-------------------------------------------------------------------------
Może na początek coś o sobie:-]
Ćwiczę ok. 1,5 roku ( jakoś w maju będzie 2 lata ), początkowo na masę, od stycznia 2004 na rzeźbę, a raczej redukcję, aż do wakacji ( spadek wagi z 96 na 80 kg przy przynajmniej moim obserwowaniu z małą stratą tk. mięśniowej ( osiągi pozostały, a nawet się polepszyły ), ale niestety nie mam gdzie zmierzyć bmf%. Od września ćwiczyłem cyklami przeplatającymi masa, siła i tak z 80 kg przytyłem do ok. ~84, udało mi się chyba jojo uniknąć:-] Stosowałem dietę CKD i podobnie będzie teraz, jedyną różnicą będzie jej opracowanie, ponieważ moja wiedza w tym temacie uległa znacznej poprawie:-] Chodzi mi o spadek wagi, aktualnie wynosi ona 84 kg
--------------------------------------------------------------------------
Ogólny zarys:
1. Redukcja ŕ 6 tygodnie
Dieta CKD na ok. 2000 kcal, stworzę plan w rodzaju HST, z tą różnicą, że będzie trwał 6 tygodni, a pow. od 12-15 + A6W+3xAeroby 45 min. 75%-85% cardio max.
W tym cyklu jest utrata tk. tłuszczowej przy jak najmniejszej stracie mięśni, nie przewiduję ile tego ma być, po prostu celem jest schudnięcie.
2. Odbudowa ŕ 4 tygodnie
W tym cyklu będę się starał odbudować to co utraciłem w redukcji, przy jak najmniejszym odtłuszczeniu nie mam jeszcze konkretnego planu, na siłowni trener mi poleca trening 8-semkowy ( trening oparty na dążeniu do 8 pow. w każdej serii, przy czym w ostatniej ma być to ciężar maksymalny ), podobno tym sposobem złapię dobrej masy mięśniowej, ale jeszcze to przemyślę. Zapotrzebowanie kcal. zwiększę do 2500 - 2700 kcal, dieta wysoko białkowa.
3. Redukcja ŕ 4-6 tygodni
W zależności od uzyskanego spadku wagi w poprzednich cyklach, będzie ustalany jego czas. Dieta dalej CKD, trening ten sam co w pierwszym cyklu
--------------------------------------------------------------------------Ewentualna suplementacja,
Poprzednim razem stosowałem glutaminę, bcaa, thermal, białko, ale stwierdziłem, że thermal na mnie nie działa, a białko będę dostarczał w diecie, ale co do pozostałych środków to jeszcze pomyślę, w zależności od funduszy. Jedyny pewny „suplement" to zielona herbatka
Plany i diety będę robił przez przerwę świąteczną, najpierw je sprawdzał w działach i wrzucał tutaj już gotowe
Ps: Zakładam ten blog po części w celu zwiększenia swojej motywacji do treningu itp.
A jak uda mi się załatwić aparat, to po skonczonym pierwszym cyklu wrzucę zdjęcia przed i po
Mój blog --> [http://www.sfd.pl/temat175320/