Mariusz Raczycki - Jesień 2020

Kiedy pierwszy start ?
Sry może pisaleś, ale nie chce mi się przewijać

Za 3 tyg w Dziwnówku

Wojtek może wiosna 2018 Teraz jak Bzyku wspomniał akcja plaża i może szybciej niz 3 tygodnie obstawiam max dwa utrzymanie może dokrecenie jeszcze lekko formy w lipcu i kawałek sierpnia i myślę że pod koniec sierpnia/max początek września ruszymy już z masą tak do grudnia

Waga 110.1
PLECY + BICEPS

1. Podciąganie szeroko nachwyt 5x max
6x8 pow
2a. Dowolne wiosło 4x12
Sztanga nachwyt 60kg/75kg/90kg/105kg/115kg
2b. Ściąganie do klatki wąski neutral 4x15
Ok stały ciezar
3a. Dowolne wiosło 4x15
Hantle ławka skos góra 20kg/20kg22.5kg/22.5kg/22.5kg
3b. Ściąganie na prostych rękach 4x20
4x wyciąg drążek prosty i 1x guma oporowa czerwona
Bonus ciągi sumo w ramach przypomnienia
40kg/12 60kg/12 80kg/12 100kg/12 leciutko
4. Uginanie sztangą 20/15/12/12/12
20kg/25kg/30kg/35kg/40kg
5a. Spider curl hantlami 3x12
Trx
5b. Drag curl 3x15
Kettle 6kg
6. Wyciskanie palcami suwnica 20/20/16/16/16
Cardio
Rano 25
Po teneingu właśnie kończę 20 minut

Te napuchnięte wciąż ramiona...

może tak ustawka nad morzem w hardcorowej silce?

male ogloszenie
Muszę trochę rozreklamować konkurs jaki parę dni temu został wrzucony na forum . Może Ciebie to zainteresuje
Fajna sprawa, trening z taką osobą w wybranym przez zwycięzców miejscu , moze to być jakas siłownia, trening w plenerze, na domowej siłowni itp
Przyjezdza ekipa , która trening nagra i sfotografuje ,a do tego suple i gadżety od sponsora , zajrzyj jak nie widziałeś
https://www.sfd.pl/Konkurs_Trenuj_z_Mistrzem_SFD_-t1149950.html 

W sumie ja łysy i Rafała Zabawa i u Nas w pracy w fabryce albo ja i Rodek w Wolinie to nie byłoby głupie


Zmieniony przez - Marian 87. w dniu 2017-06-22 10:41:18

Waga rano 109.6 czyli najniższa w czasie tych ponad 2 tyg mini cuta
Ale trening dziś jeden z gorszych
Pompa słaba, siła słaba, wszystkie selfie h**owe
Plaskosc wjechała pełna gębą

KLATKA + TRICEPS

1. Wyciskanie sztangi skos 20/15/12/12/12
60kg/80kg/92.5kg/102.5kg/112.5kg poszło tylko na 10, może jakbym kogoś za sobą miał to 11 bym wyciągnął. Wk***ilem się i poszedł regres na 100kg na 12
2a. Wyciskanie hantli z supinacją skos 4x12
30kg/34kg/38kg/42kg też na 10
2b. Dipsy klatkowe 4x max
10/10/8/8
3a. Jakis hammer 3x15
Zrobiłem Smitha na ziemii z martwego punktu
20/15/12/10
3b. Jakies rozpiętki 3x20
Skos gorny na bramie ale na zakresie 15 pow
Znuzony tym gownem dobilem 2 serie potrójne
- wyciskanie tbar kluczac 2x15
- przenoszenie hantla 2x15
- brama z dołu 2x15
Pompa na sekundę wjechala

4. Wyciskanie wąsko 20/15/12/12/12
60kg/65kg/70kg/75kg/80kg
5a. Prostowanie przedramion z drązkiem nachwytem 4x12
5b. Francuz hantlami leżąc 4x15
Dałem tu Francuza do brody lamana leżąc na 12pow bo ciężko szło 30kg
Cardio
Rano 25
Teraz dokrecam 20 ale bez jakichkolwiek checi

Bez fotki dziś bo żadna mi się nie podobała i wszystko usunięte haha

To znak, że teraz będzie cięło konkretnie.... jak na Dziwnówek przystało

Oby bo naprawdę pierwszy trening od dawna który nie wyszedł po myśli i nastrój był h**owy a do tego tempo jak ślimak zjadlby loda