Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Pobudka o 4.00. Ogarnianie i pakowanie auta i do zakopcą. Po drodze zrobiłem trening na „nowym” fragmencie trasy. Spłaszczono trochę „temat” . Potem odebrać pokój, całkiem spoko zresztą, rolowanie i na zakupy. Teraz już czill, trzeba się regenerować.


1-4. Kurczak, ryż, olej lniany, sos pomidorowy
5. Sałatka z indykiem, ryżem i sosem keczupowo-musztardowym
+++W ciągu treningu ISO
+++W ciągu dnia kawy i galaretka zero



Podsumowanie:

Ładujemy, dziś 600g ryżu Stąd tak dużo białka, bo z 60g to niepełnowartościowe właśnie z ryżu…
Jutro trochę glyco-tor'em już się wspomożemy





Trochę zapiekało na 1min 120%, ale przy 95% szło bardzo lekko pod górę..



AMAROK NUTRTION BE HYDRATED - W trakcie wysiłku
ALLNUTRTION VITAMINALL - 2 caps,
ACTIVLAB ZEN – 4 caps,
OLIMP CHELA FERR – 1 caps,
SFD CYTRULINE – 1 miarka,
W.I.S.T WHEY PROTEIN CONCECENTRATE- Wg braków w diecie,
SFD BERBERYNA HCL - 1 caps po posiłku pow. 100g WW.
ALL NUTRTION FLEX ALL COMPLETE – 2x miarka,
SFD WITAMIN C – 2g dziennie.



Coś z drogi.


Coś z jazdy


Pozdrawiam.

Powiem Ci, że jakbyś wołowinkę raz dziennie wciągał, to myślę, że regeneracja mogła by się poprawić

Wiem, ale jakoś sobie mówię i mówię, a efekt żaden.
Jutro trochę więcej tłuszczy i trochę więcej WW.

A jak planujesz jedzenie na trasę? Coś swojego czy z tych bufetów będziesz korzystał? Jak w ogóle wyglądają tamte bufety? Co tam dają? Rozumiem, że jakaś torba jak na pro tourach czy jakoś inaczej to wygląda?

Na bufecie stoją ludzie i wciskają do rąk bidony i drożdżówki.
Można wybrać ISO/wodę, drożdżówkę/banan.
Bufet jest jeden i będziemy go mijać 3 razy na trasie (premia górska na bachledówce).

Koledzy sobie ogarniają takie torby,, jedna żona będzie stać i rozdawać na trasie.
Ale oni planują to w 5.5h robić, ja zamierzam lekko ponad 4h, więc nie będę się z takim czymś bawił.

Biorę 5 żeli, batony i owoce suszone. Może banana, no i drożdżówki wciągne na bufetach na pewno.
Natalia też będzie na trasie stać to mi ewentualnie bidon poda, jakby mi się nie udało zgarnąć z bufetu (ryzyko jest bo nie zamierzam stawać).

Dużo na pewno pomoże bo na 1h przed wypije glyco-tora.

Tak wygląda profil.

Co do tych torb kolegów, to oni raczej traktują to jako swoiste "gran fondo".
Ja tu na piknik nie przyjechałem..


Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2020-09-10 18:23:06

Pobudka o 8.30. Śniadanie (ssanie niezłe) i na rower. Potem Żonka skoczyła, a ja depilacja i posiłek. Jak wróciła pojechaliśmy po odbiór pakietów i do sklepu. Teraz czill i na 18.00 lecę na odprawę. Potem już do pokoju odpoczywać. Stres jak skur@syn


1-4. Kurczak, ryż, olej lniany, sos pomidorowy, barszcz czerwony
5. Glyco-tor PRO + olej lniany
+++W ciągu treningu ISO
+++W ciągu dnia kawy




Podsumowanie:

Podładowane, ale i tak dla mnie to głód.. Może troszkę jeszcze tłuszczu z masła orzechowego wpadnie.
Teraz to maksymalnie gęste energetycznie żeby waga nie szła w górę





Trochę zapieka, ale z 5s na lajcie poszło 1009w co sprawia że to dobry prognostyk. Krócej ale mocniej.



AMAROK NUTRTION BE HYDRATED - W trakcie wysiłku
ALLNUTRTION VITAMINALL - 2 caps,
ACTIVLAB ZEN – 4 caps,
OLIMP CHELA FERR – 1 caps,
SFD CYTRULINE – 1 miarka,
W.I.S.T WHEY PROTEIN CONCECENTRATE- Wg braków w diecie,
SFD BERBERYNA HCL - 1 caps po posiłku pow. 100g WW.
ALL NUTRTION FLEX ALL COMPLETE – 2x miarka,
SFD WITAMIN C – 2g dziennie.



Coś z jazdy


Pozdrawiam.



Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2020-09-11 16:51:36

Do Glycotora dodawaj zawsze trochę białka.

Gratulacje
Bardzo dobra pozycja na mecie.

Dzięki!

Tak na szybko bo zaraz na kolację:




Pierwszy raz w moim życiu jestem z siebie zadowolony.
Popłakałem się na mecie

Około 25km strzeliłem czołówkę, byli totalnie poza zasięgiem.
Na 20km przed metą zaatakowałem z grupy. Skutecznie.