Kontuzja barku a podtrzymanie formy

Witam tydzien temu uleglem kontuzji lewego barku tzw lekko naderwane wiazadlo barkowe.Mialem zdj rtg robione na sorze,a pozniej wizyta u specjalisty,ktory mi oowiedzial ze bez gipsu sie obede lecz mam miec unierochomiony lewy bark kamizelka ortopedyczna do 5 tygodni I zapytalem sie go o trening.Powiedzial,ze moge trenowac nogi,delikatnie I ostroznie prawa reke,a lewy bark mam unieruchomiony I ostroznie trenuje,przed kontuzja bylem na kreatynie saw I cm3 I wszystko fajnie weszlo masa I sila przy dobrej diecieMoj staz to 18miesiecy z przerwami na kontuzje czasami,wzrost 178 waga 83kg.Jaki trening mi polecicie w takim przypadku?chodzi mi o cwiczenia na maszynach?bo zawsze robilem ciezary wolne,diete mam na wysokich weglach,mysle dorzucic kreatyne I sie nie poddawac .A I dzisiaj bylem na kontroli u specialisty I powiedZial,ze idzie wszystko idzie w dobrym kierunku.Czekam na wasze opinie I rady.Pozdrawiam

To też fakt. Najważniejsze żeby cały czas być aktywnym fizycznie


Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2018-01-23 22:22:42

Oczywiscie caly czas stosuje masci na bark typu fastum ,naproxen,masc konska,dzisiaj widzialem znajomo I miala zlamana noge I jej ortopeda

Powiedzial,ze to skonczy jej kariere siatkarska a ona sie nie poddaje I rehabilituje sie I sa efekty

Pomoze ktos?

Sam sobie odpowiedziałeś - możesz w miarę ciężko trenować nogi np na suwnicy i innych maszynach. I tyle - kontuzji nie przeskoczysz.

A plecy ewentualnie moge jakos robic?

Np robic mc prawa reka he

w ogóle nie robić - wykorzystać maszyny do treningu tyłu uda i krzesło rzymskie do prostowników grzbietu.

Ale nad prawa reka moge popracowac np wyciskanie w przod na maszynie czy delikatne uginanie hantla na biceps tak?

Itak nie ma co narzekac bo sa znacznie gorsze kontuzje

Robert111TB

Ale nad prawa reka moge popracowac np wyciskanie w przod na maszynie czy delikatne uginanie hantla na biceps tak?

To jest niestety wcale nie takie oczywiste. Bo jednej strony ćwicząc jedną stronę niby stymulujemy również i drugą poprzez naturalne dążenie naszego ciała do symetrii - co by uzasadniało ćwiczenie zdrowej strony. W praktyce to jednak nie jest tak różowo jeśli się ma w momencie kontuzji rozwinięte ponad przeciętność mięśnie. Wtedy nie ma opcji żeby nie spadło i ćwiczenie tylko jednej strony zaowocuje nawet większą dysproporcją.

Ja osobiście po kontuzji, operacji i 6 tygodniach usztywnienia ramienia nie ćwiczyłem.