Mati - Wiosna 2022

Ach @Przemku ja sie tylko podpisalem pod tym co napisal Luki na temat DNP, nie mialem na mysli Ciebie i Ci o tym pisalem. Troche czytalem i ogladalem o tym srodku i mnie to przerazilo i skutecznie odstraszylo. Jakbym chcial sie Ciebie czepiac wyjechalbym z czyms innym ale wogole nie mam takiej potrzeby bo nie szukam wrogow. Zawsze uwazalem ze juz normalni ludzie maja wystaczajaco do powiedzenia na "nasz" temat wiec chociaz my przestanmy jeszcze miedzy soba siac jad, powinnismy trzymac sie razem bo kto nas zrozumie lepiej jak osoba z fachu? Tym samym szczerze wszystkim Milej niedzieli a twoim podopiecznym @Przemku samych zlotych medali, formy pod twoim okiem zrobili niesamowite wiec napewno cos ugraja.

Wiesz co, może to tak wyglądać, że ja często się czepiam i wdaję w dyskusje, ale to tylko dlatego, że zawszę mówię co myślęz i nie szukam na siłę "przyjaciół". Na prawdę też nie mam nigdy zamiaru nikomu dogryzać

08,04 off
09.04 off
Planowo dzisiaj mały być nogi. Wczoraj zostało mi dorsza wiec zjadłem go na noc, dojadlem masła orzechowego żeby fat się zgadzał i spać. Generalnie cały dzień czujem się bardzo dobrze. 2 h od pójścia spać obudziłem się z mega silnym Bólem brzucha, a sam brzuch wyglądał jak w 9 mscy ciąży. No i się zaczęło - nad kiblem spędziłem jakieś 9 h bo wymiotowałem z krótkimi przerwami od 23 do 8. Po 8 trochę puściło ale nadal mam odruchy wymiotne i brzuch trochę boli. Apetytu zero. Nie zjadłem dzisisj jeszcze nic. Jak do 18 nie puści całkiem to pojadę do lekarza. I kolejny dzień w dupę. Do zawodów czasu już nie wiele a ja zamiast cisnąć na maxa to nie mogę nawet jeść, nie wspominając o tym ze na trening nie ma szans dzisiaj.

Kurde z piątku na sobotę mialem poodbie ale ale na szczęście bez rewolucji, współczuję;(

uuu to nie dobrze...a Mati gdzie chcesz wyjść ?

w tym momencie pewnie z lazienki

Nie No już jest trochę lepiej. Nawet cardio zrobiłem, ale z rowerka ledwo zszedłem. W ogóle po tej akcji jestem tak słaby Ze chwieje się na nogach:p ale udało mi się wcisnąć 2 posiłki kleik banan + Izolat x2 wiec zawsze cos. Co do startow to im bardziej ostatnio obserwuje polska czy zagraniczna scenę ifbb tym bardziej jestem przekonany Ze mogę wychodzić w każdej federacji pozA ifbbb właśnie :p a w tym elite pro to za chwile na zawodach będzie 30 startujących i 40 kart pro do rozdania hehe. Prawdopodobnie pierwszy start 21.04 MP wbff, później nac wpf i w międzyczasie może pca. Rozmawiałem z kilkoma osobami które startowały i w ifbb i przeszły do innych federacji i nie trafiłem na nikogo kto by żałował decyzji. A poziom czy w ifbb czy wbff nac obecnie podobny a po tym rozłamie w tym roku w innych federacjach może być nawet mocniejszy.

akurat sie nie zgodze, w Polsce nadal w amatorach najsilniejszy poziom jest w IFBB, wiekszosc tych co pieprzyli, jak to beda wychodzic z ifbb to zostalo

Korde czytam i oczom nie wierze ale widze ze juz lekka poprawa jest. Trzymam kciuki za szybki powrot na wlasciwe tory

Widzę Mateusz,że jednak zmiana federacji No to się widzimy 21 kwietnia