjedzenie tego ohydnego suchego ryżu z gotowaną piersią.

Jakby dorzucić do tego odtwarzacz mp3 i posłuchać ulubionych kawałków – mamy relaks pełną parą.

Ja często tez lubię założyć słuchawki od telefonu i zadzwonić do mojej Panny Jej głos mnie uspokaja, no i nie ma nic przyjemniejszego jak pochwalić się nowym rekordem na siłowni.

Jeżeli ktoś jeszcze tego nie próbował – warto sprawdzić. Często z siłowni mamy minutę do domu – idźmy na około, zróbmy sobie ten jakże „banalny” spacer.





Jakby tak się rozwodzić to wychodzi na to, że mamy kilka opcji spacerku:
+ spacer
+ spacer z mp3
+ spacer z rozmową przez telefon
+ ewentualnie jedna słuchawka rozmawiamy z dziewczyna, a w drugim uchu słuchamy mp3

Czasami na siłownie jadę autem i nim także wracam. Wierzcie lub nie, ale zauważam różnicę. Jest mi znacznie lepiej po seansie spacerowym na świeżym powietrzu.

Zalety:
+ darmowy
+ świeże powietrze
+ uspokojenie ducha
+ ostudzenie wrzącej krwi
+ chwila na przemyślenia
+ oszczędność paliwa/biletów
+ zdrowotny aspekt

Wady:
+ w sumie brak wg mnie


CIĄG DALSZY PONIŻEJ.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
CIĄG DALSZY:

Jako, że oceniane ma też być serce włożone w pracę to pokaże Wam jak wygląda mój spacerek, prawie każdego dnia treningowego.

Po skończonym treningu wypijam białeczko, zarzucam mp3 na uszy i podążam do domku.

Zamykamy drzwi od siłowni i bierzemy pierwszy haust przyjemnego powietrza.




Skręcamy w prawo i mamy tunel. Tu zawsze meeega wieje wiatr więc zanim wyjdę z siłki to zimą zawsze beret jakiś przyodziewam.




Wychodzimy z tunelu, skręcamy w lewo i mamy taką o to dróżkę:




Muzyczka gra, a my dreptamy i rozkoszujemy się powietrzem.




No to jesteśmy prawie w połowie.




Z lewej strony mamy ruiny po starej fabryce płyt do budowy bloków mieszkalnych na Ratajach. Ma tu ponoć powstać park, ale póki co nawet ładnej trawy tam nie ma.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Z prawej strony boisko, zimą często puste. W cieplejsze dni to się słyszy jak chłopaki kopią piłe.




No to idziemy dalej, śnieg skrzypi pod butami.




A za chwilę zakręt i mamy parking.




Mijamy zakręt i mamy spacerek po betonie pod górkę.








Na lewo kościół w kształcie wieloryba. Co prawda nie pomyślałem, żeby ująć go całego.




Idym dalej:




Dochodzimy do końca, mamy zakręt...




...a za zakrętem znowu pod górkę.




Po lewej widoki na park za kościołem:




Kolejne kroki i coraz bliżej domku, jeszcze tutaj zakręcik:




Po lewej ponownie park + trochę kościoła:




Przechodzimy przez uliczkę – bardzo rzadko jeżdzą tędy auta więc jak biegam po siłowni to nie muszę się zatrzymać.




Po lewej biało od śniegu.




No i hop, na drugą stronę ulicy. Dalej pod górkę.




Po prawej stronie „PC PARK”. Jak ktoś słucha hip hopu to chłopaki stad kręcili teledysk do kawałka „Pc Park – Klatka”




No i przejście dla pieszych, na którym mam to szczęście, że zawsze stoję na czerwonym.




Za przejściem, znowu trza pod górkę iść.




Już z oddali widać mój blok. A po lewej „Piotr i Paweł”, czasami po drodze kupuję coś tu, jakiegoś brokuła, czy chleb.




Za schodami.




Znowu schody.




No i jest moja klatka !




Foto na kozaku przed klatką:




No to ruszamy na czwarte piętro po schodach, jakby ich mało było.




No to pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1050 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13714
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 173 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 5705
szajbus & adzik swietne prace :)

nie chcę być następnym sportowcem. Trenuję, aby stać się Zwierzęciem

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
DORAFIT I.H.S. TEAM
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 1551 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3565
SZAJBUS, ADZIK-przyznam,że namieszaliscie w konkursie
....ale pozytywnie.
Teraz proszę wszystkich o cierpliwość,wyniki juz wkrótce

IHS TEAM
Ekspert IHS

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

WITAM W NOWYM ROKU

Następny temat

PYTANIA DOTYCZĄCE KONKURSÓW!

WHEY premium