Koniec progresu w 1szej redukcji - prośba o porady.

Antos098

LordBeny

deja vu

Oprócz tego, co Koledzy wyżej napisali podejrzewam kiepski trening - bo nie da się robić sensownie FBW 7 razy w tygodniu, na początek dodawanie takich ilości kardio tez jest niecelowe.

Trening pod okiem trenera, 2h ćwiczeń po 2 ćwiczenia na każdą partię małymi ciężarami z ilością powtórzeń 12-20 w zależności od partii i ćwiczenia.
Jak już pisałem, nie mam problemu z chudnięciem bo chodne w bardzo dobrym tempie, które mnie zadowala. Mam problem z zalegającym tłuszczem, który spada nieproporcjonalnie do wagi, więc nie wiem czy problem leży w ćwiczeniach :)

Małymi ciężarami? masz jakieś niedowłady mięśni?
a 2h ćwiczeń na tym etapie to jest jakieś 4x za długo - samego treningu siłowego

Osoba, pod której jestem okiem jest zwolennikiem ćwiczenia do upadku mięśniowego a nie targania dużych ciężarów 12 razy bez odczucia tego treningu. Szczególnie przy redukcji, czy to zła droga?

kwestia tego jak te 2h wygladaja, bo ten sama objetosc treningowa moge zrobic w 40min a i w 2h

LordBeny

Antos098

LordBeny

deja vu

Oprócz tego, co Koledzy wyżej napisali podejrzewam kiepski trening - bo nie da się robić sensownie FBW 7 razy w tygodniu, na początek dodawanie takich ilości kardio tez jest niecelowe.

Trening pod okiem trenera, 2h ćwiczeń po 2 ćwiczenia na każdą partię małymi ciężarami z ilością powtórzeń 12-20 w zależności od partii i ćwiczenia.
Jak już pisałem, nie mam problemu z chudnięciem bo chodne w bardzo dobrym tempie, które mnie zadowala. Mam problem z zalegającym tłuszczem, który spada nieproporcjonalnie do wagi, więc nie wiem czy problem leży w ćwiczeniach :)

Małymi ciężarami? masz jakieś niedowłady mięśni?
a 2h ćwiczeń na tym etapie to jest jakieś 4x za długo - samego treningu siłowego

Osoba, pod której jestem okiem jest zwolennikiem ćwiczenia do upadku mięśniowego a nie targania dużych ciężarów 12 razy bez odczucia tego treningu. Szczególnie przy redukcji, czy to zła droga?

jesli myslisz ze nie jestes w stanie uzyskac upadku miesniowego przy 7powt to jeszcze malo wiesz
ps. cwiczac do upadku miesniowego robisz sobie wiecej szkody, niz pozytku

Jestem osobą początkującą więc wiem mało, podejrzewam że organizm osoby wyćwiczonej reaguje inaczej niż mój. Mi ciężko jest uzyskać zakwasy jak zwał tak zwał dnia następnego kiedy ćwicze na powtórzeniach rzędu 12-10-8. Kiedyś tak próbowałem na własną rękę i średnio mi wychodziło. Dlatego napisałem zapytanie na forum aby się czegoś dowiedzieć :)

LordBeny

Antos098

LordBeny

deja vu

Oprócz tego, co Koledzy wyżej napisali podejrzewam kiepski trening - bo nie da się robić sensownie FBW 7 razy w tygodniu, na początek dodawanie takich ilości kardio tez jest niecelowe.

Trening pod okiem trenera, 2h ćwiczeń po 2 ćwiczenia na każdą partię małymi ciężarami z ilością powtórzeń 12-20 w zależności od partii i ćwiczenia.
Jak już pisałem, nie mam problemu z chudnięciem bo chodne w bardzo dobrym tempie, które mnie zadowala. Mam problem z zalegającym tłuszczem, który spada nieproporcjonalnie do wagi, więc nie wiem czy problem leży w ćwiczeniach :)

Małymi ciężarami? masz jakieś niedowłady mięśni?
a 2h ćwiczeń na tym etapie to jest jakieś 4x za długo - samego treningu siłowego

Osoba, pod której jestem okiem jest zwolennikiem ćwiczenia do upadku mięśniowego a nie targania dużych ciężarów 12 razy bez odczucia tego treningu. Szczególnie przy redukcji, czy to zła droga?

Deb.ilna tak bym rzekł.
Jaki upadek mięśniowy? z jakich ciężarów? 20-30kg? to się kompletnie mija z celem
później jest kombinowanie właśnie z wykluczaniem węgla itp

Nie to, żebym był WYŁĄCZNIE zwolennikiem targania dużych cięzarów, ale duże ciężary robią znaczenie w kwestii poprawy metabolizmu, postawy ciała, lepszego wykorzystywania składników odżywczych, większego pobudzenia układu nerwowego, nauki odpalania odpowiednich jednostek motorycznych itp

ale jak jest osoba poczatkujaca to lepiej niech najpierw opanije technike na mniekszych ciezarach, a dopiero pozniej sie nimi bawi

czellista

ale jak jest osoba poczatkujaca to lepiej niech najpierw opanije technike na mniekszych ciezarach, a dopiero pozniej sie nimi bawi

jasne, pod warunkiem, że nie jest to głupawy trening na zasadzie "rozpiętki" "uginanie o kolanko" "prostowanie ramion na wyciągu" - to jest zabawa, kosmetyka.. nie trzon treningu

tez mam taka nadzieje ze trening opiera sie o siady, ciagi, ohp itp "boje"

Rozgrzewka 10m
1. Wyciskanie sztangi prostej szeroko 3x15
2. Przysiady ze sztanga (ostatnio robię po 2 serie z podwójnym dołem i 2 z podtrzymaniem)4x12
3.Ściąganie drążka górnego wyciągu do klatki szerokim nachwytem 4x20.
4. Wyciskanie hantli skos dodatni 3x20
5. Prostowanie oraz uginanie nóg na maszynach superserie 3x20
6. Przyciąganie uchwytów dolnego wyciągu do brzucha 4x20
7. Wyciskanie na maszynie na barki 3x15
8. Uginania hantlami na modlitewniku + prostowanie ramion na bramie 3x20
9. Ściąganie linek górnego wyciągu (lina lub jednorącz), pompki na poręczach na maszynie(nie mam pary żeby robić normalnie na ten moment).

Ostatnio dodalem martwy zamiast sciagania linek wyciagu dolnego, i to chyba tyle. Staram się zmieniać ćwiczenia.

Dodam ze nie zawsze robię wszystko, czasami dziele na pol, zależnie od czasu. Kolejność ćwiczeń różna, zazwyczaj robie partie po kolei.






Zmieniony przez - LordBeny w dniu 2018-08-28 14:00:30

Zmieniony przez - LordBeny w dniu 2018-08-28 14:01:03

Zmieniony przez - LordBeny w dniu 2018-08-28 14:02:50

Zmieniony przez - LordBeny w dniu 2018-08-28 14:04:55

Zmieniony przez - LordBeny w dniu 2018-08-28 14:19:20

i to zostalo rozpisane przez tego trenera?

to zle robisz cwiczac dowolnie. zasada jest jedna - cwiczysz od najwiekszej do najmniejszej partii, czyli: nogi, plecy, klatka, barki, ramiona. amen.


Zmieniony przez - czellista w dniu 2018-08-28 14:38:52