Chciałem "zaprośić" Was do takiej małej dyskusji. Mianowicie co sądzicie o połączeniu klatki i barków w jedną sesję treningową?? Był taki post, ale umarł w 2004 więc może go odświeżymy. Po treningu klatki barki są już wstępnie zmęczone (szczególnie przednia część) więc pomyślałem, że później wystarczy tylko:
1. wyciskanie sztangi z nad klatki (lub) zza karku
2. wznosy sztangielek w przód stojąc
3. wznosy sztangi wzdłuż tułowia w szerokim chwycie (i/lub) wznosy sztangielek w bok stojąc
Tył barków i kaptury ćwiczyłbym z plecami.
Więć co myślicie?? Tylko niech nikt nie wyskakuje z 1.klatka+tric 2.plecy+bic itd, itp.

Chodzi mi konkretnie o wypowiedzi na temat tego połączenia.
Pzdr
Zmieniony przez - Pitt_18 w dniu 2007-01-06 10:49:29
...:::AMW WNiUO - 1KKNŻZ:::...