Kilka pytań do mojej diety [nie chodzi o sprawdzenie]

Witam
Jestem na redukcji, dietę mam ułożoną właściwie i przestrzegam.
Zmieniłem jednak trochę trening i nie wiem czy mam właściwie rozłożone makroskładniki.

Trening:
Poniedziałek - Klatka, triceps - 1,5h
Wtorek - rower na czczo, brzuch - 1h
Środa - Plecy, biceps - 1,5h , wieczorem piłka halowa - 1,5 h
Czwartek - rower na czczo, brzuch - 1h
Piątek - Barki, nogi - 1,5h
Sobota - wolne
Niedziela - wolne

Praca siedząca, wszędzie samochodem jeżdżę
Żadnych suplementów, wszystko z posiłków

Waga- 96
Wzrost 170
Wiek 29

Zapotrzebowanie - 2700
Ujemny bilans - 2200

Białko - 2 g/kg ; 190g dziennie
Tłuszcz - 1 g/kg ; 95g dziennie
Węgiel - 1,6 g/kg ; 152 dziennie

Dodam że dieta ta mi wystarcza by czuć się dobrze cały dzień i spokojnie starcza mi energii na treningi a z wagi lecę tak jak powinienem.

Pytania:
1. Czy przy takim treningu mam właściwe rozłożenie makroskładników ?
2. Czy w dni nietreningowe ciąć węgle ?
3. Czy to właściwe podejście że 75% węgli czerpie z płatków rano i ryżu/makaronu okołotreningowo (obliczone, odważone) a 25% zostawiłem na owoce warzywa/surówki (czego nie obliczam, nie odważam tylko po prostu dodaje do diety)
4. Zasadne by było w jeden dzień nietreningowy wprowadzić TABATĘ czy regeneracja to znaczy nie robić nic?
5. Czy jak węgle i tłuszcz utrzymam odpowiednio a zjem więcej białka (np. zamiast 190 g dziennie zjem 300 g) to czy wpłynie to negatywnie na redukcję czy tylko pozytywnie na mięśnie a niestrawione białko wysram.

Dziękuję za konstruktywną pomoc

Wtorek, czwartek - aeroby robie na czczo, wcześnie rano

podbijam temat

Na drugi raz ciagnij jeden watek, zamiast zakladac icvh kilkanascie.
Nie wiadomo, ile wazysz, jakie piostepy zrobiles w redukcji, wiec i ciezko cos odpowiedziec.
Krotko:
jeden dzien wolny, moze byc spacer, albo basen, ale bez zadnych treningow aerobowych itd.
Tabata ? Napewno masz kondycje, przy ktorej wykonasz odpowiednio ? Najpierw dojdz do przebiegniecia 30 min , bez zadyszki, potem probuj HIIT, a TABATA na koniec...(to proces paru ladnych miesiecy)
Warzyw nie wliczasz do bilansu WW, a inne tak jak piszesz sniadanie i okolotrenigowo.
Nadmiar bialka znajdzie sie w toalecie...
Dlaczego cwiczysz na czczo ? Przynajmniej wypij jakies bialko dla zabezpieczenia miesni..., no chyba, ze z miesni sie tez odchudzasz.
powodzenia,

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-01-22 09:19:06

No więc tak jak napisałem ważę 96 kg.
Itak jak napisałem idę w dół 0,5-1kg tygodniowo.
Postępy: zleciałem z wagi 4 kg i znacznie poprawił mi się stan mięśni, w obwodzie też jest lepiej, no i dużo lepiej z kondycją (nawet wczoraj kolega na sali sam to zauważył)
O tabatę zapytałem teoretycznie na przyszłość gdyż dopiero kondycyjnie się do niej przygotowuję.
Czyli przed porannymi aerobami mogę zjeść 2 jajka albo serek grani a resztę śniadania po areobach. Zasugerowałem się tym że w dziale fitnes polecano robienie aerobów na czczo.
Dzięki Bolek
czekam na następne rady