Krac ...

Rywalizacja toczyła by się między Krac'em, a Marcinem
Każdy z nich ma inne atuty...

W pelni sie z Toba zgadzam w tej kwestii;)

hmmm...no tak...
atuty..inne zapewnie i jeden i 2gi z panow posiada ..;)

Chwile mnie nie było i gwarno jak na jarmarku
Don w kwestii dwugłowego,przy jego treningu nigdy do końca nie prostuje(żal mi stawów).
Uojciec,na basenie zawsze zasuwam ile wlezie,w formie interwałowej lubię,no na pewno nie idę sobie pomoczyć jajek,jak to co poniektórzy robią.Dokładam do tego spacery po górkach z moim czworonogiem;zarówno basen jak i góry 'robią' świetna robotę aero i sprawiają mi przyjemność
Mas,mógłbym pływać codziennie,bo lubięniestety życie się tak układa,że nie zawsze mogę.Jako takich skoków fatu przy pauzowaniu od wody nie dostrzegam,natomiast przy regularnym pływaniu same pozytywy:bóle mięśniowe ustępują,przykurcze również,ciśnienie tętnicze się rewelacyjnie reguluje,fat na pewno w jakimś tam stopniu również w ten sposób trzymam w ryzach,no i wydolność mmmm....
Aniu,miła jesteś,ale to tylko powierzchowność
Janus,jesteś bezlitosny pozbawiłeś wszystkich tych,którzy mnie tu odwiedzają tego iluzorycznego poczucia,że trenuje jak 'robokop' i mam mięśnie ze stali...zostałem zdemaskowany Na brzuchu pisze: nie lubię ciekawskich userów "W DOBREJ WIERZE"
Kathy,nie bardzo zrozumiałem,odpowiedz nawiązywała do oczu,czy do startu w mr. SFD?

PS.-Co do startu w mr.SFD to póki co wybieram się...ale z córeczką na dłuuuugi spacer a potem na kremówki

po kremówkach masa idzie

Ocy corne...jak juz ustalilismy
Atuty..sam wiesz najlepiej jakie posiadasz...a jakie posiada Marcin

ps.Kremowki...mmm....wieki nie jadlam..!zjedz i za mnie jedna chociaz ...

Twoje,czy moje?
Atuty,no tak,anielska dusza w zaiste diabelskim ciele,tak to chciałaś ująć
Ps.-Na kremówki pójdziemy razem,no kupie Ci,żeby nie było...

ciekawy napis masz na tym tatuażu

Wiem co oznacza ten wytatuowany napis, za co szacunek, bo mam podobny pogląd
To jak pełen wyprost to 180 stopni, to zatrzymywać gdzieś na 165?