Waga : 54,5
Wzrost : 150
Obwód w biuście(1) : 80
Obwód pod biustem : 76
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 72
Obwód na wysokości pępka : 77
Obwód bioder (3): 89
Obwód uda w najszerszym miejscu: 53
Obwód łydki : 35
W którym miejscu najszybciej tyjesz : twarz, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : twarz
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: co drugi dzień, BOSU, ABT, active walk, + bieganie (staram się robić "interwały" znaczy przebieżki na przemian z szybkim chodzeniem, 2 min. 6,5km/h na 5 minut biegu 9,5km/h w sumie jakies 30, 35 minut na bieżni jestem), teraz zaczęłam chodzić na PUMP. Zajęcia zorganizowane (te wyżej) w zależności jak w pracy się uwinę i co w grafiku jest w klubie.
Co lubisz jeść na śniadanie: nabiał niestety w postaci serków, ale jak widać w dzienniku przerzuciłam się na jajca ;) ostatnio
Co lubisz jeść na obiad : ryż + mięsko, często jest to drób, staram się wywalać wszystko co tłuste już na początku przygotowania posiłku.
Co jako przekąskę : nie jadam
Co jako deser : lubię słodycze, ale już nie pamiętam kiedy je jadłam ;)
Ograniczenia żywieniowe : alergię mam na miód,no i czasem wychodzi jak zjem coś "chemicznego"
Stan zdrowia: nie narzekam ;)
czy regularnie miesiączkujesz: co 28-30 dni
czy bierzesz tabletki hormonalne: miałam próby brania, ale źle się to dla mnie kończyło, nie wybrałam nawet całego opakowania
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: 2 razy
Preferowane formy aktywności fizycznej: raczej ćwiczenia wytrzymałościowe i cardio
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : dymatize dymaburn extreme (wcześniej), teraz whey - po treningu 30g na wodzie.
Stosowane wcześniej diety : MŻ czyli mniej żryj.
W czasie ciąży przytyłam ponad 20 kg, tak nr 1 jak nr 2 (2011 poród). Po porodzie ważyłam 62 kg przy wzroście 150cm. Rok temu zaczęłam się trochę ruszać i w sumie dieta mż + ćwiczenia raczej zorganizowane, dały efekt do 54,5kg.
I no cóż, stoję w miejscu i z wagą i z pomiarami. Myślę, że przydałaby się jakaś "rozsądniejsza" dieta bardziej zbilansowana niż tylko mż.
Podglądam jak wy jecie, ale niestety średnio mi to wychodzi, nie wiem kompletnie jak powinno wyglądać bwt dla mnie. To co mam w dzienniku to tak wychodzi mi z mojego zapisywania co ostatnio zjadłam.
Oczywiście w kwestii treningu "dla zielonych" najtrudniejsze dla mnie to odgadnięcie: "yyy a co to?"

W kwestii moich osiągnięć, brzuch poprawiłam z 88cm (maj 2013) (miałam rozejście mięśni prostych, jeszcze jakieś resztki tego są, ale jest coraz lepiej). Mam fajne mięśnie skośne brzucha, ale niestety schowane ;) czuć je tylko pod palcami, a nie widać.
Nogi to SŁABIZNA na maxa :( + oblane fatem :(
Jeśli któraś z Was byłaby tak miła i podpowiedziała co powinnam zmienić, czy to w diecie, czy formie ruchu, proszę o radę.
Wiem, że wklejacie foty, ale nie mam odwagi, uwierzcie :/ Wolałabym priv, jeśli ktoś się zlituje pomóc.