
Newsy o Mirko Cro-Cop'ie Filipovicu z forum internetowego http://www.ultimate-fighter.ca/.
Część od gościa, który jest Chorwatem i na bieżąco śledzi newsy o Mirko.
______________________________________________________________________________
Koniec stycznia
Wywiad:

Dlaczego zdecydowałeś się opuścić Pride po zdobyciu pasa GP w momencie gdy spodziewano się twojego rewanżu z Fedorem?
CC: Wiele rzeczy się wtedy działo. Myślę, że kiedyś o tym opowiem. Tego dnia gdy zdobyłem pas GP skończyłem 32 lata i musiałem podjąć kilka decyzji. Bardzo ważne było dla mnie wsparcie ludzi, którzy mi kibicowali.
Nie sądzę, że to jest moje pożegnanie z Pride.
Co przez to rozumiesz? Twój kontrakt opiewa na dwa lata i 6 walk.
CC: Nie do końca. Sześć walk - tak, ale nie planuję, by to zajęło mi dwa lata.
Może masz rację, z twoim tempem może ci to zająć trochę ponad rok.
CC: Trzy walki
???
CC: Będę mistrzem UFC po trzech walkach.
To wspaniale, ale czy prezydent UFC, Dana White pozwoli ci walczyć o tytuł już w trzeciej walce?
CC: Właściwie, to Dana White zamierzał mnie wystawić przeciwko Tim'owi Sylvia. Chyba Tim uciekł (śmieje się). Teraz jestem bardzo głodny walki. Chcę walczyć co dwa i pół, trzy miesiące. Chcę zdobyć tytuł latem, zawalczyć jesienią i potem walczyć w Japonii w Nowy Rok.
W Japonii?
CC: Tak. Pride i UFC są konkurentami, ale myślę, że mogę je pogodzić. Będą walczyć Fedor - mistrz Pride i mistrz UFC oraz zdobywca pasa Pride GP Open Weight. Taką mam nadzieję.
To by było wielkie wydarzenie. Co powiesz o Fedorze?
CC: Nigdy nie zapomnę naszej walki. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, zostałem w tej walce totalnie pokonany. Były inne walki, w których przegrałem i z których mógłbym się wytłumaczyć. Za tamten sierpniowy dzień 2005 roku nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Dla mnie tamto lato ciągle się nie skończyło.
To oznacza, że nie możesz przegrać w UFC.
CC: Tak, to prawda. Jeden powód na to, przejść do UFC był zainspirowany przez Fedora.
Co przez to rozumiesz?
CC: Podczas gali Pride w Las Vegas w październiku, Fedor walczył z Mark'iem Coleman'em. Walczył na "wyjeździe", prawda? Jednak Amerykańscy fani wsparli Rosjanina, Fedora. To mnie bardzo zaskoczyło.
Do tego momentu myślałem, że Ameryka, to kraj skoncentrowany tylko na tym, co się dzieje w jego granicach. Jak to się mówi? Są zadufani w sobie. Skoncentrowani na własnych krajanach. W tej walce, pomyślałem, że Amerykańskie MMA otworzyło się. MMA już przestało być niszowym sportem. Przed galą przybyłem do Los Angeles i Santa Monica. Pamiętasz, mówiłem, że chciałem tam pojechać od czasu gdy zacząłem walczyć w MMA? Była tam impreza zorganizowana przez Chorwatów Amerykańskich. Około 500 ludzi.
Było wiele rodzin, wiele dzieci wieku Iwana (Syna Mirko). Oni słyszeli coś tam, że jestem gwiazdą w Chorwacji. Pytali mnie w jakiej sztuce walki. Ameryka nie wie co to Pride. Wszyscy pytali o UFC.
"Przybyłeś do Ameryki i nie walczysz w UFC?", nie potrafiłem im tego wytłumaczyć. Zaraz rodzice zaczęli mówić: "Proszę pokaż Ameryce czym jest Chorwacja". W Japonii również rozbudzałem zainteresowanie Chorwacją.
Większość Amerykanów nie wie gdzie jest Chorwacja. Wtedy pomyślałem, że mogę pomóc Amerykanom w poznaniu naszego kraju. UFC osiąga duże liczby w PPV. Ten moment w LA był dla mnie wielką inspiracją. W tej chwili w Ameryce wielkie pieniądze krążą na rynku MMA. Nie tylko bodog. UFC twierdzi, że inwestuje 100 milionów w MMA.
1.2 miliarda jenów?!
CC: Jednak tu nie chodzi tylko o pieniądze. Nie ważne jak wiele masz pieniędzy, myślę że i tak nie pokonasz UFC. Mają fanów, dobrą promocję, związki z mediami. Jest tylko jeden problem. Jest tylko jeden problem. Moi rodacy będą mieli problemy.
Czemu?
CC: Moje walki były transmitowane w Chorwacji zwykle w Niedzielę około południa. Teraz będą transmitowane o czwartej rano w niedzielę(śmieje się). Już niektórzy mówią: "Nie da się coś z tym zrobić?".

3 lutego zadebiutujesz w oktagonie. Czy myślisz, że będziesz musiał zrobić kilka modyfikacji związanych z regulacjami NSAC?
CC: Tak, po pierwsze sposób w jaki owijałem i zaklejałem sobie ręce w Japonii nie jest dozwolony. To jest problem.
Czyli chodzi o ilość taśmy którą można użyć? Jak długie mogą one być?
CC: Tak. W Japonii to zależy od fightera. Grapplerzy nie owijają pięści zbyt mocno, by lepiej mogli łapać przeciwnika. Uderzacze natomiast owijają ściśle i dużą ilością taśmy by uniknąć kontuzji. NSAC reguluje ilość taśmy jaką można użyć.
W Japonii dają zawodnikowi całą rolkę taśmy i owijek. Można przynieść swoją własną. To zależy od zawodnika.
CC: regulacja NSAC określa długość taśmy na 6 stóp.
Są bardzo restrykcyjni.
CC: Strikerzy chcą owijać pięści dużą ilością taśmy, bo rękawice MMA nie dają dużej ochrony. Słyszałem, że jedynym problemem Fedora podczas walki w Las Vegas był spowodowany ilością taśmy. Wiesz, Fedor jest mocno uderzającym zawodnikiem.
Próbowałeś już rękawice UFC?
CC: Tak. W porównaniu do rękawic Pride są trochę cieńsze. Tym bardziej chciałbym móc bardziej owinąć moje ręce, tak jak robiłem to w Japonii.
Co sądzisz o zmianie w długości rund? Teraz będziesz musiał walczyć pięć pięciominutowych rund w walce mistrzowskiej i trzy pięciominutowe rundy w pozostałych walkach.
CC: Przyznam, że to będzie dla mnie łatwiejsze wytrzymałościowo, bo walczyłem rundy dziesięciominutowe.
Możesz też używać łokci.
CC: Myślę, że to będzie niezła zabawa. Dużo myślę o sposobach ich używania. W G'n'P na przykład. Będę musiał sobie przypomnieć czasy kickboksingu. Mam nowego trenera boksu w mojej ekipie. Branimir Rebbac. Omawiamy strategię. Już nie mogę używać piłkarskich kopnięć i kopnięć kolanami w głowę.
W UFC jest wielu uderzaczy. Obrona będzie bardzo ważna.
CC: Będę musiał uważać by nie zostać złapanym potężnym uderzeniem.
Twój pierwszy przeciwniki Eddie Sanchez jest uderzaczem i ma bardzo dobry prawy overhand. Ma również dobre duszenie trójkątne. Trenował z Team Quest przez pół roku.
CC: Team Quest - tam trenuje Dan Henderson. Hej, lubię duszenia trójkątne i również gilotyny.
Jeśli o Team Quest, Randy Couture wraca z emerytury w wieku 43 lat. Będzie walczył w wadze ciężkiej. Gdy pierwszy raz zetknąłeś się z UFC, widziałeś właśnie Couture, prawda?
CC: Tak. Couture zawsze był dobrym strategiem. Jest mocnym zapaśnikiem i ma dobre umiejętności stójkowe. Bardzo jestem ciekaw jak sobie da radę w wadze ciężkiej. W zeszłym roku miał pojedynek grapplerski z Jacre, który zakończył się remisem.
Ma kontrakt na cztery walki. Jest możliwe, że będziesz a nim walczył.
CC: Po pierwsze Randy musi stawić czoła Tim'owi Sylvia 3 marca, prawda? Tim Sylvia ma znacznie większy zasięg niż Liddell. Chcę zobaczyć jak to się potoczy.
Rampage, który kiedyś walczył w Pride, również jest w UFC.
CC: Jackson jest tutaj. Liddell jest popularny, nie? (śmieje się) Jestem wagowo bliski limitu LHW. Może nadejść taki dzień, że będę musiał walczyć z Liddell'em. Najpierw musi przejść operację (??). Spróbuję uniemożliwić mu ucieczkę przede mną (śmieje się).
Już niecały miesiąc dzieli cię od wejścia do Oktagonu. Co myślisz?
CC: Hmm.... wiesz, któregoś dnia, gdy gościłem w domu u kolegi usłyszałem muzykę z Pride. Zrobiło mi się strasznie smutno. Byłem zdziwiony swoją reakcją. Kiedy podejmowałem decyzję o przejściu do UFC, myślałem, że nie będę żałował. Ten rytm (dandandandan), myślałem, że nie będę go słyszał przez jakiś czas. Grają tę muzykę w kuluarach Pride. Działało to na mnie jak przełącznik. Zwykle gdy wywołują mnie, bym się przygotował do wyjścia, słyszę tłum, mówią moje nazwisko i tłum mi macha. Ja macham do nich. Moje obawy znikają. Nerwowość, którą czuję wcześniej, znika. Mogę się skupić. Ta muzyka działała na mnie jak przełącznik. Od teraz będę musiał znaleźć nowe sposoby działania. Wiesz, ciągle jeszcze nie byłem w Oktagonie (śmieje się). Nie wiem jakie to uczucie być w klatce, jaka jest w dotyku. 31 stycznia mam obowiązki w parlamencie. Lecę do Vegas 1 lutego. Dostarczam dokumentację medyczną dla NSAC. Potem jest show. Różnica czasu pomiędzy Chorwacją i Ameryką nie jest taka duża jak pomiędzy Chorwacją i Japonią (śmieje się). Zastanawiam się, co będę czuł wchodząc do Oktagonu. Wspominając przeszłość, pamiętam, że buczano na mnie w pierwszych walkach w Pride, w K-1. Kiedy wejdę do Oktagonu będę musiał zdecydować o drodze mojego życia moimi własnymi rękami.
______________________________________________________________________________
Początek lutego
Na pierwszych stronach Chorwackich gazet:
"Cro-cop obiecał swojej żonie, że pożegna się z MMA w ciągu dwóch lat"
______________________________________________________________________________
Koniec lutego
Wywiad:
Czy wyleczyłeś już kostkę w stopie?
CC: Ból praktycznie już przeszedł. Ciągle odczuwam stary uraz tej kostki, ale spodziewam się, że do czasu walki w Manchesterze będę całkowicie zdrowy.
Czy ostatnią walką zyskałeś już sympatię amerykańskich mediów i sław?
CC: Oczywiście, robi na mnie wrażenie, gdy gwiazdy filmowe i sportowe takie jak O'Neal i Chuck Norris mówią o mnie z szacunkiem. Mam nadzieję, że będę miał okazję poznać ich i ich kolegów. Po ostatniej walce w Las Vegas widziałem Charles'a Barlkley'a ale nie miałem szansy się z nim poznać, bo śpieszyłem się do przebieralni.
Mogłeś go jednak spotkać przed walką?
CC: Nie zamierzam zostawać dłużej niż to niezbędne. Nie jestem hazardzistą i nie interesuje mnie imprezowanie w Las Vegas.
Czy zgadzasz się z tezą, że poziom konkurencji w UFC jest mniejszy niż w Pride?
CC: Nie zamierzam o tym spekulować. O prawdziwej wartości poziomu wagi ciężkiej w UFC jeszcze muszę się dowiedzieć (przekonać).
Jak myślisz, dlaczego UFC daje ci takich słabych przeciwników?
CC: Słabych przeciwników? Gonzaga jest trzykrotnym mistrzem świata w BJJ, a to jest jakościowo wyższy poziom od Sanchez'a.
Kiedy możemy się spodziewać twojej walki o tytuł w wadze ciężkiej?
CC: Ponieważ wierzę w zwycięstwo nad Gonzagą, to spodziewam się walki mistrzowskiej w mojej trzeciej walce dla UFC. Myślę, że to będzie we wrześniu i myślę, że to będzie zwycięzca walki Couture - Sylvia (wywiad był przed ich walką).
Następna walka będzie w Manchester MEN arena?
CC: Cieszę się na tę walkę. To pierwszy raz, od czasu walki ze Stuart'em Green'em w Zagrzebiu w 2000 roku, kiedy będę walczył w Europie. Przynajmniej nie będę musiał się martwić aklimatyzacją (Jet Lag).
Jakich wybrałeś sobie partnerów treningowych do tej walki?
CC: Będę trenował z Brazylijczykiem Marcio Corletta i Amerykaninem Carterem Williamsem. Potem będę trenował z moim poprzednim sparring partnerem Febricio Werdum'em. Ponadto będę sparował z moimi lokalnymi partnerami: Ivan Rudan, Igor Mihaljević and Emil Poljak.
______________________________________________________________________________
19 marca



Belgijski aktor Jean-Claude Van Damme, przyleciał do Zagrzebia we wtorek. Van Damme przyjechał na zaproszenie Mirko Filipovica. Filipovic zaczął trenować sztuki walki zainspirowany filmami Van Damme: "Krwawy sport" i "Kickboxer".
Van Damme powiedział, że nie może się doczekać by dołączyć do treningu z Mirko.
Tutaj:
jest na youtube video, w którym Mirko powiedział, że mógłby zabić Van Damme, bo jest mały i raczej jest tancerzem baletowym niż fighterem.

Van Damme po treningu z CC zakazał robienia sobie zdjęć, bo wyglądał okropnie

______________________________________________________________________________
Ktoś kiedyś pytał o tego faceta, co go ciągle całuje po walkach

Zmieniony przez - delly w dniu 2007-03-22 16:34:39
Memento mori