Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Mi TP mówi, że zdecydowanie najwyższy czas na odpoczynek

Szajba Dużo mam tych odpoczynków ostatnio, tylko 5 dni treningowych w tygodniu (swoją drogą jak żyć ), ale mam być świeży na treningi grupowe

Bzyku No ładnie, u mnie chyba najwięcej było FITNESS 110, w zeszłym sezonie, w tym koło 105, ale po kontuzji zaczynałem z pułapu 35
Po karkonoszach FORM miałem w tym roku -68


07.09.2019 SOBOTA

Sobota… Na jutro był zaplanowany mocniejszy akcent czyli Rondo Babka, ale jako że pogoda ma nie rozpieszczać pokręciłem dzisiaj. Więc szybka pobudka, śniadanie, szykowanie i już o 8.30 wsiadłem na rower. Trening grupowy wpadł, po treningu posiłek, sprzątanie domu (moja kolej ), potem Żona pojechała na zakupy i do pracy (Jest fotografem-wesela ), a ja zasiadłem do oglądania Vuelty, w trakcie rozciąganie i rolowanie. Wieczorkiem kolacja i chill przed TV. I tak sobota minie


Dieta:
1. Placki marchewkowe z twarożkiem, musem śliwkowym, owocami i masłem orzechowym
2. Ciasto owsiane z malinami, musem śliwkowym, owocami i masłem orzechowym
3. Zupa warzywna, Sałatka z kurczakiem, migdałami i sosem musztardowym
+++W ciągu treningu banan i morele suszone
+++W ciągu dnia kawy, czekolada gorzka, galaretki zero



Podsumowanie:

Może wpadnie jeszcze jakiś owoc wieczorem, ale nie wiem


Trening/aktywność:

Trening grupowy z #KFC. Kilka mocniejszych zaciągów, jakieś tam segmenty na stravie powpadały, a tak to w miarę luźno, bez spiny. Kolano odpuszcza co mnie cieszy bardziej niż miliony monet


Suplementacja:
ALLNUTRITION WITAMINALL SPORT - 2 caps,
SFD MAG B6 FORTE -1 caps,
ALLNUTRTION FLEX ALL COMPLETE – 2x porcja,
SFD WPC PROTEIN PLUS- Wg braków w diecie,
ALLNUTRTION ALMOND CREAM CRUNCH- Wg braków w diecie,
MEDVERITA BERBERYNA - 1 caps po posiłku pow. 100g WW.



W czwartek odebrałem, uzupełnienie zapasów, od tej chwili fistaszków już w diecie nie mam .

To tyle,
Pozdrawiam.


Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-09-07 19:01:20

08.09.2019 NIEDZIELA

Tak jak się spodziewałem. Wczoraj podjąłem dobrą decyzję, że pojechałem na grupowy trening bo dziś mokra pogoda. Od rana padało. Pospałem dłużej, bo do 9.00. O 10 śniadanie i zacząłem szykować się do rzeźni na trenażerze, którą przygotował mi Trener. Po treningu pogotowałem, również na jutro, zjadłem po-treningowy w trakcie etapu Vuelty. W planie zaliczona depilacja, rozciąganie i rolowanie. Wieczorem Chill z Żonką, dawno się nie widzieliśmy


Dieta:
1. Placek owsiany z twarożkiem, musem śliwkowym, owocami i ALMOND CREAM CRUNCH
2. Placek owsiany z twarożkiem, musem śliwkowym, owocami i ALMOND CREAM CRUNCH
3. Zupa warzywna, Sałatka z kurczakiem, ryżem i sosem musztardowym
+++W ciągu treningu Enduro snack gel
+++W ciągu dnia kawy, galaretki zero

Podsumowanie:



Trening/aktywność:

Oj było mega ciężko. Dwa bloki bez przerw 4’ 110%FTP poprawione 4’ 115%FTP umordowały okrutnie. Przy drugim powtórzeniu dodawałem sobie co 30s że już skończę, na trzeciej minucie 115%FTP zrobiło mi się tak mega słabo, że bym się przewrócił gdyby nie był to trenażer. Mega umordował ten trening.


I pokaże jak to wygląda w praktyce, realizacja takiego treningu na trenażerze. Niebieski kolor to założenia, różowy to moc jaką generuje. Czyli wszystko pod linijkę, jak lubię

To już ostatnie mocne treningi, w niedzielę 15 września Częstochowa Trek Race, którym kończę sezon i zaczynam roztrenowanie


Suplementacja:
ALLNUTRITION WITAMINALL SPORT - 2 caps,
SFD MAG B6 FORTE -1 caps,
ALLNUTRTION FLEX ALL COMPLETE – 2x porcja,
SFD WPC PROTEIN PLUS- Wg braków w diecie,
ALLNUTRTION ALMOND CREAM CRUNCH- Wg braków w diecie,
MEDVERITA BERBERYNA - 1 caps po posiłku pow. 100g WW.


To tyle,
Pozdrawiam.

Ładnie trening wyszedł!
Masz już jakiś plan na roztrenowanie?

1 miesiąc. Jazdy bez spiny, bez planu. Bez patrzenia na pomiar. Kcal +500 w górę to na pewno. Walcze jeszcze z myślą żeby nie liczyć ile i co jem, ale ze mna moze byc ciężko. Cieszę sie na jak dziecko bo rok temu nie miałem roztrenowania tylko dramat z kolanem. Cały świat się zawalił..

No u mnie bez liczenia też nie przejdzie. Głównie dlatego, że nie wiedziałbym ile nałożyć, żeby się najeść

Ale mam marzenie. Opierd.olić na raz słoik masła migdałowego lub z nerkowców 1kg

To sobie możesz piątkę z Wojtkiem Pielą przybić, bo On wciągnał 900g jakoś w zeszłym roku hehe. Ja tam wolę więcej różnych rzeczy w mniejszych ilościach

Do tego mam największa słabość. I kilka łyżeczek do posiłku to zdecydowanie zbyt mało aby nasycić

Myślę... że te masło idealnie wejdzie po czymś takim, na plaży




Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-09-09 11:08:46