Inne wrażenia z imprezy:
Joj Jackosn totalnie bez szału i nudą wiało na scenie.
Ronny Rockel to samo. Co nieco lepiej pozować zaczął...
Kefalianos dobra forma.
Vitaly Fateev gładki.
Alexey Shabunya potężny, ale brakuje mu kapturów przy tak szerokiej obręczy i pękatych barkach.
Clarence De Vis bardzo duży! Świetne taneczne pozowanie i miły występ.
Dainius Barzinskas słabe nogi, mocno odstawał pod tym względem, ale formę miał na prawdę przyzwoitą! Lepszą niż Joj na pewno!
Toney Freeman większy na żywo niż by się wydawało. Wkurzył się mocno jak mu muzykę z układu dowolnego ucieli i "sapał" się do Kevina po zejściu ze sceny
Marek Olejniczak potężny, z przodu rewelacja, tyłem słabo. Miał problem z utrzymaniem póz bicepsy tyłem i najszerszy tyłem i chwiał się na nogach... Stres chyba mocny.