Szacuny
6
Napisanych postów
1341
Wiek
45 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
26265
Ale przegięcie na maksa z tymi przyjęciami do szkoły.Z czego to wynika?Korupcja?Wcześniej było to tylko na studiach a teraz nawet do szkół średnich się zaraza korupcyjna rozpleniła?Dobra,nieważne.
Może przy uginaniu ramion ze sztangą oprzyj się plecami o ścianę to nie powinieneś się tak bujać.
P.S. Fajny kredensik Załóż może blokady na sztangę bo jak się niechcący talerz ześlizgnie z gryfu to będzie nieszczęście
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
Szacuny
4
Napisanych postów
18013
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
267031
Juro tam jade do sql zobaczyc co i jak i zlozyc odwolanie zeby mnie na Informatyke przeniesli.
Co do zacisków niechce mi sie zakladac, jeszcze nigdy niezlecialy na ziemie A kredensik babcynyxD Wszyscy mysla ze tam gdzie mam silke to moj pokoj a to poprostu nieskonczony pokoj w domu gdzie sa wsyzstkie niepotrzebne meble:D i bylo trzeba jakos ustawic zeby z laweczka miec miejsce Ale niczego nei brakuje Lozko, wszystko jest
"Wpadłeś kibicować, czy może na randkę w ciemno/albo dopingujesz albo nie wpadaj z panienką/masz ją, ja wiem to, prawie jak Lech fajna/pamiętaj, że Kocioł, to nie park ani kawiarnia”
Znów ten sam banał: sterydy, kaftan, ojej...
Tylko dlatego, że macham sztangą, ty się machnij joy'em.
Szacuny
4
Napisanych postów
18013
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
267031
Dzisiaj od rana byłem w NEW Sql. I cos ie okazało... Masakra... Jakas stara baba wychodzi i mówi do mnie "Dlaczego chcesz sie przenosic?, ta klasa bedzie obdarzona patronatem to sa same plusy" a ja mowie "Ze nawet nie wiem co to jest i chce na infe" a ta dalej swoje:/ Napisalem Odwołanie i sie pytam jakie szanse a ona ze marne:/ I za chwile "A może byś chciał na systemy komputerowe?" a ja "Nie, chyba wyraznie napisałem w podaniu ze informatyka wylacznie". A co najlepsze dyrektorka wczoraj mi mowila ze ok 98 przyjecia a ta mi w sekretariacie ze od 110pkt i mi punkt zabraknol:/. Niechcialem sie klucic ze z dyrka gadalem. Teraz czekam na decyzje...
A co najlepsze to moglem miec w sql wzorowe i 3pkt za to wiecej i bym spokonie sie dostal... Moj blad niewalczyłem o to:/ Mam nadzieje ze mnie przyjma;)
"Wpadłeś kibicować, czy może na randkę w ciemno/albo dopingujesz albo nie wpadaj z panienką/masz ją, ja wiem to, prawie jak Lech fajna/pamiętaj, że Kocioł, to nie park ani kawiarnia”
Znów ten sam banał: sterydy, kaftan, ojej...
Tylko dlatego, że macham sztangą, ty się machnij joy'em.
Szacuny
4
Napisanych postów
18013
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
267031
oride16 Dzieki
Russell 88 Dzieki, a jakby nieprzyjeli to zamawiam Ciebie i Wuchte
Dzisiaj trening: Plecy i Triceps. Rano wstałem usiadłem w fotelu i chciałem wstać i poczułem ból w plecach(dolny odcinek po lewej stronie). Teraz jak sie zle skece to mocno boli:/
"Wpadłeś kibicować, czy może na randkę w ciemno/albo dopingujesz albo nie wpadaj z panienką/masz ją, ja wiem to, prawie jak Lech fajna/pamiętaj, że Kocioł, to nie park ani kawiarnia”
Znów ten sam banał: sterydy, kaftan, ojej...
Tylko dlatego, że macham sztangą, ty się machnij joy'em.
Szacuny
4
Napisanych postów
18013
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
267031
Wypiska
1) Podciąganie sztangi w opadzie tułowia: lipa na maxa plecy bolaly:/ niemogłem sie na ćwiczeniu skupić:/ FILMIK
2) Podciaganie sztangielki wzdłuż tułowia: jakoś plecy lepiej niż zawsze cuzłem ale ból pleców i lipa...
3) Wyciskanie sztangi w wąskim chwycie: tutaj po niepowodzeniu w Plecach chciałem sobie humor poprawic w ostatniej serii poszło 45kg na sztange i udało sie wycisnac 6x;)
4) Wyciskanie francuskie: dobrze poszło, ale narazie niedokładam kg. pracuje nad techniką.
Poszczególne partie Plecy: ogólnie lipa
Triceps: spompowany jak nigdy
"Wpadłeś kibicować, czy może na randkę w ciemno/albo dopingujesz albo nie wpadaj z panienką/masz ją, ja wiem to, prawie jak Lech fajna/pamiętaj, że Kocioł, to nie park ani kawiarnia”
Znów ten sam banał: sterydy, kaftan, ojej...
Tylko dlatego, że macham sztangą, ty się machnij joy'em.
"Wpadłeś kibicować, czy może na randkę w ciemno/albo dopingujesz albo nie wpadaj z panienką/masz ją, ja wiem to, prawie jak Lech fajna/pamiętaj, że Kocioł, to nie park ani kawiarnia”
Znów ten sam banał: sterydy, kaftan, ojej...
Tylko dlatego, że macham sztangą, ty się machnij joy'em.