Martwy Ciąg> Bule> Normalne?

Witam, mam do was pytanie, ponieważ od wczoraj zaczalem trening powakacyjny i dopiero zaczynam "powrót do formy". I wczoraj m.in. ćwiczyłem plecy>Martwy ciąg... i dzisiaj rano ledwo doszedłem do szkoły. Sedno tematu tkwi w tm czy to jest normalne że po pierwszych treningach z tym cwiczeniem sa takie bule... Otóż, znam powiedzinie że jak boli to dobrze, ale wydaje mi się że to nie bolą mięśnie tylko kości lub coś tam... bul jest w okolicy łopatki. I neiwiem czy coś źle wykonuję czy poprostu musze przez jakiś czas się pomęczyć a potem będzie "gitara". ? proszę o odpowiedź

skoro to nie bóle mięśni (niesłusznie nazywane zakwasami) no to chyab nie jest dobrze

tak do końca o niewiem czy to mięśnie cz nie... n obo sam zobacz ze pod łopatkami to niema za dużo mięśni... i iewiem co robić... czy prubowac cwiczyc i patrzyc czy sie plecy rzezwyczaja i przestanie boleć czy przestac... troche mi szkoda by bylo przestac...

Poogladaj jakies obrazki z anatomia ludzkich plecow i szukaj co cie boli. Jak miesnie to pol biedy. Jak kregoslup to juz gorzej

A co jeszcze cwiczyles na tym treningu ?
Bo jak tylko martwy i cos boli kolo lopatki to raczej nie jest za dobrze

miałeś jakieś problemy z kręgosłupem w przeszłości? jakieś skrzywienie chociaż lekkie, odstające łopaki....

Tzn. odsające łopatki to mi higienista caly czas wypomina ale h*j jest w d***. A włąśnie już wcześniej zrobiłęm tak jak kolega wyżej radził. Przypomniało mi się że jest taki mięsień jak "Prostowniki grzbietu"... bo na samym początku myślałem że jest naprawe coś nie tak bo boli tylko z lewej strony... ale zobaczyłem w atlasie ćwiczen jak wygląda tn mięsień i sie okazuje że boli akurat w tym miejscu gdzie jest najwięcej tego mięśnia, więc narazie daję plecom spokuj aż się zregenerują, ale teraz przynajmniej jestem spokojny że to nie kości tylko mięśnie.

a co do kręgosłupa to na pewno to nie jest kręgosłup. bo jak jeździłem palcem po plecach to ból jest jakieś 4-5 cm od kręgosłupa.
zreszta poszukalem anatomie pleców i zaznaczylem gdzie mniej wiecej boli... z tym że to nie boli łopatkla tak jak o wynik z tego zdjęcia tylko tamte okolice .

Zmieniony przez - Rude Boy92 w dniu 2007-09-12 17:12:46

no to pewnie ścięgno lub mięsień nadciągnięty jakimś cudem. Napisz może jak ktoś tu sugerował co ćwicyzłeś tego dnia jeszcze i ewentualnie poprzedniego

był to pierwszy dzień treningu. ćwiczyłem praktycznie wszytskie grupy. po dwa cwiczenia na dana partie miesniowa. ale niem co się już rozpisywac... bo juz nieboli. wczoraj znowu cwiczylem martwy ciąg na plecy i dzisiaj nie ma żadnych nowych buli... mi to sie wydaje że to poprostu "zakwasy" byly ale już jest wszytsko dobrze. Dzieki chłopaki że byliście chętni pomóc umierającemu :) Pozdrawiam

(Ćwiczylem praktycznie wszytskie grupy: ale to były średnie ciężary krótkie treningi mała intensywność... żeby ktoś niepomyślł że jestem napalony i po****rzony na punkcie ćwiczeń, ponieważ tak jakj wspominalm jest to trening powrotu do formy z przed wakacji)

Zmieniony przez - Rude Boy92 w dniu 2007-09-13 13:38:29