Szacuny
1
Napisanych postów
95
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
169
Podczas walk dochodzi do kontuzji m.in. łuków brwiowych...wowczas sa one smarowane jakimis masciami. Sa to typowe mascie na rozcięcia?czy maja za zadanie pochamowac krwawienie? Słyszałem również że bokserzy nawilżają sobie ciało oraz twarz jakimiś balsamami - jakie ma to znaczenie?
Jeszdcze jedna sprawa .."szarpałem" sie z kolesiem ma rane cieta na zebrach-widze że będzie z tego blizna (frajer uznał ze zszywać nie trzeba)..znacie jakis sposob zeby ślad po tym cieciu był jak najmniejszy(mascie, co łykać cokolwiek)
Zmieniony przez - PrzemasWLK w dniu 2005-12-18 14:50:05
Zmieniony przez - PrzemasWLK w dniu 2005-12-18 14:56:26
Szacuny
18
Napisanych postów
721
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5610
balsamami... to, to nie wiem.... może chcą mieć delikatną skórę ?
kiedyś zapaśnicy smarowali się tłuszczem zwierzęcym, żeby wyślizgiwali się łatwiej z objęć przeciwnika - to taki wzgląd historyczny.
Teraz się używa np. wazeliny - skóra jest natłuszczona, śliska, więc w założeniu ciosy nają się ześlizgiwać. Wiadomo, że nie będziemy przez to nieśmiertelni, ale...
A co do tych łuków brwiowych - "paćkają" żeby krew tak nie bryzgała.
edit:
na blizny - na rynku jest pełno maści zmniejszających i działających cuda - wystarczy się wybrać do apteki. Polecam też bioptrom - sprawdzony na własnej skórze, więc chwilowo uważam za najskuteczniejszy
Zmieniony przez - _Villemo_ w dniu 2005-12-18 15:00:29
Szacuny
11148
Napisanych postów
51559
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
wazelina+adrenalina
Pewnie sie śmiejesz z nazwy,że mi sie po***ały czy coś,tak samo sie nazywa,ale nie chodzi o tą adrenaline która jest podwyższona w róznych tam momentach.
Tu chodzi o inną,tamuje krew.