Michał Piórkowski - droga do 2020! Status - masa str. 6

03.05.2019 - DT - Klatka + biceps

Nadal na jakimś szczycie jeżeli chodzi o samopoczucie - jest zaj**iście.


Trening wreszcie zrobiony na siłowni, na której lubię ćwiczyć klatę. Siła obecnie się zatrzymała i nie ma progresu.

- hantle na skosie mega ciężko - kwestia ciężkiego wyciskania na skosie (dla mnie jest ciężki ;)),
- rozpiętki na bramie bardzo dokładnie, dlatego klatka była spompowana do granic możliwości - dobrze czuję to ćwiczenie,
- niestety 1 ławka płaska na siłowni, więc musiałem zrobić z hantlami - nie do końca lubię ten rodzaj wyciskania.




Po treningu świetne - klatka dobrze rozpracowana, biceps również, choć w ostatnim ćwiczeniu muszę się nagrać i zobaczyć na ile robię technicznie, a na ile walczę z ciężarem kosztem techniki.

Popoludnie chill - potrzebne mi to było w życiu.


340WW/300B/~30T - założenia

Catering + śniadanie + posiłek na mieście.

Suplementacja
Rano - B complex, d3+k2, NAC, omega 3, magnez, probiotyk,
Przed snem - d3+k2, NAC, magnez, ashwaganda, cynk

05.05.2019 - DT - Barki + triceps

Niedziela pod znakiem treningu, długiego spaceru i ogólnie fajnej atmosfery.


Trening z jednej strony fajny, bo ciężary na tym samym poziomie, z drugiej widać już brak progresu siłowego. Kalorie pójdą w górę, to zapewne i siła ruszy.

- wyciskanie hantli siedząc spoko, choć już nie taki power jak tydzień temu - niemniej jednak poszło!
- drugie ćwiczenie na triceps zamiast łamanej francuza do czoła była hantla oburącz za głową.




Po treningu poszliśmy na foodtrucki - nie miałem ochoty na nic. Jakoś tak teraz ta dieta nie sprawia mi problemów - jakby przełącznik w głowie, który zmienił się w tryb "clean", w stosunku do "masa".


340WW/300B/~30T - założenia

Catering + śniadanie + ostatnio posiłek w domu.

Suplementacja
Rano - B complex, d3+k2, NAC, omega 3, magnez, probiotyk,
Przed snem - d3+k2, NAC, magnez, ashwaganda, cynk

07.05.2019 - DNT

Praca, personalny i relax wieczorem, który nadchodzi wielkimi krokami :) Jakiś film + coś do przegryzienia, ale zdrowo - marchewki itp ;) Także kalorii nie nabiję.

Jutro czeka mnie trening klatki, który muszę zamienić z treningiem nóg ze względu na układ dnia.

Dietetycznie jak poniżej:
320WW/300B/ok. 30T

Swoją drogą łapię coraz większą motywację ze względu na Adriana i jego starty. Przyszły rok muszę być w życiowej formie z planami na coś wielkiego!

08.05.2019 - DT - Nogi

Spałem 3,5h, więc nie sądziłem, że ten dzień będzie jakiś szczególny pod względem fizycznym. Przed treningiem oczywiście w głowie "no po ch**, jeden odpuścisz i nic się nie stanie" - i faktycznie, gdybym odpuścił nie byłoby tragedii, jednak rutyna wyrobiona na redukcji działa i po prostu poszedłem. Bo lepszy średni trening, niż żaden.


Trening dobry - pomimo słabego samopoczucia sprawdziło się to, co wiem od dawna - nawet kiepskie samopoczucie ustępuje w momencie wejścia na siłownię, a energia się podwaja.

*wyjątkowo bez grafiki, bo nie miałem neta na telefonie i arkusz google nie działał


Po treningu długi spacer, więc nogi dobite i czuję to... dobitnie xD Ale za to w miłej atmosferze jakby regeneracja lepsza...


360WW/300B/~30T - założenia

Catering + śniadanie + ostatnio posiłek w domu.

Suplementacja
Rano - B complex, d3+k2, NAC, omega 3, magnez, probiotyk,
Przed snem - d3+k2, NAC, magnez, ashwaganda, cynk

A Adrian do RPA leci czy odpuszcza?

MARIAN 17

A Adrian do RPA leci czy odpuszcza?

Z tego co wiem, to odpuszcza. Portugalia, a potem trudno ocenić :) Stany byłyby zaj**iste, ale wiadomo :)

09.05.2019 - DT - Klatka + biceps

Naładowany energią, sprawy pozasportowe rozwiązane bardzo szybko, więc mogłem od razu po pracy startować na siłownię, na której klatkę robi mi się wyjątkowo dobrze.


Bardzo dobry trening - dużo mocy, choć nie w każdej serii udało się zrobić wszystko za pierwszym razem. Pompa niesamowita, objętość klatki większa niż kiedykolwiek.

- w płaskiej ciężko, więc ciężar poszedł w dół,
- uginanie na łamanej ciężar w dół, bo chcę robić bardziej technicznie




Trening na 1 siłowni, personalny na innej, potem chill i pizza + piwo. Naszła ochota i nie mam zamiaru trzymać diety w 100% przez całą masę. Główne założenia spełnione, forma lepsza niż ostatnio wiec lekko odpuściłem.


360WW/300B/~30T - założenia

Catering + śniadanie + ostatnio posiłek w domu + 1 pizza + 1 piwo

Suplementacja
Rano - B complex, d3+k2, NAC, omega 3, magnez, probiotyk,
Przed snem - d3+k2, NAC, magnez, ashwaganda, cynk

Poranny bonus, bo nie chce mi się iść do pracy na 7 ;) Zdjęcia z poprzedniej niedzieli.



Przy tej wadze, w poprzednim roku, było duuużo gorzej. W sumie to pierwsza masa po pierwszej redukcji w życiu - zobaczymy jak to będzie wyglądać.

10.05.2019 - DT - Plecy + tył barku

Przed treningiem ból głowy, senność, ogólne zmęczenie - zresztą w pracy nie ja jeden odczuwałem taki stan, więc duże prawdopodobieństwo, że to kwestia pogody, bo była ch**owa.


Na treningu początek dość spokojny, ale potem się rozkręcało z minuty na minutę. Ostatecznie zadowolony, plecy zmęczone.

- ciężko w wiosłowaniu półsztangą, aczkolwiek poszło,
- ściąganie do klatki zdecydowanie za duży ciężar dla ostatniej serii, w której 3 ostatnie powtórzenia to 50, 40, 25% normalnego zakresu,
- o dziwo wiosło hantlą aż zbyt lekko, pewnie dołożę




Rano nie byłem zbyt wyspany (ostatnio sypiam po 4-5h maks), dodatkowo dzień z dupy, ale po treningu już o niebo lepiej. Ta siłownia to jakiś lek na całe zło.


360WW/300B/~30T - założenia

Catering -1 posiłek + własne śniadanie i w pracy cóż - kolejne pożegnanie, wiec poszalałem. Bywa - najwyżej będę płakał na redu.

Suplementacja
Rano - B complex, d3+k2, NAC, omega 3, magnez, probiotyk,
Przed snem - d3+k2, NAC, magnez, ashwaganda, cynk

11.05.2019 - DT - Barki + triceps

Rano fryzjer, potem trening. Nic szczególnego - dobre nastawienie, bez euforii :)


Trening fajny, bardzo przyjemny i duża pompa szczególnie na tricepsie. Barki swoje też dostały.

- wyciskanie na barki fajnie weszło,
- triceps mocno - no ale to moja ulubiona partia




Samopoczucie ok, choć w kinie na filmie prawie zasnąłem (takie 4/10 film, choć na początku 2/10), potem u dziewczyny podobnie. Po prostu jestem niedospany. Niemniej jednak dzień na mega plus - takie weekendy mogą być ciągle.


360WW/300B/~30T - założenia

Mieszanka cateringu, obiadu u teściowej i lodów na mieście.

Suplementacja
Rano - B complex, d3+k2, NAC, omega 3, magnez, probiotyk,
Przed snem - d3+k2, NAC, magnez, ashwaganda, cynk