Makroskładniki

Hej, mam pyatnie odnośnie makroskładników,
mam 16 lat, 54 kg, 170 wzrotu i zależmy mi przede wszystkim nie na utracie kilogramów, ale na utracie tkanki tłuszczowej, której nie mam sporo, ale jednak jest, wiec chciałabym ją maksymalnie zredukować i uwydatnić mięśnie. Dużo ćwiczę, 4 razy w tyg cardio i 6 razy w tygodniu treningi siłowe. Zapotrzebowanie obliczyłam na około 2000 kalorii, ale mam problem z makro, część źródeł podaje że weglowodany nie powinny przekraczać 3g na kg ciała, białka 2g, a tłuszcz 1g, jednak kiedy się do tego stosuje, wychodzi mi dużo mniej kalorii, niż powinnam jeść. Chciałabym wiedzieć czy weglowodany rzczywoście nie powinny przkraczać 3g, a jeśli tak to dlaczego z makroskładników wychodzi mi mniej niż powinnam jeść.
Z góry dziękuje za odpowiedź.

To bardzo dobrze, że w tym wieku dbasz o swoją sylwetkę i o poziom tkanki tłuszczowej. Jesteś jednak młoda i dlatego w kontekście diety należy zachować duzą ostrożność. 2000 kcal wydaje się ok, jednak powinnaś wiedzieć na przyszłość, że zbyt mocne obniżenie kalorii i długotrwały ujemny bilans kaloryczny nie służy zdrowiu ani estetyce sylwetki. Dlatego istotny jest umiar i rozsądek.

Objętość treningowa, którą wykonujesz jest dość spora (siłownia i kardio) i wcale nie jest konieczna na aż tak dużym poziomie. Oczywiście jeśli Twoim celem jest sylwetka, a nie ogólna sprawność i poprawa wyników sportowych.

A teraz co do samych obliczeń. Skoncentruj się przede wszystkim na kaloriach, a w drugiej kolejności na poziomie białka w diecie. Tłuszcz utrzymuj na poziomie 1-1,5 g na każdy kilogram masy ciała, a ilością węglowodanów dopełniaj kalorie. Węglowodany niech stanowią całą resztę i nie koncentruj się aż tak na ich ilości. Traktuj je jako pozostałość potrzebną do uzyskania tych 2000 kcal.

Natomiast skoncentruj się na jakości pożywienia, bo kalorie to jedno, a ich źródło i poziom przetworzenia to kolejna sprawa. Zdarza się tak, że jedząc 2000 kcal z nieprzetworzonej żywność będziesz redukowała tkankę tłuszczową, a jedząc nawet odrobinę mniej kalorii, ale pochodzących z fatalnych źródeł poziom Twojej tkanki tłuszczowej może wzrastać.



Pamiętaj, że świetnym sposobem na uzupełnienie białka w diecie jest także odżywka białkowa. Ja polecam WPI.