Lightowy spalacz ;)

Mam pytanko moglibyscie polecic jakis lightowy spalacz tluczyku ;)
Zadne ECA itd itp ;)

Glownie chodzi mi o to, ze "nie mam czasu" jesc dobrze ostatnio i coraz czesciej trafiaja sie zarcie z kantyny w robocie + pizze + gyrosy itd itp, nie tyle, ze utylem ale musze sie niezle sprezac na treningach zeby sie w formie utrzymac i potrzebuje jakies cudo coby mi leciutko pomoglo ;)

w l-karnityne nie wierze -> testowalem ;)

standardowy zestaw jaki jem to -> BCAA/ZMA + tran

jakies propozycje co do fatburnerka ?

mm90: "nie ma tam efedryny zastapiono ją Synefryną"
a to ciekawe co ma piernik do wiatraka

Co do lightowego spalacza to TSE bedzie dobre na początek.. zwiekszaj stopniowo dawki obserwując organizm.. Jak dawki zrobia sie juz duże.. ew. możesz pomyślec o jakims mocniejszym spalaczu.. powinno wyjś ekonomiczniej
Co do diety- to nie problem, ze czasem zjesz sobie frytki z udkiem kurczaka.. Jeśli bedziesz trzymał dzienny bilans oraz poziom kalorii pamietajac w wiekszosci posiłków o zasadach żywienia nie powinno by żadnych kłopotow..
Inna rada: zwiększy aktywnośc, dodac jakieś aeroby..
pzdr.

zadbaj dobrze o diete
bo niepomogą ci suple jesli bedziesz jadł pizze codziennie w pracy
apropo spalacza to polecam thermo speed extreme

jakbym mial czas zadbac dobrze o diete to bym tutaj nie prosil o porode, a to ze w kantynie daja czasami frytki z pieczonym udem kurczaka a nie brazowy ryz + gotowana piers to nie moja wina ;)

o diete dbam w zakresie na jaki mam czas i mozliwosc ... a swego czasu widzialem tutaj podobne posty ludzi z podobnymi problemami (choc za cholere nie moge ich znalezc teraz)

dokladnie jesli jest tak jak piszesz to spalacz tu nic nie pomoze on jedynie moze ulatwic redukcje w ktorej podstawa jest dieta i trening a nie odwrotnie zeby splacz traktowac jako podstawe

hehe boze moze napisze to jeszcze prosciej w 4 zdaniach:

--> Jem jak jem i tego nie zmienie
--> to co zjem staram sie spalic na TRENINGU i mi to wychodzi
--> chociaz wydaje mi sie, ze potrzebuje SPALACZA, zeby jednak nie musiec sukcesywnie zwiekszac obciazenia TRENINGU
--> nie chce nic redukowac ;)

PYTANIE: czy green tea lub inne bajery (ktore polecicie) pomoga mi troszeczke "zelzyc" treningi czy dzialaja lub nie i tym podobne pytania ;)

BULMASTIF kiedyś pisał że na dwóch Thermo Speedach bez aerobów i diety w miesiąć 7 kg zjechał podobno każdy jest zadowolony. A w mocniejszych dawkach (wg. mnie odrazu lepiej mocniejszy kupić) jest TSE Thermo Speed Extreme, nie ma tam efedryny zastapiono ją Synefryną, są też duże dawki kofeiny, oraz guarany z tego co pamiętam, sam się wybieram na dniach do sklepu po ten produkt firmy Olimp. Cena to ok. ~50 zł za (90 kaps.) bierze się 2*2 wiec ok. ~ 4 kaps. dziennie. zobacz w sklepie SFD, teraz tanio sprzedają .

bieze sie roznie.
dawka zalecana to 2* 1 kaps ;) ;)
chyba niewiele jednak osob sie do tego stosuje, ale czytalem tu na forum ze i po 10 chyba ludzie dziennie zarli
ja jade na 6 i daje rade, waga leci...
niech mi tylko ktos wyjasni, czemu jak sie pzytyje kilogram czy dwa to ludzie zaraz zauwaza a jak sie schudnie 3 to ni*****a nie widac
do autora postu:
a moze pomysl nad dorzuceniem interwalow miedzy treningami?
podobniez dobrze dzialaja, mi ciezko ocenic bo stosuje razem z dieta, treningiem silowym i areobami.

oki o to mi chodzili, wielkie thx =D

Według teorii (a raczej reklam) to idealnym środkiem dla ciebie byłby Chitosan, który podobno "[...] wiąże tłuszcz z pożywienia blokując w ten sposób przedostawanie się go do tkanek organizmu [...]". Niestety słyszałem, że w praktyce nie jest tak pięknie. Osobiście jeszcze tego nie testowałem także nie wiem jak to jest. Być może niedługo spróbuje bo też mam problem ze stosowaniem porządnej diety.
A jeśli chodzi o spalacz tłuszczu to polecam Dyma Burn Extreme. Mi, bez specjalnej diety, ubyło 5cm w pasie w ciągu półtora miesiąca. Przy Thermo Speed ubyło mi 0cm w ciągu dwóch miesięcy

weź spalacz i dodatkowo podbij troszkę biąłeczka w diecie/jak nie możesz z jedzonka to z odżywki/dobra by była o dłuższej wchłanialności/.

zgadzam się z jackiem. Dyma Burn Extreme jest świetny stosuje od 1.5 tygodnia i są rezultaty...