Masa a cardio i treningi

Zdecydowałem się że będę robił lekka masę ale mam pewne wątpliwości z racji że robi się ciepło i pracę mam trochę fizyczna i ogólnie dużo się ruszam tj. jeżdżę na rowerze od 1-3x w tygodniu i oprócz 3x w tygodniu treningów siłowych kalistenicznych chodzę jescze 1-2x w tygodniu na muay thai. I teraz jak to wszystko spiąć? Puki co jestem na swoim zerze gdzieś do konca lub połowy miesiąca (2800kcal) potem zamierzam dołożyć 200kcal i zobaczym.

Ogólnie proszę was o wyjaśnienie jak masa ma się ogólnie do takich treningów/ćwiczeń cardio? I jak oceniać masę? Pomiary - zdjęcia - waga? Tyle? Czy jak? Jeżeli waga idzie za szybko to co wtedy? Uciąć kcal? Czy podczas np. długiej masy można robic jakieś mini redukcję np. miesiąc czy coś żeby trochę przystopować zalewanie się?

Siemka, zrób dokładnie tak jak piszesz dodaj na początek 200-300kcal do swojego zera kalorycznego i obserwuj co się dzieje z sylwetką, wagą, obwodami ciała. Ale najbardziej tutaj skupiłbym się na wyglądzie w lustrze bo to tak naprawdę realny progres a reszta coś co jest dla nas podpowiedzią ale nie wzorem.
Myslę że jak będziesz dodawał wolno po 200-300kcal to nie będzie takiego problemu że będziesz musiał sie cofać z kcal. Zwyczajnie waga Ci zastopuje, przez 7-10dni nie będzie progresu w wadze to wtedy coś dodaj jedzenia w innym przypadku bym nie dodawał.
Według mnie taki optymalny wzrost wagi to 2kg na miesiąc ;)

podstawa do obserwacji progresu lub jego braku to pomiary obwodów mierzone co tydzięń lub dwa w tych samych warunkach, najelpiej w ten sam dzień o tej samej porze. Drugim ważnym elementem to oczywiście lustro, bo czasami na pomiarach tego nie widać, a w lustrze widzimy zmiany, warto robić zdjęcia w tych samych pozach i zestawiać je ze sobą żeby obserwować jak to się zmienia (no i zostanie Ci na pamiątkę ), a ostatnim dodatkowym elementem jest kontrola wagi, ale opna bywa złudna więc podstawa to obwody. Jak za bardzo będzie przybywać w pasie bez wyraźnych postępów w reszcie obwodów czy jeżeli zaobserwujesz wyraźny wzrost tkanki tłuszczowej to wtedy ucinasz kcal lub dodajesz cardio i analogicznie w przypadku braku progresu dokładasz kcal jak stoi przez dwa tygodnie

Dokładnie tutaj ważne są obserwacje, pomiary pasa itp, często waga jest złudna, bo może nam wzrosnąć np. 1kg a tak naprawdę nie będzie to za bardzo masa mięśniowa tylko woda i fat. Warto też pilnować tutaj wrażliwość insulinowej, na masie to jest według mnie najważniejsze, jak wrażliwość pada nie ma mowy o budowie czystej masy.

Muszę poczytać o wrażliwości bo nie wiem co to. A z tego co piszecie mogę sobie uprawiać cardio czy tam te aktywności co robi a jeżeli waga obwody itd. stoją to dokładać co 2 tygodnie 200 kcal i obserwować tak?

Tak jak już wyżej wspomniano to wiele czynników wpływa na to czy dobieramy sobie cardio na masie czy nie , oczywiscie sama forma treningu ma duży wpływ prozdrowotny na nas wiec jak najbardziej można dodawać , ponadto wpływa na wiele innych rzeczy jednak jest to też dodatkowy wydatek energetyczny przez co tzreba wiecej jeść a co na masie moze być problemem pod koniec . Osobiście nigdy nie robiłem cardio na masie bo zwyczajnie nie mam na to czasu i ochoty a cardio jak już daje to na redu 7x 30 i wtedy już mi zdąży obrzydnąć

Grzybu77

Muszę poczytać o wrażliwości bo nie wiem co to. A z tego co piszecie mogę sobie uprawiać cardio czy tam te aktywności co robi a jeżeli waga obwody itd. stoją to dokładać co 2 tygodnie 200 kcal i obserwować tak?

tak, najważniejsze w kształtowaniu sylwetki to obserwacja i odpowiednie działania z dietą w odpowiedzi na to co dzieje się z naszym ciałem, porób zdjęcia, porób pomiary obwodów, zapisz je sobie w jakimś zeszycie albo excelu i rób raz w tygodniu pomiary i uzupełniaj żeby mieć jasny pogląd na to co się dzieje i wtedy będziesz widział, czy trzeba dokładać, czy jednak progres postępuje i nie trzeba nic zmieniać

Trening kalisteniczny w połączeniu ze sportami walki i cardio niekoniecznie będzie dobrym rozwiązaniem pod kątem hipertrofii mięśni. Nie jest to idealny bodziec, więc efekty przy dodatnim bilansie energetycznym mogą być co najwyżej średnie. Chyba, że masz ku temu szczególne predyspozycje. Sugeruję wprowadzić przynajmniej 1-2 treningi typowo siłowe i ewentualnie elementy kalisteniki, jako dodatek. Szczególnie w sytuacji, gdy masz 17 procent tkanki tłuszczowej. Patrząc pod tym kątem, być może lepiej będzie redukować.

Zrezygnowałem z biegania aktualnie i z treningów sztuk. Aktualnie mój trening jest siłowy tylko z masą ciała jest w nim progresja zawarte plus obciążenie tzn. gumy oporowe puki co właśnie cardio ograniczam jedynie do wyjść w góry spontanicznych plus rower bo bez tego nie umiem żyć