Osobiście USG mi wykazało pękniętą łękotkę i naderwane wiązadło,a okazało się że łękotki mam całe a całkowicie miałem zerwane wiązadło przednie krzyżowe.
...
Napisał(a)
Antinetka zabardzo nie ufaj badaniom takim jak USG,RTG jak już chcesz coś wiedzie to rezonans magnetyczny.
Osobiście USG mi wykazało pękniętą łękotkę i naderwane wiązadło,a okazało się że łękotki mam całe a całkowicie miałem zerwane wiązadło przednie krzyżowe.
Osobiście USG mi wykazało pękniętą łękotkę i naderwane wiązadło,a okazało się że łękotki mam całe a całkowicie miałem zerwane wiązadło przednie krzyżowe.
...
Napisał(a)
Antinetka!
>>Od tygodnia mam dość duże kłopoty z lewym kolanem - nie jest spuchnięte, ale boli i możliwości ruchu mam bardzo ograniczone. Byłam u ortopedy, który stwierdził, że konieczna może być artroskopia.
Kocham wszystkie lewe kolana... No i nie daj sobie wcisnąć że to przeciążenie czy coś. Na 2 stopień trzeba sobie pracować lata a do tego geny itd.
>>Przy okazji dostałam skierowanie na usg, w opisie którego napisano tak:
'cechy wysokiego ustawienia rzepki z obustronnym przykurczem troczków. Rzepka nadmiernie stabilna, dość wyraźnie ufiksowana w ww. pozycji'... a dalej: 'chondromalacja II stopnia'.
Czyli to ostatnie to co u mnie... Z tą rzepką też już było - weź naprawdę poczytaj poprzednie posty - tam bylo o rzepce i troczkach sporo.
>>Poczytałam trochę... i jestem przerażona.
>>zgadzać się na tę artroskopię czy szukać innych opcji?
Po pierwsze - uspokój się. Rozsądek potrzebny. Jak już tu było pisane przedtem - przed artro spróbuj naciągnąć NFZ na rezonas. Ja poszłam od razu (bez USG) na artro i się zastanawiam czy dobrze zrobiłam - ale wtedy praktycznie nic nie wiedziałam o kolanach. Ale rezonans też może zrobić psikusa i nigdy na 100% nie jest pewien. Artro to jest zawsze ingerencja (mała) w ciało - znieczulenie, pobyt w szpitalu, unieruchomienie mięśni itd - to zostawia ślady czasem trudne do odrobienia. Ale dobry ortopeda widzi co jest w środku i nie powinien mieć po takim badaniu wątpliwości. Ja teraz zaczynam walkę z drugim kolanem (to jest chyba taka kolej rzeczy że chondro prędzej czy później dotyka oba stawy) - i teraz najpierw poproszę o MRI a w razie problemów z diagnozą artro. A - jeśli coś ci "się urwało" w kolanie to przy artro to od razu wyjmą - MRI takiej mocy nie ma ;p. No i te troczki oni chyba podcinają czy coś - żeby rzepka prawidłowo działała.
Wiesz, chondro ma dość poważne konsekwencje. To fakt. Ściemniać nie będę. Ale biorąc pod uwagę ograniczenia można całkiem wygodnie sobie żyć i nie rezygnować z wszystkiego (choć najbardziej szkoda sportu). Schody, długie spacery, zmiany pogody (dzisiaj niestety niewiele spałam bo nad Toruniem burze były - wahania ciśnienia) wywołują bóle kolan. Ale boli teraz to nieleczone kolano - tzn lewe od którego się zaczęło nie boli - może dzięki fizykoterapii? Jest sposób na wyhamowanie choroby. Jakby co to pisz [email protected] nie będziemy zaśmiecać forum. I naprawdę poczytaj sobie całość - gdzieś w tym temacie jest link do tematu "chondromalacja - moje doświadczenia" czy jakoś tak tam też warto zajrzeć...
Zmieniony przez - Fonsito w dniu 2008-06-20 10:40:29
Zmieniony przez - Fonsito w dniu 2008-06-20 10:44:09
>>Od tygodnia mam dość duże kłopoty z lewym kolanem - nie jest spuchnięte, ale boli i możliwości ruchu mam bardzo ograniczone. Byłam u ortopedy, który stwierdził, że konieczna może być artroskopia.
Kocham wszystkie lewe kolana... No i nie daj sobie wcisnąć że to przeciążenie czy coś. Na 2 stopień trzeba sobie pracować lata a do tego geny itd.
>>Przy okazji dostałam skierowanie na usg, w opisie którego napisano tak:
'cechy wysokiego ustawienia rzepki z obustronnym przykurczem troczków. Rzepka nadmiernie stabilna, dość wyraźnie ufiksowana w ww. pozycji'... a dalej: 'chondromalacja II stopnia'.
Czyli to ostatnie to co u mnie... Z tą rzepką też już było - weź naprawdę poczytaj poprzednie posty - tam bylo o rzepce i troczkach sporo.
>>Poczytałam trochę... i jestem przerażona.
>>zgadzać się na tę artroskopię czy szukać innych opcji?
Po pierwsze - uspokój się. Rozsądek potrzebny. Jak już tu było pisane przedtem - przed artro spróbuj naciągnąć NFZ na rezonas. Ja poszłam od razu (bez USG) na artro i się zastanawiam czy dobrze zrobiłam - ale wtedy praktycznie nic nie wiedziałam o kolanach. Ale rezonans też może zrobić psikusa i nigdy na 100% nie jest pewien. Artro to jest zawsze ingerencja (mała) w ciało - znieczulenie, pobyt w szpitalu, unieruchomienie mięśni itd - to zostawia ślady czasem trudne do odrobienia. Ale dobry ortopeda widzi co jest w środku i nie powinien mieć po takim badaniu wątpliwości. Ja teraz zaczynam walkę z drugim kolanem (to jest chyba taka kolej rzeczy że chondro prędzej czy później dotyka oba stawy) - i teraz najpierw poproszę o MRI a w razie problemów z diagnozą artro. A - jeśli coś ci "się urwało" w kolanie to przy artro to od razu wyjmą - MRI takiej mocy nie ma ;p. No i te troczki oni chyba podcinają czy coś - żeby rzepka prawidłowo działała.
Wiesz, chondro ma dość poważne konsekwencje. To fakt. Ściemniać nie będę. Ale biorąc pod uwagę ograniczenia można całkiem wygodnie sobie żyć i nie rezygnować z wszystkiego (choć najbardziej szkoda sportu). Schody, długie spacery, zmiany pogody (dzisiaj niestety niewiele spałam bo nad Toruniem burze były - wahania ciśnienia) wywołują bóle kolan. Ale boli teraz to nieleczone kolano - tzn lewe od którego się zaczęło nie boli - może dzięki fizykoterapii? Jest sposób na wyhamowanie choroby. Jakby co to pisz [email protected] nie będziemy zaśmiecać forum. I naprawdę poczytaj sobie całość - gdzieś w tym temacie jest link do tematu "chondromalacja - moje doświadczenia" czy jakoś tak tam też warto zajrzeć...
Zmieniony przez - Fonsito w dniu 2008-06-20 10:40:29
Zmieniony przez - Fonsito w dniu 2008-06-20 10:44:09
...
Napisał(a)
Fajnie Fonsito napisałaś właśnie, że artro to zawsze ingerencja, chociaż akurat znieczulenie to jest najmniejszy tutaj problem. Pewna kobieta nie miała już kilku cm chrząstki i powiedziała ortopedzie, że dotychczas miała 3 artroskopie i że lekarze zaglądali jej w to kolano. Więc ten jej odpowiedział, że kolano to nie kino, żeby każdy przychodził i sobie oglądał.
Zmieniony przez - Wojslaw w dniu 2008-06-20 12:39:55
Zmieniony przez - Wojslaw w dniu 2008-06-20 12:39:55
...
Napisał(a)
No mi właśnie o to chodziło - wydaje mi się (bo to moja wiedza wyczytana) że artro to jest sens jak już wiadomo że jest chondro wyższych (tj 3 i 4 stopien), jak już czyścić staw trzeba, jakiś shaving czy coś. A przy drugim stopniu to chyba jeszcze nie warto. Z zastrzeżeniem że każdy ma indywidualne kolana i schorzenia. Bo u mnie podejrzewali jeszcze więzadła (bo kolano w testach się "wyginało" za mocno) i łękotke. A u Antinetki coś rzepki się doczepili. Na pewno artro powinno się zostawić na koniec.
Wojslaw, jeszcze o tych znieczuleniach. Niestety zawsze zostaje pewien margines ryzyka - czy to znieczulenia ogólnego czy miejscowego. Ja się nie bałam unieruchomienia, ingerencji ale wlasnie kłuja w plecy.
Wojslaw, jeszcze o tych znieczuleniach. Niestety zawsze zostaje pewien margines ryzyka - czy to znieczulenia ogólnego czy miejscowego. Ja się nie bałam unieruchomienia, ingerencji ale wlasnie kłuja w plecy.
...
Napisał(a)
Witam wszystkich jestem po rekonstrukcji ACL , szyciu łąkotki przyśrodkowej i usunięciu uszkodzonego fragmentu łąkotki bocznej. Wszystko to w ramach jednej artroskopii w klinice grunwaldzkiej w Poznaniu. Rekonstrukcja prywatnie 11 miesięcy po zerwaniu wiązadła. Jeżeli ktoś miał coś podobnego to proszę o info. Operację miałem 11 maja i z racji na to, że miałem to wszystko razem obawiam się trochę o swoją rehabilitacje. Pozdrawiam serdecznie grono kolanowców. Nie uwierzycie ale przeczytałem te 150 stron :).
Najczęstszy ludzki błąd - nie przewidzieć burzy w piękny czas.
...
Napisał(a)
Witaj Regan, prywatnie miałeś rekonstrukcję ACL? I tak długo czekałeś? Ilę Cię to kosztowało jeżeli można wiedzieć? Szukam właśnie kliniki w której wykonam rekonstrukcję ACL ale na fundusz. Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
To długa historia :) najpierw też czkałem na fundusz 11 miesięcy do jak mówią uznanego specjalisty ale jak już miałem być operowany to Pan się zwolnił wraz z drugim też w miarę doświadczonym i na ich miejsce przyszły młode wilki (niedoświadczeni praktycznie po studiach tak więc podziękowałem). Prywatnie czekałem na operację niecałe 2 tyg.
Najczęstszy ludzki błąd - nie przewidzieć burzy w piękny czas.
...
Napisał(a)
9,5 trochę dało po kieszeni ale wolę mieć nowe kolanko niż nowszy samochód :)
Najczęstszy ludzki błąd - nie przewidzieć burzy w piękny czas.
...
Napisał(a)
Witam moich kolanowców kochanych,dawno mnie tu nie było

Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
Poprzedni temat
żółte zęby
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- ...
- 301
-
Następny temat
Bóle kolan - przeciążenie?
Polecane artykuły