Mleko w diecie

Witam, nigdzie nie znalazłem konkretnej odpowiedzi, dlatego zakładam ten temat.
Moje pytanie brzmi czy mleko jest aż tak bardzo złym produktem że najlepiej go unikać ?
Ja dodaję mleko 2% do naleśników w ilości 50 gram (naleśniki jem 3x w tyg oczywiście na mące pozyskanej ze zmielenia płatków owsianych, wszystko mam wliczone do makroskładników i uwzględnione w diecie ) Może ono jakoś negatywnie wpływać na moją sylwetkę ? Czy w takiej ilości nie zaprzątać sobie nawet tym głowy i je szamać :) ?
Na internecie jest już tak dużo tych wszystkich informacji że sam nie wiem co jest prawdziwe, i tak sumując to wszystko to nie można jeść niczego bo wszystko jest złe... jak tu nie ześwirować


Zmieniony przez - Hervian w dniu 2019-05-26 19:50:20

Zalecaną ilość białka w diecie dla osób, które nie trenują jest wartość około 1-1,2 grama na kilogram masy ciała, a niekoniecznie odgórnie ustalona wartość 70 gramów, jak to napisałeś w swojej wypowiedzi powyżej.

Nie do końca wiem co masz na myśli w powyższym pytaniu. Jeżeli to, czy należy wliczać spożywane białko w swojej diecie, to zdecydowanie warto jest to robić. Nie tylko w sytuacji, gdy pochodzi ono z mleka, a z wszystkich produktów. Mleko nie jest tutaj żadnym wyjątkiem, gdzie białko to należy unikać w podsumowaniu spożycia.

no wez nie swiruj. normalnie dodawaj sobie mleko

Dzięki za odpowiedź :)
Chyba muszę przestać czytać te wszystkie artykuły...haha


Zmieniony przez - Hervian w dniu 2019-05-26 20:03:23

Normalnie spożywaj mleko i nie czytaj głupot ;) w dawnych czasach ludzie w większości rośli na mleku, ziemniakach i schabowym

Jeżeli nie masz po mleku problemów ze strony układu pokarmowego, to śmiało możesz używać mleka i jego przetworów.

Ja akurat mam tak że mogę opierać się w głównej mierze na nabiale i nie mam żadnych problemów :)

takimi ilosciami bym nie zawracał sobie głowy, nawet i codziennie mleko mozesz spożywać

Mam jeszcze takie jedno pytanie, mogę spokojnie jeść na kolację białko węgle 2h przed snem ? Czy to za krótki okres czasu ?

Możesz śmiało. Nawet polecane jest spożycie węgli i białka przed snem.

Wcześniej właśnie miałem białko tłuszcze na kolację, jako iż skończyłem już redukcję i przechodzę pomału na masę to mam dodatkowo woreczek ryżu do tego i nawet lepiej mi się śpi :)
Tylko znów ostatnio gdzieś usłyszałem "że węglowodany na kolację powodują przyrosty tkanki tłuszczowej" i tak się właśnie nad tym zastanawiam :)


Zmieniony przez - Hervian w dniu 2019-05-26 22:07:45

Czyli spokojnie mogę jeść na kolację :
-Serek wiejski 200 gram
-orzechy włoskie 20 gram
-ryż basmati 100 gram
???