
Dzień 7
21
DNT

Dzisiejsze pomiary co najmniej dziwne. Myślałam, że będzie duża różnica na plus, bo czuję się jakoś tak ociężale i wizualnie też wyglądam na większą. Uczucie pełnego brzucha towarzyszy mi prawie cały dzień, ale może to od dużej ilości warzyw? No i rano problem z dopięciem biustonosza, ale zapomniałam się zmierzyć pod biustem (chyba, że biustonosz się skurczył w praniu).
O ostatnim tygodniu ciężko coś konkretnego powiedzieć - nerwówka i gonitwa, jak to zawsze przed świętami. Na pewno jestem zmęczona, nie dospałam i miałam wczoraj lekkie zakwasiki w górnej części brzucha. Może jutro się w końcu wyśpię.
Łe - przez śniadanie mi się micha rozjechała, a dzisiaj chciałam się już rozkładu trzymać. Przez szynkę i ser żółty za dużo tłuszczu a mam na obiad do wyboru tylko tłustego karpia albo udko.

I moje własnoręcznie zdobione jajeczko z życzeniami Zdrowych i Wesołych Świąt Wielkanocnych dla wszystkich Ladies.

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-04-20 13:09:13