Krav Maga a Kickboxing

Jak np szydelkowanie, albo zycie sexualne muminkow.:)


Pawel Ziolkowski

MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA

Przede wszystkim to pierwsze :) :) ;)

Nie rozumiem jednego, dlacxzego wszystcy tak sie uwzieli na bjj. Az taki doskonaly ten styl?

Az taki.


Pawel Ziolkowski

MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA

Krawat kontra BJJ ;) hi hi konflikt na calego....
Wtrancam swoje 3 grosze - pewnie zostane zaraz nieco skarcony, ale chyba mnie to wali !
Nie trenuje po 1000 lat ..... przetrenowalem, i przepocilem zaledwie 6. Zaczelo sie od kyoukushin, wing chun, przyczynska akademia - no juz nalatujcie na przczyne ;) ! smialo !~duzo 'walczylem z kolegami z innych sekcji ;)
Uwazam, szczerze uwazam ze ktos trenujac Krawata a majacy taka praktyke jak ja na ulicy dopier**li niejednemu adeptowi BJJ ba powiem wiecej moge wystawic ludzi , ktorzy trenowali tylko kyoukushin i ulice ;) i za*******a polowe ludzi z sekcji BJJ bo problem tkwi przedewszystki w praktyce ulicznej i psychice i w pierwszym strzale!!! Kazy nawet mistrz BJJ gdy dostanie 'mawache' na glowe od kolesia, ktory wazy jakies 90 kilo to zostanie bez tej glowy ........
Koniec moich wywodow
aha nie wiecie czy na slasku w okolicach Gliwic jest sekcjia BJJ bo chcialbym i tego sprobowac
narka

Thor_N

Thor-N kazdy kto widzial Vale Tudo wie ze tak nie jest. To prawda ze .ulica ulica. ale jak koles 90 kg zalozy Ci duszenie to... chyba tego nie wziales pod uwage.
A myslisz ze BJJ to kto tenuje?
To prawda ze praktyka uliczna i psychika to oddzielny rozdzial a z tym jednym strzalem to sie nie zgodze (powiedz to bokserowi).
Pozdrawiam


Kask!

Kask z calym szacunkiem...
Ja wszystko rozumiem, lecz powiem otwarcie drazni mnie troszke GLORYFIKOWANIE BJJ.
Nie wiem .... podobno jest jakas sekcja w Gliwicach wiec przejde sie i obczaje co jest grane, lecz osobiscie jestem jednym z tych, ktorzy lubia twardo stac na Ziemi , stac a nie sie po niej tarzac ..... moze jedna moje zdanie sie zmieni.
Zgadzam sie z tym co mowisz o duszeniu, ale co jest lepsze mocny strzal w podbrudek (czyli KO) czy poduszenie na ulicy kolesia zostawienie i przy odchodzeniu z zadowolona mina zalapanie poteznego ciosu w np. potylice ...... ?
Coz moze byc skuteczniejszego jak low-kick i ostre przywalenie z lokcia w brode lub pociagniecie z martensa (jak ktos juz mowil) w kolano lub golen ?
Zreszta niewiem - przekonujcie mnie - jestem otwarty....

Thor_N

O! Kolejny wielki misc z superdoswiadczeniem ulicznym?
Jest w Gliwicach. Idz i sprobuj tych swoich mawach itp jak sie zlejesz bo Cie zadusza do nietomnosci, albo polamia rece i nogi.


Paweł Ziółkowski

Z pelnym szacunkiem ...
Wlasnie ja tez wole .stac. mam identyczne podejscie jak Ty. Uwazam ze BJJ jest gloryfikowane, ale i skuteczne jesli chodzi o techniki. Wiem bo poczulem na BJJ w Wawie.
Thor_N jesli byles kiedys na prawde duszony to wiesz co sie z Toba dzieje jak krew nie naplywa Ci do mozgu po prostu odlatujesz tylko z wieksza swiadomoscia niz przy K.O.
Te rzeczy co wymieniles na ulice sa bardzo skuteczne ale w momencie gdy nie dojdzie do parteru. Bo co zrobisz gdy koles siedzi na Tobie i nap*****la wiatraki ile tchu?
Pozdrawiam


Kask!


Zmieniony przez - Kask w dniu 2002-01-04 12:58:42

Thor_N podjol ciekawa kwestje wyzszosci KM nad BJJ jesli chodzi o ulice (bo na zawodach waidomo)czyli tarzanie sie po ziemi, wszyscy tu mowia o POJEDYNAKCH (1 na 1) a na ulicy nie ma czegos takiego tam nie ma czasu na tarzanie sie z jednym gosciem bo reszta jego kolesi zakopie cie na amen, i tu wlasnie KM ma przewage pozwala (jak to mowil Boruta)"brudnymi trikami" eliminowac jednego po drugim w bardzo szybkim czasie i przy okazji nie wybrudzic sobie ubrania )