SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mirko Filipovic - kilka wypowiedzi + krótki wywiad

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2266

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041




Pomimo, że KO, którego zaznał wyglądało na zabójcze, Mirko nie narzeka na bole głowy. Ma natomiast problem ze spuchniętą prawą kostką. “Nie będę nic robił przez 2 tygodnie, nawet nie będę brał witamin i protein. Muszę oczyścić organizm. Pełen werwy, chciałem trenować już tego samego wieczoru, gdy wróciłem do Chorwacji, ale wiedziałem, że efekt byłby przeciwny do zamierzonego" - powiedział Crocop.

Mirko czuje się winny z powodu sprawienia zawodu fanom, zwłaszcza tym, którzy specjalnie przybyli do Manchesteru, by go wspierać. I nie przejmuje się tymi, którzy czerpią przyjemność z jego porażki. “Nie muszę nikomu niczego udowadniać. Nie licząc czasów, gdy przez 2 lata byłem amatorskim bokserem i płacono za moje podróże na turnieje, związki sportowe w mym kraju nie inwestowały w ogóle we mnie. Ja sam wyłącznie w siebie inwestowałem." Nie ma żadnych tłumaczeń z powodu kiepskiej dyspozycji. Nie potrafi nawet wyjaśnić co się z nim stało. Ale może opisać, w jakim był stanie. Oto, co miał w tej sprawie do powiedzenia: „Nie mam żadnego alibi. To mi się cyklicznie przytrafia. Wygląda na to, że sam się tak stoczyłem po wygraniu pasa PRIDE OWGP. Nie byłem zadowolony także z mojej pierwszej walki w UFC. Teraz także nie decydowałem się na wymiany ciosów. Nie miałem w sobie ducha wojownika. Byłem przegrany". Dodaje, że poza brakiem inicjatywy, nie miał również strategii: “To wszystko nie miało nic wspólnego z moimi przygotowaniami i moją formą, ale miało związek z moją koncentracją i przeciwnikiem. Przed walką byłem zdenerwowany, myślałem o wszystkich rodzajach głupich rzeczy, byłem po prostu w nędznym stanie. Niestety, wygląda na to, że jestem typem takiego człowieka. Potrzebuje zimnego prysznica, by znów się skupić". Mówi, że nawet nie widział tego high-kicka: „Po 3 czy 4 łokciach w czoło, miałem zaburzenia wizji, gdy stałem"


Mirko zapowiedział zmiany w treningach. Zamierza wprowadzić do nich łokcie i obronę przeciw nim, czego nie musiał robić w przygotowaniach do walk w PRIDE. “Nie jestem przyzwyczajony do łokciów, ale to mój problem. Muszę też robić ćwiczenia na moją kontuzjowaną kostkę" - oznajmił.

Źródło: http://www.vecernji.hr/newsroom/sports/more/789437/index.do


-----------------------------------------------------------------------------------------






Krótki wywiad z Mirko Filipovicem:

Czy odczuwasz jakieś zdrowotne konsekwencje po walce w Manchesterze?
Nie mam bólów głowy, ani żadnych innych widocznych konsekwencji po high-kicku Gonzagi. Gdyby nie ból w prawej kostce, już bym trenował. Jednakże, muszę pauzować przez dwa tygodnie. Kostka jest spuchnięta, ale nie sądzę, by cokolwiek było złamane, w przeciwnym razie nie mógłbym chodzić. Mimo to muszę iść do lekarza i zrobić prześwietlenie.

Sprawiałeś wrażenie nieobecnego w klatce
Nie byłem sobą przeciw Gonzadze. Po prostu nie mogłem się zdecydować na wymianę ciosów, na pójście do przodu. Coś podobnego nastąpiło w poprzedniej walce z Sanchezem, ale tamtą udało się wygrać pomimo to. Takie rzeczy zdarzają mi się cyklicznie. Wpierw dostaję lekcję w ringu, potem dopiero mnie to rusza i wygrywam seriami. Oczywiście, nie ma żadnych usprawiedliwień dotyczących tej walki i żadnych nie szukam.

Co spowodowało koniec?
Łokcie Gonzagi w skroń. Gdy wstałem, mój wzrok był zaburzony i nawet nie widziałem tego high-kicka.

Czy popełniłes jakieś błędy w przygotowaniach do walki?
Przygotowania poszły świetnie i nie są problemem. Tuż przed walką byłem apatyczny, nie czułem się dobrze, nie mogłem się skupić i walczyłem bez strategii.

Jak będzie wyglądała twoja przyszłość w UFC?
Bez wątpienia wrócę silniejszy. Jest nie na miejscu mówić teraz o pasie, ale dotrzymam postanowień kontraktu. Oczywiście, zakładając, że nie pojawią się nowe kontuzje. Jednakże, nie wiem co mogłoby mnie powstrzymać przed walką, nawet po tych 4 walkach, które mi pozostały.

Kiedy możemy się spodziewać cię znowu w akcji?
Wierzę, że zawalczę ponownie w UFC pod koniec sierpnia lub na początku września. Mam nadzieję na rewanż z Gonzagą. Dziękuję wszystkim, którzy przybyli do Manchesteru dla mnie i tym, którzy odezwali się potem życząc mi wszystkiego dobrego. Dostałem ponad takich życzeń, ale niestety nie mogłem na wszystkie odpowiedzieć.

Źródło: http://www.jutarnji.hr/sport/ostalisportovi/clanak/art-2007,4,23,,71557.jl 
Tłumaczenie (w obu przypadkach): Kilbian
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 270 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1984
Hmm... "Jednakże, nie wiem co mogłoby mnie powstrzymać przed walką, nawet po tych 4 walkach, które mi pozostały."

Orginalnie brzmi to tak:

"Međutim, ne znam ąto bi me moglo nagnati da se borim nakon ąto odradim preostale četiri ugovorene borbe."

Na nokaut.com tłumaczą to tak:

"However, I don't know what could make me fight more after I work off the remaining 4 fights."

Co znaczy, że nie wie co mogłoby go skłonić do kontynuacji walk po zakończeniu kontraktu....


Zmieniony przez - _deadcraft w dniu 2007-04-26 08:20:52

"Tak się wk..wiłem, że poszedłem poćwiczyć moim ulubionym młoteczkiem",
"Mówiłem mu: stary, CroCop ci j**nie i pójdziesz spać" - E.Fedor

http://youtube.com/results?search_query=pudzian czyli koks po polsku&search=Search 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 27 Napisanych postów 1775 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 28109
Oprocz tego ze to zaj.bisty fighter to takze za***.sty człowiek. Mozna sie od Niego uczyc skromnosci i pokory. Chyba dlatego ma tylu fanow na calym swiecie

Zmieniony przez - puramuk w dniu 2007-04-26 10:57:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041
Deadcraft - nie znam chorwackiego, tłumaczyłem z angielskiego, ale nie z wersji sherdogowskiej i stąd może ta - jakby nie było diametralna - różnica. W wersji, którą miałem było, że nic raczej go nie powstrzyma przed zakończeniem kariery sportowej, a w Twojej jest coś wręcz odwrotnego. Cóż, chciałbym wiedzieć jak to jest, bo to ważne zdanie na temat jego przyszłości.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wywiad z Nastkiem

Następny temat

Dźwignia

Wiecej