Dla mnie nie logiczne jest by tak świetnie zaprogramowana maszyna jak nasz organizm w pierwszej kolejności pozbywała się mięśni... Pozdrawiam :)
...
Napisał(a)
Witajcie, od dość długiego czasu po głowie chodzi mi chęć zrobienia sobie 3-5 dniowego postu. Nie chodzi mi o zrzucenie paru %bf A raczej o sprawdzenie siebie i własnej psychiki. Wiem że brzmi to głupio ale sporo czytałem na ten temat i jedyne co mnie powstrzymuje to "katabolizm", niestety nie mogę nigdzie znaleźć badań w jakiej kolejności organizm pozbywa się mięśni, jedyne na co trafiłem to wypowiedzi trenerów z siłowni na ten temat. Czy ktoś z tutaj obecnych miał do czynienia z postami leczniczymi i może się wypowiedzieć na ten temat?
Dla mnie nie logiczne jest by tak świetnie zaprogramowana maszyna jak nasz organizm w pierwszej kolejności pozbywała się mięśni... Pozdrawiam :)
Dla mnie nie logiczne jest by tak świetnie zaprogramowana maszyna jak nasz organizm w pierwszej kolejności pozbywała się mięśni... Pozdrawiam :)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Osobiście zrobiłem 4 dniowy post. Piłem tylko wodę, czarną kawę i zieloną herbatę. Najgorszy jest 3ci dzień ze względu na fakt, że wtedy wszytsko się normuje w organiźmie. Jeżeli nie miałeś doświadczenia z ketozą to zacznij od miesiąca adaptacji do keto i zrób 4-7 dniowy post. Nie zrucisz nim dużo tłuszczu, ale oczyścisz organizm.
...
Napisał(a)
Mam trochę doświadczenia z 48h postem, czułem się zawsze OK, tak jak mówię jedyne czego się w poście boję to Katabolizm, tematy wyj**ać z postów też mam oczytane :) Niestety od wszystkich "koksów" cały czas słyszę o kataboliźmie I chciał bym się dowiedzieć czy serio leci mięsień czy po prostu glikogen spada:)
...
Napisał(a)
Jeżeli jesteś zaadaptowany do przemian tłuszczowych, czytaj keto, to ok 10% energii może pójść z mięśnia. Ale najprawdopodobniej są to niedziałające resztki komórkowe.
...
Napisał(a)
Mięśni nie stracisz w ciągu kilku dni. Tak samo, jak nie zbudujesz ich w tym okresie. Stracisz ewentualnie trochę wody z organizmu, co przełoży się oczywiście na obwody i kasę ciała. Wrócisz jednak do wcześniejszego odżywiania oraz treningów i woda również wróci. Jeżeli masz w tym jakiś cel, np. poprawę funkcjonowania układu trawiennego, to śmiało próbuj. Pamiętaj tylko o odpowiednim nawodnieniu organizmu i elektrolitach.
https://potreningu.pl/articles/1906/glodowka-i-hormeza-czyli-kilka-slow-o-przerywaniu-postu
https://potreningu.pl/articles/1906/glodowka-i-hormeza-czyli-kilka-slow-o-przerywaniu-postu
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
No właśnie tak mi się zdawało, matka natura sama by sobie strzeliła w kolano gdyby okres głodu najpierw odbierał nam mięśnie, a celem postu jest właśnie problem trawienny i pojawiający się ostatnio trądzik -,- W trakcie postu l ile będę miał siły planuję chodzić normalnie na siłownię i robić krótkie niezbyt intensywne treningi. DZIĘKI wielkie za odpowiedzi :)
...
Napisał(a)
Sam trenowałem normalnie i jeździłem do pracy rowerem 10km w jedną stronę. Nie było problemu.
...
Napisał(a)
Próbuj bo zawsze to nowe doświadczenie , ja lata temu tez prbowałem ale bardziej w celach jakiegos oczyszczania ( detoksykacji itp ) naczytałem się w necie różnych rzeczy ,jednak finalnie stwierdziłem że nie warto było bo bardz źle się czułem i dużo lepsze wyniki zanotowałem jak chodzi o poprawę zdrowia gdy przyłożyłem się do diety i wprowadziłem regularną aktywność
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
...
Napisał(a)
Nigdy nie rozumiałem twierdzeń, że na poście tracisz mięśnie. Oczywiście mowa o głodówce aktywnej, z angażowaniem mięśni. Wyobraź sobie łowcę, setki lat, lub tysięcy wstecz, nie jadł od kilku dni, a nadal potrafi polować, biegać, wspinać się, myśleć! gdyby tak chętnie mięśnie były trawione, gatunek ludzki byłby już tylko wspomnieniem.
Umysł...duch i ciało.
...
Napisał(a)
aczkolwiek może być subiektywne uczucie płaskości, braku nabicia, mniejszej "wielkości"
to wynika z wypłukania glikogenu z mięśni, i nawet kilka kg może być ale z masą mięśniową nie ma to nic wspólnego
to wynika z wypłukania glikogenu z mięśni, i nawet kilka kg może być ale z masą mięśniową nie ma to nic wspólnego
...
Napisał(a)
Ja osobiście zazwyczaj po 48h czułem się dobrze, nie byłem głodny ani jakoś specjalnie senny, tylko psychika podpowiadała:"Zjedz ciasteczko, albo jakąś jajeczniczkę" :D Zobaczymy jak przejdę przez dłuższy post, ale myślę że będzie dobrze. A to że będę płaski mi nie przeszkadza bo i tak dopiero wracam po kontuzji więc sporo odbudowy mam do zrobiebia :D
Polecane artykuły