Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu! vol. 2

Idź do rodziców i na policję. Zgłoś. Inaczej kiedyś kogoś skrzywdzi naprawdę, a Ty będziesz miał na sumieniu, że nic z tym nie zrobiłeś. Siłą takich sk***ieli jest to, że ofiary ze wstydu nikomu nie zgłaszają, wiec ch**ki czują się bezkarne.

Nie masz dowodów więc nic mu nie zrobią.
Jak nie ma pleców to wlej mu sprzętem i tyle

Dokładnie tak jak powiedział kolega wcześniej spróbuj się dowiedzieć czy nie ma "pleców" za dużych (bo może masz większe) pochodz jakiś czas za nim złap w ustronnym miejscu z jakąś pałką czy kastetem i na*******aj ja na twoim miejscu jeszcze bym coś mocnego na krocze dołożył je**ij z buta czy pałką rozedrzyj spodnie i zostaw bez gaci... Może trochę filmowe rozwiązanie Ale no na takie kur***ka to nie ma litości trzeba to tepic i nie pozwalać by ktoś krzywdził nasze kobiety (nie tylko nasze)

wszyscy polecieli z radami jak na zawołanie, a co jeśli to dziewczyna jest tą kusicielką ? napije się i daje, a potem wymyśla gwałty. Takie sprawy są delikatne.

Nie jest, znam ją, przyjaźnimy się, jego ziomek zamknął ich w pokoju na klucz, tamten rozerwał jej koszulkę, zerwał bieliznę.... więc nie, to nie ona jest tą złą.

Policja nic ci tutaj nie pomoże niestety.
Jak gość nie ma pleców to go ulej, na takich honor jest zbędny- dopyyerdolisz mu teleskopem czy innym gazem i nie powinieneś mieć żadnych wyrzutów sumienia Tak to widzę

pomoże, lecz to sama zainteresowana musi się zgłosić.
kara za pozbawienie wolności osoby + usiłowanie gwałtu. Jak przywali mu teleskopem, a kolega poświadczy to sam pójdzie pierdzieć. Głupi pomysł. Wszystko teraz w rękach dziewczyny

No ale co dziewczyna może skoro nie ma żadnych dowodów?
A że dziewczyna da się zbadać itd... średnio to widzę niestety

dexterpro

No ale co dziewczyna może skoro nie ma żadnych dowodów?
A że dziewczyna da się zbadać itd... średnio to widzę niestety

ależ obtarty naskórek w okolicach intymnych czy też zadrapania są wystarczającym dowodem.
Zazwyczaj w sprawach gwałtu masz ofiarę i napastnika i nikogo więcej. Mogą też od niego pobrać materiał genetyczny, porównać.
Gwałt to walka, a po walce zawsze są ślady.

Wiem wiem Tylko że wątpie że dziewczyna się zgodzi na takie badania