...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Ja nie mam pojęcia, dla mnie każdy ma szanse. Każdy ma jakieś plusy. Oto one:
LeBanner- siła i agresja
Aerts- ogólnie świetny zawodnik
Schilt- rewelacyjne warunki fizyczne, świetna zwinność, dobra szybkość
Bonjasky- dobra technika, dobra szybkość, zwinność
Choi- zdecydowanie największy z całej stawki i moim zdaniem nie jest zły technicznie choć niemal wszyscy uważają, że to ******ła
Sefo- świetny strateg, dobra siła
Karaev- jestem pod wrażeniem tego zawodnia- ma rewelacyjną szybkość i agresję
Musashi- na punkty będzie ciężko z nim wygrać, każdy wie dlaczego.
Z tej całej stawki moim zdaniem najmniejsze szanse mają Aerts, Musashi, Bonjasky i Sefo. Ten ostatni który jest moim ulubionym zawodnikiem z tej stawki zostanie wypunktowany w którejś walce.
Jeśli chodzi o pozostałych to naprawdę nie mam pojęcia kto z nich może wygrać, ale obstawiałbym w ten sposób: Schilt, Karaev, LeBanner, Choi. Jeśli chodzi o szanse procentowo na wygranie turnieju, to mniej więcej tak bym obstawiał:
Schilt- 20%
Karaev- 18%
LeBanner- 15%
Choi- 15%
Bonjasky- 10%
Sefo- 9%
Aerts- 8%
Musashi- 5%
Kibicuję Sefo.
W ankiecie po dość długim namyśle zaznaczam Schilta.
LeBanner- siła i agresja
Aerts- ogólnie świetny zawodnik
Schilt- rewelacyjne warunki fizyczne, świetna zwinność, dobra szybkość
Bonjasky- dobra technika, dobra szybkość, zwinność
Choi- zdecydowanie największy z całej stawki i moim zdaniem nie jest zły technicznie choć niemal wszyscy uważają, że to ******ła
Sefo- świetny strateg, dobra siła
Karaev- jestem pod wrażeniem tego zawodnia- ma rewelacyjną szybkość i agresję
Musashi- na punkty będzie ciężko z nim wygrać, każdy wie dlaczego.
Z tej całej stawki moim zdaniem najmniejsze szanse mają Aerts, Musashi, Bonjasky i Sefo. Ten ostatni który jest moim ulubionym zawodnikiem z tej stawki zostanie wypunktowany w którejś walce.
Jeśli chodzi o pozostałych to naprawdę nie mam pojęcia kto z nich może wygrać, ale obstawiałbym w ten sposób: Schilt, Karaev, LeBanner, Choi. Jeśli chodzi o szanse procentowo na wygranie turnieju, to mniej więcej tak bym obstawiał:
Schilt- 20%
Karaev- 18%
LeBanner- 15%
Choi- 15%
Bonjasky- 10%
Sefo- 9%
Aerts- 8%
Musashi- 5%
Kibicuję Sefo.
W ankiecie po dość długim namyśle zaznaczam Schilta.
...
Napisał(a)
Aż sie przestraszyłem jak zobaczyłem wyniki ankiety. Tylko 3 osoby głosowały na Schilta i tylko jedna na Karaeva??? Czy widzieliście wogóle jak oni walczą?? No ale cóż każdy może typować jak chce.
Szkoda mi Sefo bo chyba z Schiltem będzie walczył w pierwszej walce. Trafił najgorzej jak mół. Przegra ostro na punkty.
Szkoda mi Sefo bo chyba z Schiltem będzie walczył w pierwszej walce. Trafił najgorzej jak mół. Przegra ostro na punkty.
...
Napisał(a)
Rapscallion nei bedziesz oryginalny piszc po mnei bonjasky zastanó sie
...
Napisał(a)
Xaero85 prawda jest taka że na Karaeva i Schilta mało osób głosuje bo nie są pewniakami w tej gali.
Obstawiam że swoje pierwsze walki przegrają.
Nawet jeśli Karaev wygra z Musashim to w następnej walce polegnie z Jeromem.
Obstawiam że swoje pierwsze walki przegrają.
Nawet jeśli Karaev wygra z Musashim to w następnej walce polegnie z Jeromem.
...
Napisał(a)
schilt wygra swoja pierwsza walke
a co do bonyaskiego którego wielu widziw finale według mnie przegra juz z choiem
a co do bonyaskiego którego wielu widziw finale według mnie przegra juz z choiem
...
Napisał(a)
Bonjasky podobno z Schiltem przegrał bezapelacyjnie i nie miał w tamtej walce nic do powiedzenia. Moim zdaniem Choi wygra z Bonjaskym.
...
Napisał(a)
Ja mówie(pisze) -RAY SEFO!!!!!!!!!!!
A teraz przyznawac sie -kto zagłosował na Choia
Karaev pięknym k.o wygrał w swojej pierwszej walce w eliminacjach.ale jepnął w watrobe-to było piekne................
A teraz przyznawac sie -kto zagłosował na Choia
Karaev pięknym k.o wygrał w swojej pierwszej walce w eliminacjach.ale jepnął w watrobe-to było piekne................
"Młode Wilki Beda Zawsze Razem Isc Ku Przeznaczeniu..."
...
Napisał(a)
Jerome Le Banner,Ray Sefo,Peter Aerts lub jakaś niespodzianka.Kolejnosć nie przypadkowa.Aerts moze polec ze względu na pechowość.
...
Napisał(a)
Mikka ja bym Choia nie lekceważył. Wszyscy mówili że z Sappem nie ma szans, a moim faworytem w tej walce był właśnie Choi. U mnie Choi jest jednym z faworytów turnieju.
Poprzedni temat
Pulsar Cup 2005!!(Poznań)
Następny temat
SPORO WALK DARMOWA STRONA
Polecane artykuły